reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

misia ja bym na Twoim miejscu nie robila tego...zmywacz i rozpuszczalnik...o rany...normalnie pomaga i tu tez pomoze, ale razem ze mazakiem zmyje Ci kolor kanapy....Amanda niechcaco machnela dlugopisem po mojej skorzanej kanapie, a ja madra zmywaczem potraktowalam i mam w jednym miejscu zmyty kolor....Sprobuj najpierw zwyklym plynem jakims, chociaz pewnie to juz probowalas. Jesli zdecydujesz sie na zmywacz,to wez go na patyczek do ucha i powoli zmywaj po lini, nie rozcieraj wszedzie, bo zrobisz sobie jedna wielka plame.
 
reklama
siemanko

Misia...co do zmywacza do paznokci..ja wlasnie zrobilaym wacikiem do ucha jak pisze larci..zprobuj spirytusem salicynowym ...tez delikatnie i najbezpieczniej mozesz nasmarowac jakims tlustym kremem i po chwili zetrezec..tez usowa te skory takie brudy ..sprawdzalam na spobie po farbie do wlosow i najlepiej doszczysciam sie wlasnie kremem pozostawionym na jakis czas... i to chyba sa najbezpieczniejse rozwiazania.. no i do tego jeszcze nawilzone chusteczki
 
Dzień dobry
Ale pogoda:no:

Ja już od siódmej na nogach, zupę zrobiłam, posprzątałam. Ania spałą do 8.15, więc teraz mam czas, żeby się z nią bawić. Ania też zwykle koło 21 już śpi, czasem niestety 22 nas łapie:no::dry::baffled:, ale rzadko na szczęście
 
hejka:-)
MartaF-ale masz sasiadow :szok:masakra
misia-sprobuj najpierw plynem do naczyn powinno puscic
kurcze wstalam przed 9 i jeszcze dobudzic sie nie moge,nawet kawa nie pomogla:dry: chyba to przez pogode,raz deszcz raz slonce, zwariowac mozna:baffled:
 
Ewelcia-hahaha!!!A ciekawe na co tak się Tekiel napalił:D
:)
Na Macka:szok::szok::szok::-Don go trzymal na rekach a ten jazda...:dry:M patrzy a tam tarammmm niepsodzianka:-D:-D:-DTekiel sie z Tekli zrobil:cool2:

Asienko ja cie podziwiam ze ty wstajesz pierwsza od malej...ja spie do poki mnie Szymko nie obudzi...

ja dzis karkowke robie z przepisu..hmm AsienkiM???
beda frytki i surowka z kiszonej kapuchy:-)

u nas tez zimno.,
 
Misia sprobuj spirytus,husteczki huggies albo te gabeczki specjalne do czyszczenia.
Zmywacz to nie byl dobry pomysl..

Co do buntow Misia to moze sie powtarzam ale ja mam gorzej uwierz mi..
Max teraz przechodi znow jakis bunt,dzisiaj nie poszedl do przedszkola bo takie awantury robil z rana ze szok.Rzuca wszystkim,pyskuje,trzaska drzwiami..koszmar
W dodatku Hanka drze jape od rana.Wogole szlag mnie trafia bo ona juz wogole nie spi w ciagu dnia i tak mi potrafi dokuczyc ze mam ochote zamordowac.Zmeczona jest strasznie ale zasnac nie chce i drze jape na cale osiedle.Zoska znowu Drze sie bo kocha teraz mamusie ponad zycie i wszedzie musi byc z mamusia.A mamusia normalnie sznur na szyje.A no i zaczely na dobr raczkowac wiec wogle juz mam dosc..
 
reklama
misia mialam Ci pisac rano sms, zebys nie myla tego zmywaczem, ale myslalam, ze wejdziesz i przeczytasz tutaj. Ze skorzanymi kanapami trzeba uwazac, nawet zwykla woda nie mozesz ich mocno szorowac, bo zetrzesz kolor. Ja mam jeszcze gorzej, bo moja kanapa jest wisniowa, wiec widac roznice niesamowicie jak sie za mocno zetrze. Coz...teraz juz chyba nic nie mozesz zrobic...Moze sa jakies plyny, ktorymi sie sciera calosc, zeby wyrownac kolor w tym miejscu...nie wiem.Lepiej juz nic nie rob.
 
Do góry