katrina115
Potrójna Mama
AsieńkaR - ja mam do szpitala jakieś 40km, u nas na miejscu tylko Health Centre, gdzie szczepią na BCG, następne szczepienia są już w Medical Centre.
reklama
asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Katrina u nas dalsze są u Gp
katrina115
Potrójna Mama
Asienka - no właśnie Medical Centre to tam, gdzie są GP i pielęgniarki.
A co u Was dziewczyny słychać? Jak maleństwo się sprawuje? I jak starsza siostra? Pomaga mamie, nie jest zazdrosna?
A co u Was dziewczyny słychać? Jak maleństwo się sprawuje? I jak starsza siostra? Pomaga mamie, nie jest zazdrosna?
asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Katrina ogólnie jest dobrze, jeszcze czasem ciężko cokolwiek zrobić, ale jakoś staram się ogarniać. Robię, ile mogę i muszę. Mała ładnie przybiera, w dwa tygodnie pół kg, no ale nie ma co się dziwić, jak często je. Nie chce tylko sama zasypiać w łóżeczku, tylko przy mamusi, no ale może jej się odmieni. Ania trochę pomaga, trochę przeszkadza. Jest zazdrosna, że już tyle czasu dla niej nie mamy. Mogłaby zacałować i zatulać Gabrysię, także musimy dobrze ich pilnować. Szczepienie zniosła super, prawie wcale nie płakała a potem spała z przerwami na jedzenie. Dopiero wczoraj była niespokojna i w ogóle nie chciała spać w dzień, tylko na rękach u mnie, wtulona. Na szczęście noc była ok.
katrina115
Potrójna Mama
Asienko - to tak jak Alinka, tak bardzo chce okazywać uczucia Kubie, że musimy go przed nia trochę chronić, bo mogłaby zrobic mu krzywdę. A Gabi nie chce zasypiać sama, bo przy cycusiu mamy najlepiej, ja karmiłam butelką, więc było troche łatwiej. Kuba od początku śpi sam w łóżeczku.
Dużo zdrówka Wam życzę i buziaki dla Ani.
Dużo zdrówka Wam życzę i buziaki dla Ani.
Katrina juz rozmawiałam w przychodni i robie szczepienie to 'na dwa miesiace', a pozostałe po powrocie z Polski... chociaz sie mocno zastanawiam, czy mam małego szczepic... Na gruzlice dostał w 6 tygodniu zycia (z czego bardzo sie ciesze, ze tak pożno) - chociaz szczepionke na gruzlice poleca sie w krajach, gdzie jest wiecej niz 40 zachorowan na 100 000 osob (w Iralndii odnotowuj sie ok 400 zachorowań rocznie)....
Totalnie 'na nie' nie jestem, ale ilosc rteci jest za duza na tak mały organizm, wiec składniam sie ku temu, zeby zaczac szczepic dopiero jak wróce z Polski, jak Ignas bedzie wiekszy i cięższy.
List prof. Marii Doroty Majewskiej w sprawie szczepionek « Dziennik gajowego Maruchy
Z położna z Health Centre juz rozmawiłam wcześniej przez telefon i tuż przed moim wyjazdem przyjedzie do mnie, mam tylko zadzwonic wczesniej, zeby się z nia umówic
A torba wazy 2,3 kg
6 tygodniowa wizyte już miałam W Rotundzie tez byłam, w 8 tygodniu - chcieli mnie zobaczyc jeszcze raz przez moja rane i przez ten moj dodatkowy pobyt w szpitalu.
Barmanko - stresu jeszcze nie mam Jedynie martwie się czasami, że nie zdaże się spakowac Lubie miec wszystko na czas, ale przy mały nie zawsze moge coś zrobic Od jutra orpózniam szafe z wakacyjnych ubran i sprawdzam w co sie mieszcze, w czym mam ochote jeszcze chodzic i robie liste co jeszcze kupic Na pewno musze kupic kostium kapielowy - to bedzie koszmar! Mam wiszacy flak, a nie brzuch! :/ Ale bede pływac z zegarkiem w reku na wakacjach, to moze troszke bedzie lepiej Koniecznie tez zaopatrze sie w ogromne pareo I jeszcze ten zegarek musze kupic Byly wodoodporne w Aldiku, ale przegapiłam :/
Asieńko R. widze, ze szczepienie nie bylo takie zle Moj ryczał jak nie wiem co, taki z niego dzielny chłopak ja miałam szklane oczy, ale jak wyszlismy z budynku to juz spał A mi poleciały łzy - w budynku trzymałam fason
Ciekawe jak ja sie zachowywałam jak moja sis sie urodziła, az zapytam o to mame przy najbliższej okazji
Dzisiaj widziałam fajny widok - mama z wózkiem, obok coreczka tez z wózkiem (obydwa z gondola) i sobie od razu o Tboie pomyslałam Mnie to nie czeka - nawet jak bede w drugiej ciazy, to Ignas przeciez z dzieciecym wózeczkiem nie bedzie paradował hehehe
Dwa pytanka do Was:
- nie wiecie jak jest z cwiczeniami po cesarskim cieciu? Leakrka powieziala, ze moge, ale bez szalenstw, ale poczytałam forum i tam, ze lepiej nie, ze lepiej poczekac az sie rana porzadnie zagoi od sroda
- ile jedzenia (ml) mam podawac smykowi? Wszedzie sa dawki albo na mm, albo na minuty z cycucha, a nie ma na ml z odciaganego mleka... boje sie, ze dajemy mu za duzo taki klocuszek sie robi, ma niezłe goloneczki nie chce mu na siłe 'rozpychac' zoladka (jesli w ogole jest taka mozliwosc). Jak mały wyje na jedzonko, to dostaje, obecnie majac 2 miesaice wypija okolo 900-1000 ml na dobe... nie za duzo cholera? A wazy juz około 6 kg (Marek wszedl z nim i bez niego na wage i tak mniej wiecej wyszło)
Dobrej nocki
Totalnie 'na nie' nie jestem, ale ilosc rteci jest za duza na tak mały organizm, wiec składniam sie ku temu, zeby zaczac szczepic dopiero jak wróce z Polski, jak Ignas bedzie wiekszy i cięższy.
List prof. Marii Doroty Majewskiej w sprawie szczepionek « Dziennik gajowego Maruchy
Z położna z Health Centre juz rozmawiłam wcześniej przez telefon i tuż przed moim wyjazdem przyjedzie do mnie, mam tylko zadzwonic wczesniej, zeby się z nia umówic
A torba wazy 2,3 kg
6 tygodniowa wizyte już miałam
W Rotundzie tez byłam, w 8 tygodniu - chcieli mnie zobaczyc jeszcze raz przez moja rane i przez ten moj dodatkowy pobyt w szpitalu. Barmanko - stresu jeszcze nie mam
Jedynie martwie się czasami, że nie zdaże się spakowac Lubie miec wszystko na czas, ale przy mały nie zawsze moge coś zrobic Od jutra orpózniam szafe z wakacyjnych ubran i sprawdzam w co sie mieszcze, w czym mam ochote jeszcze chodzic i robie liste co jeszcze kupic Na pewno musze kupic kostium kapielowy - to bedzie koszmar! Mam wiszacy flak, a nie brzuch! :/ Ale bede pływac z zegarkiem w reku na wakacjach, to moze troszke bedzie lepiej Koniecznie tez zaopatrze sie w ogromne pareo I jeszcze ten zegarek musze kupic Byly wodoodporne w Aldiku, ale przegapiłam :/ Asieńko R. widze, ze szczepienie nie bylo takie zle
