reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Tichonku a czemu macie kola odkupic skoro astra chybz i tzk nz szrot idzie??
pauletta wspolczuje:-:)-(
lubiczanko dzieki za zaproszenie;-):-Dja dietkujaca-oszukuju ostatnio jak cholerka no!jakbym dietowala uczciwie to juz daaaawno bym byla laska:-p:-D:-D:cool2:
 
reklama
Lubiczanko to rzeczywsicie malo przytylas...u mnie GP mierzy cisnienie,slucha tetna, wazy i bada mocz...narazie 5kg przytylam od poczatku ale pod koniec z tego co pamietam jak z Nacia bylam w ciazy to szybko nabieralam i teraz tez pewnie tak bedzie
Salatke warzywna robilam wczoraj bo mnie ochota naszla :-)

Pauletta wspolczuje

Tichonek milego rozpakowywania paczki :-)

Andzulina dobrze ze podroz minela spokojnie a teraz korzystaj poki mozesz :-)

Dzis przyszly papiery z rozliczenia teraz tylko czekac az wplynie kaska na konto albo juz w plynela(musimy sprawdzic) i mozna ruszac na zakupy:-D
Z Nacia po obiadku bylysmy na rowerku umeczylam sie jak nie wiem co ojjj moja kondycja spada:confused2:
 
No właśnie,Ewelcia dużo tłumaczenia a ja mam już dość tego auta:confused2:Na szrot nie idzie bo P szef chce go naprawić,silnik kupić i nam wcisnąć.Więc auto jest jeszcze nadal ubezpieczone i opłacone przez szefa.Miał kupić silnik,P go wstawić na swój koszt i auto wtedy oddać nam:sorry:Ale już dwa razy nie taki silnki sprowadził,P płacił za robociznę i tak stracił 300E (wcześniej 200 na drzwi:confused2:)...Auta nadal nie ma bo silnik nie ten,my kasę wydaliśmy,auto czeka w Cork na decyzję szefa co dalej i w tym czasie zaje*ali nam dwa koła:wściekła/y:No i P przecież szefowi auta w takim stanie nie może oddać:confused2:Więc trza te koło dokupić:crazy:
Ale choć mnie nerwy biorą,powiedziałam,że mam to gdzieś,niech odda wreszczie szefowi to auto,kupi inne i nie chcę mieć z tym pechowym samochodem nic do czynienia:sorry:
 
Hello
Ja wróciłam do domku , bardzo miło było u Marcysi ciasto pyszne:) Chłopcy pobawili sie a teraz padam cos plecy bolą:/
Lubiczanko dawaj do mnie z tą sałatką:)
Andzia odpoczywaj ile sie da!!:)
Ewelcia przecież ty laska jesteś i tak troche kg już straciłaś:)
Pauletta i Tichonku współczuje Wam z tymi autami:/
 
Kamcia-wpadaj na nia:))))
Ewelcia-oj gdyby człowiek miał sobie tak wszystkiego odmawiać,to zwariować by mógł;)
Aaniu-no u mnie własnie podobnie...Najgorzej,że zawsze jakieś 20kg przybieram:((((To ile łącznie czekaliście na kaske?
Tichonek-róbcie tak,aby Wam było jak najlepiej,o!!!
 
hej
Andziulina super ze szczesliwie dojechaliscie( mialam Ci wyslac eske szczesliwej podrozy ale ze mloda sie rozlozyla calkowicie calkiem mi to wylecialo)ahhh ale masz tam dobrze...
Nio a ja weekend do dupy mialam, mloda miala przez caly czas wysoká garaczké,do tego kaszel jeszcze wiekszy, dzis bylysmy u lekarza i antybiotyk mamy, wiec jeszcze 3 dni i mam nadzieje ze jej to przejdzie.Bo przez to siedzenie w domu juz obie na glowe dostajemy.

Miska ojeja ale sie wymeczylas,dobrze ze maluszek juz sie ulozyl i jest juz wszystko w porzadku
Lubiczanko tylko 3 kg naprawde malutko.
pauletta, Tichonku oby te problemy z autami sie szybko skonczyly.
 
Lubiczanko święta racja i to samo mówię P:tak:Damy radę;-)
A ja zapomniałam Wam powiedzieć,że wczoraj byliśmy na "Rango" familijnie w kinie:tak:Mnie i P się podobało,Radkowi trochę mniej:eek:Tzn.dopóki jeszcze popcorn i sok były to ok a potem zaczął się kręcić,rozglądać dookoła,mówić,że tam z tyłu jakaś pani śpi i pytać co chwilę ile minut do końca:-D:-DAle to pewnie wszystko dlatego,że niewiele jeszcze rozumiał:sorry:Natomiast film był tak głośny,że Mateusz biedny cały seans przeskakał,przewiercił się co i mnie wygodę zabrało:sorry:Teraz czekamy aż się pojawi "Cars 2":tak:Ciekawe czy syn będzie bardziej na tak?:-D
...No mógłby już P z pracy z tymi paczkami wrócić,no!:sorry:
 
Kasiuleczka -Dużo zdróweczka.
Andziulina miłego wypoczynku:-)
Tichonku i Pauletta wspolczuje Wam ze tak sie auta psuja,wiem jak to jest.Niemamy tu auta w Irlandii,ale mamy za to w Polsce i tez zawsze jak pojedziemy to kase trzeba włozyc w jakos naprawe itd.Skarbonka bez dna:szok:.
A teraz z mężem ogladamy M jak Milośc:tak:,Dzionek szybko minął.
 
Ostatnia edycja:
reklama
hejka wieczorowo mamuski
nie mam czasu jak zwykle ale teraz to przez ta przeprowadzke, trzeba pozalatwiac tyle spraw:-(ale dobrze ze Asia super bawi sie u mojej kumpeli i taka zadowolona wraca, dobrze jej zrobila ta zmiana niani:tak:, biega z Fifi- suczka, uczy sie tak szybko ze codziennie cos nowego. Ja zaczynam pakowanie i wielkie sprzatanie, a przy tym troche bede wiecej z Asia, bo troche urlopu wykorzystam:cool2:
Mam nadzieje ze nadrobie chociaz troche, moze jutro reszte :-):tak:;-)
 
Do góry