reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Hej!

U nas pogoda bez rewelacji póki co.Do tego A. mnie dziś pocieszył ze w nocy ma być -5 i śnieg w drodze..:eek: Bomba.Ciekawe co z moimi kwiatkami będzie...
Ja chyba się podziębiłam,ale co się dziwić.Sobota,niedziela na dworze-wiosenne sprzątanie.Nawet trawkę już skosiłam.Jest śliczniutko tylko teraz powinna być wiosna a nie powrót zimy:szok::wściekła/y:
Wikta dalej zakatarzona.Juz jej z nosa nie płynie,ale zalega gdzieś w środku.Nie gorączkuje za bardzo,wiec na razie do lekarza nie idę,bo wiadomo co usłyszę...Dwójki na gorze wyszły i widzę ze na dole zaczęła gmerać paluchami,wiec chyba wszystkie na raz idą:confused2:

Poluje na bilety na święta i nie wiem czy bookowac czy czekać.Komukolwiek zdarzyło się kupić tańsze jakiś miesiąc przed?

Sorki ze tak tylko o sobie,ale wypruta jestem jakaś taka...:sorry::confused2:Drugie duże dziecko w domu to nie na mój łeb:no::confused2:



Milego dnia!
 
Bry:-)
Ja dopiero teraz bo wizytę miałam u GP:tak:Wsio w porządku:tak:
Aniaa bo ja jestem naturalna blondynka (tylko taka mysia:confused2:) jak zaszłam w ciążę z Radkiem to się na ciemno pofarbowałam i tak kilka lat się nosiłam;-)Teraz starając sie o drugą dzidzię zapragnęłam zmian w życiu i na głowie więc wróciłam do jaśniejszych włosów,ale kiedyś pewnie znów się ciemna zrobię:-D
Ja też miałam do fryzjera na przyszły weekend się zapisać ale nadal bez auta:confused2:Muszę poczekać na jakąś podwózkę:sorry:
A chcę już teraz,żebym potem przed porodem jeszcze raz zdążyć bo kto wie kiedy mnie później dzieć z domu wypuści;-)
U nas dziś wręcz gorąco:sorry:Ale lukałam na pogodę w Swords na ten tydzień i w sobotę deszcz ze śniegiem zapowiadają:szok:
Asienko fajno,że już na nowym miejscu,uwiniesz sie raz dwa i będzie git:tak:Gorzej niż poprzedni już nie może być:confused2:
A Asienka sama nie mieszka:no:Wynajęli pokój w domu:tak:
Lubiczanko wiem doskonale co znaczy zrąbane auto:confused2:Humor od razu taki sam:confused2:Współczuję:sorry:
W ogóle ostatnio jakieś fatum na nasze forum z tymi autami padło:sorry:
 
Powaznie ma takie oziębienie przyjśc? buuu
Madbebe, a jak tam teściowa? ;-) i o jakim drugim dziecku mówisz A. czy wlasnie jego mamusce ;-)

Lubiczanko, autko juz macie zrobione, czy to dłuzsza sprawa?

A mi się humorek poprawił, przez przypadek zajrzałam do mojej starej torebki i znalazłam w niej 42 euro :-)
odrazu przeszukałam inne, ale juz tylko same drobniaki byly ;-)
zbieram na Pl, bo wiadomo jak tam drogo, a my chcemy leciec na miesiac lub dwa, wiec musze odkładac kazdy cencik

Madbebe, ja mysle ze jak na swieta to bedą tylko drozec, jedyny przypadek kiedy sie spotkałam z obiniżka biletów to było po wybuchu wulkanu, jak juz wzowili loty, mowie o Ryanairze z Dublina do Krakowa/Katowic, nie wiem jak jest gdzie indziej
 
A tak nie chwaliłam się Anineczko:-p, bo nie bardzo było czym na początku:sorry::sorry::sorry:, serio mieliśmy tyle problemów, że szok, ale grunt, że zmieniliśmy otoczenie i myślę, że na dobre nam to wszystkim wyjdzie:-). Jak Tichonek pisze wynajęliśmy pokój w dużym domu, ale praktycznie jakbyśmy sami mieszkali, cisza i spokój aż miło. Podliczyliśmy, że jednak nas nie stać na mieszkanie samemu:sorry::confused2: a za tyle co mogliśmy nic nie było. Jeszcze ogarniam wszystko, bałagan mały panuje, ale Ania ma tu tyle miejsca, że nawet za bardzo nie widać. Na razie najgorzej jest w sypialni. Landlord ma nam niby jakąś jeszcze komodę dowieźć i będzie picuś glancuś. Mieszkam teraz dwie minuty do plaży, dużo słoneczka mam za oknem:-)

Ania śpi, potem trzeba na pocztę na pocztę pójść, żeby adres pozmieniać i na zakupy.
 
Wlasnie z cora wrocilysmy ze spacerku,slonecznie jest czemu nie moglo byc tak przez weekend jak moj mial wolne:szok:
Wy tu nie straszycie ze snieg ma przyjsc, ja chce juz wiosne

Tichonku czy w ciemnych czy blondzie to i tak Ci ladnie z reszta ladnemu we wszystkim ladnie:-)ja napewno bede malowac swoje siwe wlosy na jeden kolor i chcialabym o dwa tony jasniejsze pasemka ale caly czas sie zastnawiam do piatku mam czas:-)

Gliwa lepszego humorku zycze

Madbebe zdrowka dla Viki.A co do biletow to ja bym zbyt dlugo nie zwlekala bo pozniej ceny moga byc kosmiczne

Asienko no to dobrze ze jestes zadowolona no i ze Anulka ma tyle przestrzeni:-)
To jest ten pokoj co mowilas jak sie spotkalysmy?czy to inne miejsce?
 
Ostatnia edycja:
Asieńko-cieszę się ze zmiany otoczenia-od razu promieniejesz:)))
Tichonek-ach te 4kółka:/z nimi zle-a bez nich jeszcze gorzej:(((
Madbebe-szansa jest -ale to ryzyko-np w okolicach św Patryka sprawdz czy nie zrobili promocji:)Powodzenia z "dziećmi"
Monidan-no właśnie sama nie wiem-bo niby wczoraj odpalał,ale za każdym razem jak gasiliśmy był stres czy oby odpali:/Ja też lubię takie pieniężne niespodzianki:)
Ewelcia-bidulko
Aaniu-dobrze,że po nocnych skurczach sladu nie ma:)
My z Danielem spacer zaliczyliśmy-bombowo...Zupkę ugotowałam(a już kiedyś wspominałam,że w moim domku zupa średnio 2,3 razy do roku jest),podłóg nie pomyłam-mój szanowny J gdzieś wywlókł wiadro-a nie będę mopa w rękach wykręcać:p..i tak sobie dzień mija...
 
reklama
Do góry