reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Asienko pocieszające jest to,że nie trwa to wiecznie.A nadrobi z jedzonkiem jak wszystko wyjdzie.Nie martw się :sorry2:;-)

Aniaaa83 a to wszystko kumam.

Czy wam też teraz trudniej wytłumaczyc dziecku dlaczego idzie spac jak jest jasno :confused:
Już się wczoraj naprodukowałam tłumacząc Antkowi różnicę między czasem letnim a zimowym,a dziś od nowa mi truje,że niegodziwe jest leżenie w łóżku jak słońce na nieboskłonie ,wszak za mały jest na takie astronomiczne wytłumaczenia.Może bardziej przystępne dla niego wyjaśnienie by zdało egzamin,ale nie wiem jakie?
 
Anineczko wiem, ale ja strasznie przeżywam wszystko, co dotyczy Ani:baffled:, ciągle się boję, że coś jej się stanie a ja to przegapię. Wiem, głupie takie myśli, ale same mnie nachodzą. To już 3 tygodnie, w których Ania prawie żadnej nie przespała w całości lub nie płacząc:baffled::-(
 
Asieńko jeżeli nie czujesz się pewnie umów się z Gp na zrobienie profilaktycznych badań.Możecie zbadac krew,siuśki,kał by rozwiac wątpliwości.Wiem,wiem nie jest przyjemne pobieranie krwi,ale dla własnego spokoju :sorry2:
 
Hey
Lubiczanko i jak gofrownica?? zadowolona jestes, bo ja bardzo :-)
Ja dzis miałam dzien na pełnych obrotach, zlecial ekspresowo!
Teraz usiadłam i czuje jak mnie nogi bolą!!

Tichonek gratuluje autka, wsiadaj za kółko i sie nie stresuj, nie ma nic przyjemniejszego jak pędzenie i wyprzedanie wszystkich :-)
haha zartuje oczywiscie
znam mnóstwo osób ktore zaczęły jezdzic po dłuugich latach i radza sobie świetnie, a wczesniej miały cykora i nie wyobrażały sobie jeżdzenia
Jestem pewna ze z Tobą tez tak będzie

Kupiłam dzis specjalny ryz na risotto (arborio) miałam zamiar robić, ale jakos tak nie mam sił :sorry2:
 
Monidan-baaaaaaaardzo...Niestety miałam ino 1jajko i nie wyszło rewelacyjnie dużo,ale i tak robiłam je ok 19tej-a o tej porze to sie u nas nie jada,więc jak na spróbę w sam raz:)))I mam fajny przepis-są mniaaaamuśchne:)
A tymczasem sie zegnam już na dziś-przyjemnego wieczorku Wam wszystkim
 
hejka
A my sie cos z Oliva nie mozemy przestawic na nowy czas zamiast wstac o 8 to my o 9,30:szok: wstajemy ehhh przez to dzien mi sie jakis taki krótki wydaje:-(. grrr budzik nastawiam i jak dzwoni wylanczam mówie jeszcze chwilke poleze a tu zonk:zawstydzona/y:
Anineczko to fakt z tym chodzeniem teraz spac, ja zawsze malej tez tlumaczylam ze juz slonko poszlo spac i jest ciemno wiec ona tez musi isc nooo i maszerowala az sie boje co to bedzie poxniej jak o 22 bedzie sie sciemniac.Jak narazie o to jeszcze nie pyta, choc zamiast o 21 lezec to chodzi spac z 45minutowym opoxnieniem i jeszcze ma problem z zasnieciem bo rano za dlugo spi. jutro musze ruszyc tylek o 8;-).
Asienko oby zabki jak najszybciej przestaly dokuczac Anulce.
Tichonku gratki ze udalo sie znalexc autko.
Sandrulinska super ta poleczka, kurcze nie moge ogladac takich stron bo poxniej ja tez chce a maszyny do szycia to nie mam:-(i chyba dobrze bo bym siedziala chyba do rana przy robotkach ,teraz juz czasem sie zasiedze do 1 a na drugi dzien wstac nie moge.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry