reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

hej.
nadrobię was zaraz teraz tylko na szybko napiszę odnośnie maści sterdyowej. pamiętajcie, że jak takiej używacie to jak się skora przyzwyczai to już nic innego nie pomoże i tylko sterydy będą musiały być używane. dlatego to powinno być jako ostateczność. ogólnie nie jestem za bardzo w temacie, więc jeśli to konieczne już to ok, ale zawsze powinno się zaczynać od czegoś delikatnego.
my też mieliśmy kiedyś problem, ale lekarka w Polsce nam powiedziała, żeby cierpliwie poczekać bo to delikatna skora i czasami może być to reakcja na czynnik zewnętrzny, który niekoniecznie od razu zejdzie. wróciliśmy wtedy do oilatum i zeszło na szczęście.

barmanka ale mi narobilaś ochoty na leczo... ale na szczęście obiad mam gotowy, tylko do odgrzania hehe
mlody już dzisiaj lepiej. w nocy ładnie spał, teraz się bawi. katar o wiele mniejszy.
 
reklama
Martuśka-wszystkiego najlepszego Wam:)I brawo dla Kacperka za pierwsze słowo:)))
Tichonek-a no widzisz...poczekaj do juterka;)
Anineczko-to się nasze dzieci dobrały-Antoś podjudza,a moja Dadzia skacze-jak byli w Pl wskoczyła na meblosciankę ,która spadła i się roztrzaskała-całe szczęście poza siniaczkiem nic jej się nie stało
Barmanka(mam nadzieje,że mnie nie zbesztaja)-więc tak niechciany przez Ciebie biszkopt musi byc...ponadto-szklanka maku,szklanka wiórek kok.,szklanka cukru pudru,5ubitych białek-to mieszasz,wlewasz na blachę(wielkość biszkopta)i pieczesz ok20minut.Do tego krem budyniowy(jak masz moze być kupny,gotowy(jak chcesz zrobić-0.5l mleka,pół szkl mąki ziemniaczanej i tyle samo zwykłej pszennej,szkl.cukru,aromat waniliowy-gotujesz jak budyń,jak wystygnie dodajesz 3/4 kostki masła-żeby zbyt maslane nie było próbuj;))i układasz-biszkopt,krem,dżem i beza:))))przepis,który wysepiłam od bratowej-mniaaaam
 
Asienka_r jak chcesz wypróbować Elave to ja mam saszetki próbne i mam tez w butelce szampon i balsam, więc jak coś to daj znać to jutro dam M jak będzie Anie odbierał.
kosmetyki Elave sa dobre,sama uzywam:tak:wiec Asienko mozesz wyprobowac na Ani:)

Barmanko zaraz Ci zapodam przepis...zapomnialam o nim calkowicie:baffled:wczoraj dwa te ciasta robilam,dzis kolezanka bierze slub;-)
A co do dywanu to ja na zime tez w sumie zakladalam na tamtej chacie,ale jak mnie wkurzyl to sciagalam a jak mi sie zachcialo to znow rozwijalam...latalam czasami czesto z tym dywanem z gory na dol:baffled:
Lubiczanko Dominisia slicznutka:)
Martuska wsztrskiego najpiekniejszego")
Anineczko,chlopaki maja niezle pomysly...dobrze ze Mateuszkowi sie nic nie stalo...

slonko super swieci,pranko schnie na dworze..
 
ania83 no racja co sie odwlecze........;-);-) jedziemy w przyszlym tygodniu do dublina To mysle ze juz wtedy bede wiedziec co i jak i czy nastawiac sie na przeprowadzke czy nie Jakby co to sie odezwe to bys mi pomogla :-):-)
 
helloł

madbebe olej to :-D znaczy sie nie przejmuj sie tymi ciuszkami- zainteresowanie jest ,ale zajmę sie tym pozniej ;-) a jak moge to zawsze tu jestem :-p

anineczko trzeci muszkieter Ci dojdzie to dopiero będzie jazda :-D a tak serio to całe szczęscie ze nic się mlodemu nie stało. I znaczy, ze wczoraj się nachodziłas duzo- bidulka- odpocznij se :tak::-p

lubiczanko cóz za słodziak z malej- musimy nadrobic wizyte choć jedną;-)ale to kiedys tam :-D se wyobraz ,ze na mojej wsi w aptece nie slyszeli o Oxy :eek:

wezta sie z tymi słodkosciami stąd :confused2:


renni
witak witaj- wiedziałam, ze Cię wcięło,ale nie wiedziałam ze do PL. Fajnie,ze mala zadowolona z przedszkola. I pewnie,ze te 3h są calkiem miłe dla nas;-)

martuśka najlepszego, miłości i szacunku na następne lata :tak:

nie no nos mam gorszy niz klaun :confused2: i ani sie dotknąc ani go "opróznic". Masakra
 
reklama
Do góry