Dobrywieczor moje kochane ..!!!!.jestem jestem zyje;-)a niepisałam tak długo bo dzisiaj mnie dopiero wypuscili...ah niema to jak w domu juz mnie szlak trafiał w tym szpitalu 8dni ...

no coz niebyło łatwo a nawet bardzo ciezko.:-(.a oto relacje...we wtorek o 16..wzieli mnie na wywołanie po 6 godzinach meki w bolach niedopopisania wyprosiłam wkoncu epidural...i zaczeły sie schody...gosc sie wkuwał przez godzine czasu i nic niemogł sie wkłoc ...poturbował mi tylko plecy .no i meka w tej skulonej bez ruchu pozycji...masakra ..wyłam zbolu..okazało sie ze mam skolioze

o czym niewiedziałam..zawołali innego lekarza i znowu proba ..dopiero po 5 krotnym

wkuwaniu o 22.wkuli sie i ..znieczulenie zaczeło działac ..

ale moje błogie samopoczucie i wyczekiwanie na rozwarcie nietrwało długo..epidural zadziałał tylko na godzine

lekarze byli wszoku ..ze czuje dalej ten sam bol.a niepowinnam miec nawet czucia w udach..no i 2 cm rozwarcia ..godz 23...dalej bolach ...zdecydowali sie zwiekszyc dawke znieczulenia...niestety zero postepu...w skrocie ...5 razy wkuwali mi sie w plery...sinior na plecach wielkosci talerza..a lek jak niedziałal tak niedziałał...dziewczyny powiem tylko tyle ze gdyby nie moj najukochanszy M niedałabym nigdy w zyciu rady ...;nie wyszedł sie nawet odsikac przez te 11 godzin cały czas mi masował plery przy skurczach co bardzo mi pomagało je przetrwac były silne i bolesne ale krotkie na szczescie...cały czas trzymał mnie za reke...dopiero teraz doceniam z jakim człowiekiem jestem

no i coz do godziny wpołdo 3 nad ranem wiłam sie w bolach ..krzyczałąm jak opetana..wkoncu po ostatnim bolesnym jak cholera sprawdzeniu rozwarcia...po tak długim czasie dalej 2,5cm

...rozwarcia..o 3 nad ranem zlitowali sie na demna..zabierajac mnie na cesarke..i nastepne kłucie ale było mi juz wszystko jedno..po 2 min nastepnego znieczulenia .w koncu .nieczułam nic...;-)i w napieciu zmoim m czekalismy na pierwszy krzyk naszego filipka

po poł godzineie było po wszystkim...

płakalismy jak bobry...mały jest cudowny...ponad 3,5 kg kawał chłopa wstatwie fotke jak sie ogarne..;-)

ps.a byłam tak długo w szpitalu bo zaczeły sie komplikacje po znieczuleniu ...kark i plecy bolały mnie po operacji tak ze niemogłam głowy w pionie utrzymac...a co ;dopiero wstawac do małego an karmienie i tak dalej...powiedzieli ze jak bole do niedzieli nieprzejda to beda musieli zrobic zabieg..znowu kłucie i to w to samo czego bym juz nieprzezyłą

miejsce w celu pobrania krwi...itd..modliłam sie w duchu zeby przeszło i zeby byc juz w domku..na szczescie w niedziele przeszło

plecy przeszły ale jak tylko przekroczyłam prog domu ...zaczełam miec dreszcze łeb mi peka zmierzy lam sobie temp a tu ponad 37stopni

i co dupa blada niemoge sie zblizac do małego pirewszy dzien w domu i juz sie zaczyna walic...:-(musze mu dac gotowy aptamil bo wziełam leki na przeziebienie ...zreszta mały ssac niechciał w szpitalu..raz małe bodawki a cycki jak balony ..dwa opiero teraz mam mleko zaczełam odciagac...zeby pobudzic laktacje...no i w sumie połtora butelki sciagnełąm wiec sie ciesze a i brodawki wypuklejesze po odciaganiu...postaram sie go przystawic do cyca jak tylko dojde do siebie..a jak nie do bede odciagac trudno chce zeby mały pił moje mleko

..a dzisaj jak na poczatek to wsumie 20min to odciaganie trwało..wiec nie jesty zle ..ps.niewiem gdzie mogło mnie zawiac po wyjciu wsiedlismy prosto do auta i rura do domu...moj m mowi ze zmiana otoczenia jedank tydzien w szpitalu.. inna temp. czy co niewiem w kazdym razie mam nadzieje ze szybko przejdzie i ze sie nierozłoze...poki co chłopaki daja sobie sami niezle rade

tylko mi przykro bo musze spac w drugiej sypialni a tak bym chciała spac z nimi

..juttro ma przyjechac połozna ciesze sie bo na spokojnie wszystko obgadamy..

no dziewczyny zrekopesowałam wam tydzien nieobecnosci

lekture macie niezła na dobranoc ..postaram sie was teraz troche nadrobic i ide lulu...