reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Matt wstał jakieś pół godziny temu,poszłam po niego a on i całe łóżeczko zahaftane:wściekła/y:Kaszlał bo słyszałam i chyba wtedy go pociągnęło:sorry2:Matt wykąpany,kołderka,poduszka,prześcieradło,protektor od materaca i ciuszki się właśnie piorą i tak wkoło Macieja:sorry:
Asieńko_r smaruje go Wick vaporub:tak:Fridą odciagam glutki (czego nie znosi:sorry:) i kropię mu nosek Nasivinem dla niemowląt:tak:
 
Ostatnia edycja:
Tichonku nieciekwie:-(zdrowka Wam zycze,a w szczegolnosci Mattowi,bo on malusi...
Na 15grudnia jestem umowiona do GP,dam mi skierowanie na badania i wtedy bede wiedziec czy mam cukrzyce,ale mam nadzieje ze nie.W sumie moge byc obciazona genetycznie,bo moj dziadek od strony taty mial,a i nie jestem pewna czy ten drugi dziadek tez nie mial....oby jednak nie tak.
Kolezankama siostre chora na cukrzyce,w tej chwili nie widzi:-(a ma raptem 27lat albo 28...

Szym spi..ale meczy go katar okropnie:-(
 
Tichonku póki Ania była malusia, tak do roczku mniej więcej to wszystko mogliśmy przy jej nosie zrobić, a potem to nawet mierzenie temperatury to był koszmar. Teraz temperaturę da zmierzyć, bo jej kupiliśmy termometr do ucha, ale zrobienie czegokolwiek z nosem graniczy z cudem:sorry2:, dobrze, że chociaż nauczyła się dmuchać w chusteczkę:cool2:. Biedny Matuś, tulaski dla niego ode mnie i Ani
Ewelcia zwsze będziesz spokojniejsz, jak porobisz badania. A jak z Szymem byłaś w ciązy to miałąś test glukozy??? Jak jest obciążenie genetyczne to powinni byli Ci zrobić, bo cukrzyca lubi się kryć
 
Ewelcia daj spokój,po pierwsze pewnie nie masz żadnej cukrzycy a po drugie,nawet gdyby (tfu,tfu!!!) to przecież nie musisz zaraz oślepnąc,nie nakręcaj się niepotrzebnie:angry:Moja mama ma cukrzycę i nie bierze nawet insuliny tylko jakieś leki deliklatniejsze a czasem jej poziom cukru skacze do 100% ponad normę:baffled:Bierze tabsa i cukier spada,na niedowidzenie narzeka lekkie ale to nie w wyniku cukrzycy ale starości:sorry2:
Dobrze,że zdążyłam wczoraj bujaczek Matta wyprac i wysuszyc (też wieczorem zahaftał:dry:) bo zanim wyschnie ekwipunek z łóżeczka będzie miał się chociaż gdzie przespac:sorry:
 
Asienko,tak mialam...bylo lekko ponad norme,ale nic z tym nie kazali robic,mowili ze po porodzie bedzie wsio ok.
Tichonku powiem Ci ze w sumie na luzie podchodze do tego,ale wlasnie jak pisalam ze moj dziadek mial to przypomniala mi sie siostra kolezanki.
 
Witam
dopiero teraz mam czas coś skrobnąc.

Rano wizyta w szpitalu,3h nie moje :dry: Aż Matt musiał dłużej zostac w przedszkolu bo nie zdążylibyśmy go odebrac o 12.Na szczęście następna wizyta 30.12 tak więc mam nadzieję jej nie doczekac :cool2:
No i wsio okey,młody głową w dół już od dawna,a z usg waga 3,320 :eek: a gdzie jeszcze niby 4 tygodnie :shocked2:
No ale usg często się myli,właśnie niedawno urodziła jedna grudniówka,usg wskazywało jej 4,200 a urodziła 3,700 tak więc spora nadwyżka okazała się nieprawdą.
No ciekawe ile ten mój synuś będzie tak naprawdę ważył...:sorry:

Aaa i co dziwne,termin wpisali mi na 28 grudnia,czyli suwaczek się trochę spieszy,ale już za dwa tygodnie będę odczyniac czary by wyszedł wcześniej....najpierw muszę się nauczyc tych czarów :eek:

Tichonku dzięki wielkie za płaszczyk,dziś przydał się bardzo.Jest tak okropnie na dworze,że masakra.
No i zdróweczka.Szkoda mi was.Biedni wy.
Oby wszystko szybko wróciło do normy :tak:

Margaritta podrapię po piętce na pewno,bo te piętki teraz to wszędzie wpycha:-D

Od kilku dni mam okropne bóle pleców,no w szoku jestem bo w poprzednich ciążach nic mnie tak nie bolało,a teraz się nawet na kanapę nie mogę wpasowac :dry: a może kanapę mam niewygodną :-D


dzieciaki dopiero obiad jedzą,frytki z jajcem sadzonym bo ten szpital rozwalił mi rytm dnia :sorry:


Matt tez jakiś kaszląc i jak tylko wrócił z przedszkola to od razu pod kocyk wskoczył,oby nic się nie rozwinęło.Zresztą przy takiej pogodzie to wszystko możliwe.

Ewelcia oby badania wyszły idealnie.:tak:


zaraz M będzie,też się dzisiaj nie napracował bo był ze mną w szpitalu,pojechał na jedną inspekcje i już wraca,tak więc weekend czas zacząc ;-)
 
Tichonku oj biedny ten Twoj najmłodszy synuś,szkoda takiego dzieciaczka jak się męczy.Oby jak najszybciej przeszła choroba.
Anineczko to rosnie synuś Ci,masz racje USG nieraz sie myli jeśli chodzi o wage.
Kurcze ale zimko na dworzu.Siedzimy w domciu z Igorkiem i czekamy na tate.
Miłego wieczorku.
 
reklama
hej!
Ja tez jakaś nie swoja dziś,mam 35.6st :szok:Powinnam już nie żyć,czy jak to jest?:-p
Wikta się przebudziła o 4tej,jakby z noskiem przytkanym:eek:Zasypiala ponad 1h pokasłując,ze mną w łóżku oczywiście.Spałyśmy do 8.30:szok:Nie pamiętam kiedy zalegałam w łóżku o tej godzinie.
Pogoda,no coments.Dzis len mega,bo nie mam siły.Do tego całodniowe zabawy z Wikta wypompowują mnie straszliwie..

Marta-i ja już dziś Oliwke całuję urodzinowo!Wszystkiego najpiękniejszego dla Niej!
anineczko-kiedy ta Twoja ciąża zleciała,nie wiem..
Tichonek-zdrowka Wam!Oby się nic poważnego nie rozwinęło. Stopki tez smaruj,o ile tego nie robisz:tak:Ponoc lepiej rozgrzewa..
ewelcia- dostałaś mego priva,czy się obraziłaś i nie odp.?;-)
 
Do góry