reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Witam

AsieńkoM oj tam,oj tam.Czasami sobie można o tej porze walnąć mega żarełko.
Ja tak bez ciąży czasami robię :-p
Skąd ty masz tyle truskawek? Ej no zazdraszczam.
Ja ostatnio kupiłam w Lidlu ale są tak cholernie kwaśne,że aż.

Lubiczanko,ale że z czym mam się pokazac? Z namiotem? :-D:-D

No nic idę.
Idę warować przy łóżeczku młodego,bo dzisiaj miał bardzo pechowy dzień.
Najpierw wywinął w futrynę,ma dwie kreski na czole,a później w ławę i nad okiem śliwa.
Siniaki ma okropne,niby normalnie się zachowywał,ale oczywiście nie wiem czy nie powinnam z nim pojechać na Emergency:dry:
Teraz już śpi,oddycha normalnie,nie wymiotuje,ale jakoś nerwa mam :baffled:
 
Anineczka Kumpel kumla P pracuje przy truskawkach i oni wybierają te większe do sklepów a te mniejsze idą na odrzut i tak raz w tygodniu bierze po skrzynce lub więcej. Ostatnie były kwaskowate ale te to słodziutkie. Pomroziłam trochę, zrobiłam szejki i trochę w lodówce leży w misecce bo Zuzia zajada.
Gdybym miała jakąś spiżarnie lub piwniczkę to na pewno narobiłabym dżemów, ale nie mam gdzie trzymać.

Biedny Jeremiaszek, buziaczki na siniaczki:-:)blink:. Moja dzisiaj tak biegła do kuchni do śmietnika że przy wejściu sie przewróciła i z tego pędu przejechała aż do lodówki i walnęłą w nia głową:dry::baffled:. Siniak jak sie patrzy, tylko mało go widac bo pod włosami. Nie wiem jakis strój ochronny i kask jej kupie:-D. Nic nie zrobi na spokojnie, wszystko na wariata i na szybko.
 
Hej dziewczyny mam pytanko

Przypomnijcie mi prosze bo sama juz nie pamietam :-D

Kolezanka sie mnie pytala czy tutaj na pierwszej wizycie w szpitalu jak dostajesz serie badan krwi czy sa robione matce takze badania na zoltaczke ?
 
Witam

U nas dzień intensywny,bo tatuś przyjechał w nocy i tak zakupki były i pizza i dzień zleciał.

Alex nie wydaje mi się :sorry:

AsieńkoR dzięki wielkie.

Młody bardzo spokojnie nockę przespał,aż się zdziwiłam bo zazwyczaj się budzi jeszcze 2-3 razy,a tu tylko jeden raz.Latałam i sprawdzałam jego oddech,ale rano wstał z dobrym humorem,a jak już zobaczył tatę to cały dzień tati i tati.
Fajnie woła mnie i M,tak zawodzi mama? tata? z takim znakiem zapytania na końcu,nie da się opisać,ale cudnie mu to wychodzi.

A teraz idę się zrelaksować przy drinku bo od poniedziałku znowu orka samej z dzieciakami :confused2:
 
U mnie dzisiaj dzień leniucha. późne śniadanko, po południu mała drzemka. Póżniej upiekłam mufinki z truskawkami i czyste błogie lenistwo.

Dzisiaj tak wyraźnie było słychać bicie serduszka maleństwa i też dzidziuś pierwszy raz tak porządnie mnie kopnął, nie chodzi o takie tam muskanie tylko porządny ruch.
 
reklama
czesc i czołem

Melduje, że dojechaliśmy cało i zdrowo na miejsce. Jestem okrutnie zmęczona, ale to normalne. Poszłam spać o 1-wszej, o 4-tej pobudka, bo 4.40 wyjeżdżaliśmy, żeby być ok. 8-mej na lotnisku. Dzieciaki wiekszość drogi przespały, więc super, z drugiej strony obawiałam sie, że dalsza część podróży może być ciężka, ale dzieciaki mile nas zaskoczyły. Z Dublina wyjechaliśmy o 11-nastej (po śniadanku u kolegi) i o 14.30 byliśmy u brata - dzieciaki znowu przespały większość drogi, a wtedy, kiedy nie spały były bardzo grzeczne, więc SUPER!!!
Mój brat ma synka 2,5 roku - taka trójeczka plus szalony roczny pies...... wiecie czego można dostać. Kubuś na początku bał się psa i płakał za każdym razem, gdy sunia sie do niego zbliżała, teraz już traktuje ja jak żywą zabawkę i jest OK.
Dziś chcą szybko uciekać przed psem sam się nadstawiał, żeby go prowadzać za rączki, co nas bardzo cieszy - mój kręgosłup trochę mniej. Zapomniałam niestety aparatu, więc jak zgram fotki od brata, to coś wkleję.

alex - na żółtaczkę to nie, HIV i przeciw ciała na rózyczke i chyba choroby weneryczne.
 
Do góry