reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

Kurcze ale ie wkurzylam.Powiesilam pranko bo slonce wyszlo.Zapielam ostatnia klamerke i jak lunelo ...No i dawaj spowrotem do kosza, ale zmoklam jak szczur.Wrrr pogoda dobijajaca.Wogole jakis humor od kilku dni mam wisielczy.Jeszcze w dodatku wszyscy znajomi powyjezdzali , zostalam samiusienka.Maz caly dzien w pracy a ja siedzie jak ta sekutnica w domu.Szlag mnie juz trafia!
 
reklama
misia ten sklep jest jak idziesz od papu w dol to nie skrecasz tam w lewo jak prowadzi droga tylko caly czas prosto z gorki, mijasz apartamentowiec i nastepna w lewo hmm..nie wiem czy zrozumialas...w papu sa ulotki z mapka:-)
a co do body z dl rekawkiem to ja mam z penysa jedne na new born 3,5 kg, a drugie 0-3 miesiecy na 6 kg i oba sa tej samej wielkosci:eek::baffled::rofl2:jak cos to bardzo chetnie podaruje Alexikowi:-);-)
 
misia ja ich nawet nie wyjmowałam i chyba tez będe musiała poszukac mniejszych:baffled:myślałam ze te będą dobre:eek:

gastone u mnie nie pada ale jakbym powiesiła ciuchy w ogrodzie to bym nie miała CO zbierac:-D bo taki wiatr ze strach wychodzić:baffled:
 
Dziewczyny a gdzie zaopatrujecie się w tzw. kaftaniki.
Ja mam wrażenie, że brakuje takich koszulinek rozpinanych:baffled:
Szczerze to jeszcze nie trafiłam na żadną, wszystko przez głowę właściwie, a tego wiadomo lepiej unikać;-)
Jak tak dalej pójdzie, to babcie w PL otrzymają ode mnie bojowe zadanie;-) i będą musiały pobiegac troszkę po sklepach.
Ale chyba się nie zmartwią:-D
 
No i jak sie nie wkurzac jak znow slonce w pelni?
:-Dmogłaś nie zbierac:tak:teraz by wyschły, najwyżej miałabys dodatkowe płukanie:-)

co do kaftaników to gdzieś widziałam ale nie pamiętam gdzie, wogóle mało rzeczy mam i musze w końcu zacząć robić zakupy:baffled:a nie lubie latac po sklepach:baffled:
 
Dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest z tym Ryanairem i wózkiem, bo niby maja napisane, że wózki zabierają nieodpłatnie, ale doczytałam dzisiaj, że tylko spacerówki, które się składają jednym ruchem, a jak my musimy wziąć gondolę, bo nasze niunio będzie miało 2 miesiące, to za nią się płaci te dwadzieścia euro?? Oczywiście gondola się zdejmuje. To jak ja mam z takim maleństwem dojść do tego samolotu i z bagażami?? Myślałąm, że wózek się oddaje przy samolocie.
 
asienka-moim zdaniem spokojnie mozesz zabrać wózek i pozostawić go pod samym samolotem, masz maleństwo, nie widze problemu mimo ze to gondola. jedyny przypadek jaki mi znajomy, to gdy moi znajomi lecieli do Lodzi i musieli zapłacić za wózek, ich synek miał już trzy latka , z przepisów wynika że można mieć wózek do skończonych dwóch lat dziecka. Nie ma znaczenia jaki jest to wózek, jest taki jaki Ty lubisz i jaki Tobie pasuje. To tak jakbyś miała walizki okrągłe a nie prostokątne jak większość, chyba rozumiesz. Jezeli masz obawy, to zadzwoń do nich i spytaj, ale naprawde nie widze problemu. pozdrawiam :-):-):-)
 
reklama
Dzięki, ale oni wyraźnie maja napisane, że spacerówka, która się składa jednym ruchem. Spróbuję się czegoś dowiedzieć, bo ten Ryanair jest dziwny:wściekła/y::-D
rozumiem, moze być problem bo wózek będzie wtedy w dwóch częściach, lepiej zadzwoń i spytaj. Jeszcze jedno rozwiązanie to takie że jezeli gondola nie jest wielka i ma szelki [ uszy] do przenoszenia, to mozesz ją wnieść na pokład samolotu, dziewczynyspokojnie wnoszą foteliki samochodowe [nosidełka], ale lepiej zadzwoń, bo z nimi nigdy nic nie wiadomo:tak::tak::tak:;-);-)
 
Do góry