Moj ryczał jak nie wiem co, taki z niego dzielny chłopak ja miałam szklane oczy, ale jak wyszlismy z budynku to juz spał A mi poleciały łzy - w budynku trzymałam fason Ciekawe jak ja sie zachowywałam jak moja sis sie urodziła, az zapytam o to mame przy najbliższej okazji
Dzisiaj widziałam fajny widok - mama z wózkiem, obok coreczka tez z wózkiem (obydwa z gondola) i sobie od razu o Tboie pomyslałam
Mnie to nie czeka - nawet jak bede w drugiej ciazy, to Ignas przeciez z dzieciecym wózeczkiem nie bedzie paradował heheheDwa pytanka do Was:
- nie wiecie jak jest z cwiczeniami po cesarskim cieciu? Leakrka powieziala, ze moge, ale bez szalenstw, ale poczytałam forum i tam, ze lepiej nie, ze lepiej poczekac az sie rana porzadnie zagoi od sroda
- ile jedzenia (ml) mam podawac smykowi? Wszedzie sa dawki albo na mm, albo na minuty z cycucha, a nie ma na ml z odciaganego mleka... boje sie, ze dajemy mu za duzo
taki klocuszek sie robi, ma niezłe goloneczki nie chce mu na siłe 'rozpychac' zoladka (jesli w ogole jest taka mozliwosc). Jak mały wyje na jedzonko, to dostaje, obecnie majac 2 miesaice wypija okolo 900-1000 ml na dobe... nie za duzo cholera? A wazy juz około 6 kg (Marek wszedl z nim i bez niego na wage i tak mniej wiecej wyszło)Dobrej nocki
Ostatnia edycja:
asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Wichurko chyba nie za dużo dajecie mu mleka, to ile razy na dobę go karmisz i ile Ci wychodzi na jedno karmienie?
katrina115
Potrójna Mama
Wichurko - Kuba jak był w wieku Twojego synka, to jadł MM 180ml co 3 godz. (w ciągu doby wychodziło nam 1200-1300ml, specjalnie sprawdzałam, żeby wiedzieć czy mam dodawać vit. D3) - ważył 6550g.
Dziecko karmione naturalnie je tyle ile potrzebuje, więc nie zastanawiaj się nad tym, na pewno nie przekarmiasz.
Mleko mamy dziecko prawie w 100% trawi i nie zalega ono w żołądeczku, co innego dzieci butelkowe.
Kazde dziecko ma swoje indywidualne zapotrzebowanie. Jakub na początku pił mleko jak mały żarłok, a i tak nie mogłam nic na to poradzić, bo próby oszukania go np. wodą, spełzały na niczym, a wył dotąd, dopóki nie dostał mleka. Potem ta ilość 180ml na raz stanęła w miejscu, czyli już mu mniej wystarczało, a od 5-6 mies. nie chce mleka w ogóle.
Dziecko karmione naturalnie je tyle ile potrzebuje, więc nie zastanawiaj się nad tym, na pewno nie przekarmiasz.
Mleko mamy dziecko prawie w 100% trawi i nie zalega ono w żołądeczku, co innego dzieci butelkowe.
Kazde dziecko ma swoje indywidualne zapotrzebowanie. Jakub na początku pił mleko jak mały żarłok, a i tak nie mogłam nic na to poradzić, bo próby oszukania go np. wodą, spełzały na niczym, a wył dotąd, dopóki nie dostał mleka. Potem ta ilość 180ml na raz stanęła w miejscu, czyli już mu mniej wystarczało, a od 5-6 mies. nie chce mleka w ogóle.
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczyny! To mnie uspokoiłyscie
Mały je tak ok 8 razy na dobe, co ok 2,5 godziny w ciagu dnia, a w nocy je juz rzadziej; w butelce mam zazwyczaj tak 140 ml mleka, tylko przed ostatnim wieczornym karmieniem w butelce mam wiecej, ok 160 ml - zeby dluzej spal a wypija roznie -czasem tylko 70 ml i potem juz 'wypluwa' butelke, jak po wypiciu tych 140 ml chce jeszcze no to szybciutko robie druga porcje (mam mniejsze porcje mleka w lodowce na taka ewentualnosc).
