reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

hihi Asienka doskonale Cię rozumiem, też miałam, i mam nadal, frajdę szukając ubranek dla Alicji. Dla chłopców też można coś fajnego upolować ale...trzeba się bardziej nałazić, nagrzebać, jednym słowem człowiek jest bardziej wybredny... jedynie co mnie przeraża przy dziewczynkach to ta mnogość ubrań - sukienki, tuniczki, getry, czyli generalnie to co przy chłopcach ci nie potrzebne a jakoś sobie człowiek bez nich poradził ;)

Katrina, bym się chyba pochlastała tępą żyletką gdybym łyżeczką miała mleko podawać :/ a wiem że moja teściowa tak karmiła mojego m bo nie miał odruchu ssania.. kaszke to jeszcze zrobił gęstą że aż łyżko na baczność stoi, ale weśś se mleko podaj...

jesssuu jak mi się nic nie chce...

ejjj zapytam i tu

Zna ktoś fajny sprawdzony przepis na nalewki, likiery? :))))
 
reklama
Hejo.Bylismy do szczepienia z małym,ale nie zaszczepili nam małego,bo miał temperature,co dziwne,bo w domu mierzyłam i nie miał:confused:i kaszelek lekki i katerek.Kazał lekarz nurofen podawac i próbke moczu małego musimy jeszcze zwiesc.I do tego skasowali nas u GP 60e za wizyte bo karta nam sie skonczyła:wściekła/y:
Zabieram sie za pranie i gotowanie.
Miłego dnia;-)
 
hejka, cytrynówka zrobiłam, aż tydzień muszę czekać by 'przeszła' :eek: no nic, poczekam :-p
na jutro prażuchy zaplanowałam i kapuśniak do tego, rety już mi ślinka cieknie :-D

Alicja ma zęby w natarciu, boszzz biedna z bólu aż pieluszke tetrową gryzła i płakała:-( posmarowałam żelem, słysze że już nie nie płacze, oby szybko usnęła i odpoczęła sobie. Tak sobie myślę, matka cieszy się jak ząbki wychodzą, wypatruje każdego kolejnego, a takie biedne dzieciątko nie wie pewnie co sie z nim dzieje...

Lece zalegnąć na sofe :cool2:

a słyszałyście o tej aferze? końskim mięsie w mrożonych hamburgerach? najbardziej tesco, lidl i aldi po tyłku dostali....
 
barmanka ja też wyczekuję ząbków u mojego Adrianka ,ale jeszcze ani słychu dychu:tak:oczekuje na nie,ale równiez boję się co to będzie.Jak mały to zniesie.A Twoja Alicja ile ma już ząbków?Kurcze słyszałam właśnie wczoraj w wiadomościach o tym mięsie...:szok:na szczęście nie jem takiego mięsa<hamburgery>jakos ich nie lubie;-)

U mnie maluszek już śpi,jakieś pół godzinki temu się obudził z płaczem:confused:ale po chwili gdy tatus go poszedł uspokoic zasnął;-)mój maluszek prawie każdego dnia się tak budzi z płaczem.Czyżby miał jakieś sny:confused::confused::confused:
Temperatury też nie ma ,sprawdzałam mu przed spaniem i na szczęscie nie ma.

Dziewczyny gdzie mierzycie swoim dzieciaczką temperaturę i jakie termometry polecacie???
 
Nati, Alicja ma już 5 ząbków, idzie jak burza, jej braciszek w jej wieku miał 2 ;-)
Ja mam termometr Braun (kupiony w Argosie) taki do ucha, jestem zadowolona bo pomiar mam w ciągu 2 sekund, no i w nocy nie trzeba kombinować by móc zmierzyć temp, jedynie co mnie wkurza w takich termometrach to to że trzeba w dwóch uszach mierzyć bo w każdym pokazuje inną wartość, ale nie jest to wina termometra tylko biologii (a raczej fizjologii) człowieka.
 
barmanka też właśnie patrzyłam na ten co mi piszesz w argosie i chyba właśnie jego zakupię,bo tak jak teraz to nie chce małego budzić a zwykłym termometrem bym napewno to zrobiła.Dziękuję za radę;-)Oj ciekawe kiedy u nas się pojawi pierwszy ząbek:)

Dobranoc dziewczyny.Miłej nocki;-)
 
reklama
Bry
Ciemno, wieje, leje, aż mnie w nocy ten hulający wiatr obudził i nie mogłam zasnąć przez godzinę

Barmanko biedna Alusia
Nati ja też mam do ucha i czoła, z Polski przywiozłam Baby Ono i rewelacja, szczególnie właśnie w nocy

Dobrego dnia
 
Do góry