reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Kuzde....co za dzien!!:wściekła/y:

Ja nie wiem co temu mojemu dziecku sie dzieje...ryczy i ryczy i marudzi jak stary dziad! Nie spal dzis w dzien ani minuty. W koncu wzielysmy go na spacer bo zawsze w wozku spi jak susel. Pojechalysmy do tesco a ten tak sie wydarl, ze az ludzie mi do wozka zagladali! Wzielam go, przewiesilam przez ramie....cisza! rozgladal sie wszedzie...po 5 minutach- ryczy! wiec wozek- ryczy 100 razy bardziej! Wiec ja go do klopa i zatkalam mu jape cycem! Skonczylam i chodu ze sklepu! A ten marudzil i marudzil! W domu ryk i na rekach i w wozku i wogole wszedzie! Naspiewalam sie wszystkich piosenek swiata, natanczylam z nim po pokoju niczym w tancu w gwiazdami!! I nic- ryczy! I o cudzie- wzielam go w koncu wsadzilam do chusty-----5 minut dziecko spalo snem sprawiedliwych i przespal mi tak 3 godziny:szok: Ja sobie naczynia umylam, ciasto upieklam!!
Ale przy okazji pozarlam sie z A....ktory przyszedl do domu i mi obwiescil, ze ja sie powinnam bardziej zorganizowac, i ze wogole dziecko placze bo mnie w konia robi i wykorzystuje, zeby dostac cyca a ja taka miekka jestem! I ze jakby byl na butelce to Aaron by go napewno dobrze uspokajal:szok::wściekła/y: Myslalam, ze mu noz w plecy wsadze! Bezczelny! Latwo kogos pouczac jak sie pieluche zmieni jedna na 100!!! Do teraz sie nie odzywamy...:-:)sorry: Niech mnie cmoknie w oko! Widze, ze nie tylko ja mam dzis kiepski dzien w zwiazku;-):-:)sorry:Ci faceci....czasem...rece mi do ziemi samej opadaja....
 
reklama
Andziulina ja i tak nie pojmuje jak mogli Ci nie przyznac chorobowego skoro pracowalas tu od 2006 jak dobrze pamietam:eek::no:ktorego punktu nie spelnilas?:eek:moze mialas male zarobki i nie Ty placilas PRSI tylko pracodawca i to Ci zawalilo? Sory ze sie tak wtracam ale meczy mnie ta Twoja sprawa:-(a z tym Dunnesem to wogole nie rozumiem:no:

spoko Agusiek - możesz się "wtrącać" :tak: może któraś z dziewczyn kiedyś będzie miała podobną sytuację i będzie już miała info na ten temat... no a co do tych punktów i podpunktów, to zabrakło mi ponoć kilkunastu składek (które akurat bym miała, jakby dunnes płacił...) zaczęłam "grzebać" w necie na temat tych skladek i faktycznie okazało się, że miałam za niskie zarobki, żeby odciągać mi prsi... no i klops :szok: ale w decyzji napisali, żebym dalej przynosiła tygodniowe zwolnienia od lekarza... nic już nie rozumiem :no:

Ela - ja tam jeszcze się nie łamię... ale niedużo mi brakuje... mój M stracił pracę niedawno, dostał socjal bez problemu, ale nie wyobrażam sobie przeżyć z dzieckiem za 200 e tygodniowo... dlatego myślimy o powrocie do PL:-(

oj Misia, ale mnie rozbawiłaś tą opowieścią :-D niezłe przeboje miałaś z Alexem :-) no i jeszcze ci ludzie zaglądający do wózka i ich miny ;-) może trafić człowieka. i zrozum tu małe dziecko :szok: a co do facetów.... to powinnyśmy ich zostawić tak na jeden dzień samych z dzieckiem - ciekawe co wtedy by powiedzieli :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
no widzisz Ela - tylko że ja już byłam na zasiłku przez kilka miesięcy, a potem znalazłam pracę w dunnsie. więc teraz nie wiem, czy mi przyznają jeszcze raz. wiem, że mogę chyba starać się o ten allowance, ale bardzo długo czeka się na decyzję :-( zobaczymy. na razie to myślę o przeprowadzce, która czeka mnie w przyszłym tygodniu, a potem to już tylko miesiąc do porodu...
 
Misia widocznie Alexik potrzebowal sie przytulic do mamuni i chyba mu sie spodobala ta chusta ;-)hm...a co jadlas u tesciowej?:-D:baffled: a co do facetow to szok normalnie...ja to mojego nazywam weekendowy tatus bo on sie zajmuje malym jak maly grzeczny a jak marudzi to mowi wez cos zrob:-D
Andziulina no to nieciekawie, ale anineczka ma racje, jesli nie dostaniesz macierzynskiego to Twoj m moze sie starac o ten dodatek na Ciebie i dzidzie...mozecie tez postarac sie o rent suplement - chociaz z tym dodatkiem to teraz jakies cuda sie dzieja:no::baffled:ale sprobowac mozna...do FISu to sie raczej nie kwalifikujecie bo to ktos musi pracowac na fula:-(o ile dobrze kumam...aha i jesli staralabys sie o ten allowance to w sytuacji gdybys czekala to mozesz isc do tego HSE i wtedy po kilku dniach przyznaja Ci zapomoge w tej samej kwocie do dnia az nie dostaniesz allowance :)

frog a Ty dzisiaj pierwsza noc na nowym lozeczku :) slodziutkich snow :)
 
Ostatnia edycja:
Misia nie denerwuj sie jeszcze takich sytuacji duzo cie czeka:)
A Aronowi powiedz ze twoje mleko to jest najlepsze co mozesz dac dziecku i niech sie uciszy:)) No i niech czesciej zmienia pieluchy:) Ja Łukasza od poczatku zaangazowalam i teraz jak ja pracuje to on z nim ,jest ale jak nie bedzie miał pratkyki to sie nie nauczy i bedzie ciebie o pomoc prosił:))nie daj sie!!:)


Gastone wspołczuje z tym wypadkiem dlatego od razu trzeba zezniania spisac zdjecia robic kopie papierow bo oni widza polaka i se mysla oszukamy go a tu trzeba walczyc o swoje!!