Ja juz zrobilam mega porzadek w ubraniach - mam juz naszykowane ciuszki na wakacje i troche na jesienna pogode - te wysle teraz, a w szafie juz na osobnych polkach sa ubrania typowo na jesien i zime - to mi maz podesle w pożniejszym czasie To samo zrobilismy z ciuszkami Ignasia Mam juz naszykowane na rozmiar 3-6 - ktore tez beda wyslane teraz, a na rozmiar 6-9 w szafie sa i czekaja... i juz widze, ze tych ubran 3-6 to mam za duzo Kupilam jedna paczke na gazeta.ie, a potem duzo ciuszkow dokupiłam w charity shops, ale kupowalam je z koszy po 0,50€ za sztuke, wiec tak naprawde to niemalze za darmo no nic, jeszcze zaniam polece do Polski to na pewno odwiedze lumpeksy i poszukam juz tych wiekszych rozmiarow
W przyszlym tygodniu zakupy - bo brakuej mi portków na tyłek i bluzeczek I buty Letnie No i kostium kapielowy - to bedzie koszmar kupic! Mam takiego flaczka na brzuchu.... ciezko bedzie ukryc
A tak w ogole to zalozylam bloga Jakby ktoras miala ochote, to zapraszam
Prawdziwe życie | Rodzinki w Irlandii
Mały je tak ok 8 razy na dobe, co ok 2,5 godziny w ciagu dnia, a w nocy je juz rzadziej; w butelce mam zazwyczaj tak 140 ml mleka, tylko przed ostatnim wieczornym karmieniem w butelce mam wiecej, ok 160 ml - zeby dluzej spal
a wypija roznie -czasem tylko 70 ml i potem juz 'wypluwa' butelke, jak po wypiciu tych 140 ml chce jeszcze no to szybciutko robie druga porcje (mam mniejsze porcje mleka w lodowce na taka ewentualnosc).Ja juz zrobilam mega porzadek w ubraniach - mam juz naszykowane ciuszki na wakacje i troche na jesienna pogode
- te wysle teraz, a w szafie juz na osobnych polkach sa ubrania typowo na jesien i zime - to mi maz podesle w pożniejszym czasie To samo zrobilismy z ciuszkami Ignasia Mam juz naszykowane na rozmiar 3-6 - ktore tez beda wyslane teraz, a na rozmiar 6-9 w szafie sa i czekaja... i juz widze, ze tych ubran 3-6 to mam za duzo Kupilam jedna paczke na gazeta.ie, a potem duzo ciuszkow dokupiłam w charity shops, ale kupowalam je z koszy po 0,50€ za sztuke, wiec tak naprawde to niemalze za darmo no nic, jeszcze zaniam polece do Polski to na pewno odwiedze lumpeksy i poszukam juz tych wiekszych rozmiarow W przyszlym tygodniu zakupy - bo brakuej mi portków na tyłek i bluzeczek
I buty Letnie No i kostium kapielowy - to bedzie koszmar kupic! Mam takiego flaczka na brzuchu.... ciezko bedzie ukryc A tak w ogole to zalozylam bloga
Jakby ktoras miala ochote, to zapraszam Prawdziwe życie | Rodzinki w Irlandii
reklama
uuu, ale cichoszaaaaaaa....
a ja znowu wyladowalam w szpitalu, ale tym razem zabrala mnie karetka, zrobiono konkretniejsze badania i mam kamienie zolciowe,... tzn jeden mały konkretnie... operacja za 6 tyg, a ja za 3 lece do Polski.... heh w Polsce pojde do szpitala.
a ja znowu wyladowalam w szpitalu, ale tym razem zabrala mnie karetka, zrobiono konkretniejsze badania i mam kamienie zolciowe,... tzn jeden mały konkretnie... operacja za 6 tyg, a ja za 3 lece do Polski.... heh
w Polsce pojde do szpitala.Podobne tematy
