Wiatm w ten mroźny wieczór. u nas ciemno,zimno i ponuro. młodszy ma paskudny kaszel,ale lekarz stwierdził,ze to nic groźnego,ze to normalne. taka pogoda, dzieci mają słabą odporność.nie chcę panikowac, robic awantur. ale martwi mnie to,ze prawie od miesiąca choroby nie odpuszczają. i tak się zastanawiam nad jakimiś witaminami dla dzieci, lub coś na odporność. dajecie cos swoim maluszkom? co polecacie lub odradzacie?
lubiczanka wszystkiego najlepszego!!!
asienka_r gratuluję dziewczynki, 460g jeszcze taka kruszynka:-)
lubiczanka wszystkiego najlepszego!!!
asienka_r gratuluję dziewczynki, 460g jeszcze taka kruszynka:-)