Julia to prawda trzeba dziecko nauczyc samemu zasypiac zeby mial jasne sygnaly i reguły wyuczone, ja oliviera tez uczylam ponad tydzien samodzielnego spania i usypiania wazne jest zeby codziennie wieczor tak samo wygladal kapanie kolacje czytanie bajki i zasypianie a ja siedze obok łożka nie rozmawiam z dzieckiem i nie patrze na niego bo bedzie sie smial i zaczepial a jak usnie to wyjsc,czasem sie zdarzy ze przyjedzie do mnie ale go odnosze przewaznie chce mu sie pic wiec daje mu wody.życze powodzenia:)

agusiek i frog to so umawiamy sie na kawke w tym tyg?
No ja zmykam do łóżka milej nocy
 
Hej mamunie w piękny deszczowy dzień :-)andzulina-z tego co ja wiem masz prawo wrócić na bezrobocie spowrotem mój kolega został zwolniony potem przyjęty spowrotem na 3lub 6miesięcy nie pamiętam dokładnie i mógł wrócić na bezrobocie;-)a na aloance mój M czekał 3,5 miesiąca.misia-to są faceci mój M przy pierwszym robił wszystko przewijał nosił kąpał go przez 1rok ja nie kąpałam małego wcale bo on to uwielbiał..Teraz coś mu odbiło i on się boi kupa go brzydzi ty to zrobisz lepiej po prostu dostaje szału a to tego oby dwoje siedzimy w domu ja na macierzyńskim on na alloance.Wracam do pracy w listopadzie ciekawe co zrobi wtedy kiedy kupki będą jeszcze fajniejsze i mała bardziej ruchliwa.Zobaczymy mówi że do rade ale czasem się zastanawiam jak to jest że jest się z kimś 16lat a tak na prawdę go się nie zna do końca albo to prawda że charakter człowieka się zmienia co 7lat i smak.Już sama nie wiem ???
 
Ostatnia edycja:
witam
u mnie tez paskudna pogoda:crazy:

anineczka dzieki za rozbawienie z samego rana (tymi ksiązkami pod łóżkiem):-Di za trzymanie kciuków, przydadzą sie bo musze uzbierac na wózek:-(

misia sie nie denerwuj, mały czuje ze sie denerwujesz i krzyczy głośniej, a swojemu A daj spróbować cyca moze to go przekona:eek::rofl2:

co do wypadków to mój brat tez ostatnio miał problem bo kupił autko i jeszcze nie zdążył opłacic bo jeżdził tylko raz w tygodniu polnymi drogami z wioski do sklepu i pożyczył koledze autko bo tamten rozwalił swoje i nie miał czym dojeżdzac do pracy i wiecie co ten mu rozwalił te autko ( stuknął w auto z 2006 roku) i zwiał z miejsca wypadku:baffled:

emili a moze to dlatego ze teraz dziewczynka:laugh2:i dlatego myśli ze to robota dla mamusi:laugh2:
 
Ostatnia edycja:
Cześć kobiety
Brrr, ale pogoda okropna. Leje przez całą noc i teraz ani na chwile nie przestało:wściekła/y: Obudziłam się o 5, bo musiałam do łazienki:-D. Myślałam, że jeszcze usnę a tu dzidziuś postanowił powygłupiać się trochę:-) i kopał mnie aż mi brzuch chodził. M bardzo żałował, że go nie obudziłam, ale szkoda mi go, bo i tak po 6 codziennie wstaje.

Ja mam takie pytanko: Jakiego proszku używacie do prania ubranek Waszych maluszków?? Ja się zastanawiam nad Fairy lub Persilem w wersji non-bio. Na początek sprowadzę sobie Lovelę z Polski. M ma bardzo wrażliwą skórę i boje się, że nasze maleństwo może mieć ten sam problem:-(
 
reklama
A ja musze pochwalic troche swojego J. Od urodzenia spi z malym, bo jak bylam po cesarce kazal mi isc do drugiego pokoju a jak juz sie wyspie to wroce.I tak zostalo do dzis hahahah Nie spimy w jednym pokoju bo moj tak chrapie ze cale osiedle pewnie slyszy, a ja mam plytki sen wiec strasznie mi to przeszkdza.Wiec wyganiam go i on idzie spa do pokoju Maxa a Max korzysta z okazji i siup do lozka do taty.I tak sobie spia juz 3 lata.Ale maz mowi ze mu to nie przeszkadza.Wiec o tyle mam dobrze.A co do innych rzeczy no coz....Nawet Max nuczyl sie mowic tata len! I potrafi mnie oj potrafi wyprowadzic z rownowagi!
Co do stluczki (bo wypadkiem nazwalam to pieszczotliwe)to powiem wam tyle ze pani nie jest irlandka :zawstydzona/y:

Asienka ja uywalam fairy ale mozesz tez kupic proszek ekologiczny, bardzo dobry nazywa sie Ecover.Mozna go kupic juz w dunsie, bo do iedawna eszcze tylko w sklepie ze zdrowa zywnoscia i pierdolami.
Tu masz link do tych produktow.Polecam, bo proszek jest nawet dobry dla dzieci alergicznych.http://www.ethicalsuperstore.com/products/ecover/ecover-non-bio-original-washing-powder---1-2kg/
 
Ostatnia edycja:
Do góry