reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

patrycja sliczne te czapusie...
PAmietam ze Didi tez sie uczyla szydelkowac z youtube;-)
Lubiczanko wspolczuje,ale mysle ze szybko sie z tym uporacie...ja kiedys tez mialam,jak bylam mala ,jak brat lezal w szpitalu do dostal w gratisie od kolezanki a ja od niego jak odwiedzilam
 
reklama
Anineczko a wiesz może jak to jest ze zniżkami z Polski?P jest współwłaścicielem auta w Polsce i ma tam zniżki,chyba ze 60% (pewna nie jestem,coś mi się o uszy obiło:sorry2:)Czy to prawda,że musi się zrzec tego ubezpieczenia w Polsce,żeby tu być właścicielem?Tak nam jego kumpel mówił:sorry2:...Ja tu byłabym dopisana do ubezpieczenia,w Polsce nigdy nie miałam nic na siebe ubezpieczonego:sorry2:
 
Tichonku też mi się to obiło o uszy,ale nie wiem do końca bo M nie miał ubezpieczenia z Pl,co lepsze będąc tutaj i od prawie 7 lat jeżdżąc autem służbowym nic mu zniżki nie leciały :baffled: Pewnie będą dzwonic do Polski i może jakiś list będzie potrzebny z ubezpieczalni w Polsce :blink:
No i fajnie,że będziesz jeździła,mówię Ci to nic strasznego ;-)
 
...No i fajnie,że będziesz jeździła,mówię Ci to nic strasznego ;-)
Tia:szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D
No właśnie P też tu jeżdżąc tym autem nie nabył żadnych zniżek:no:Nam ten znajomy mówił,że trzeba się będzie zrzec polskiego ubezpieczenia ale zniżki P będą tu akceptowane,ale jak to jest w parktyce to nie wiem:sorry2:
 
Hej:-)

lubiczanko- nie lam sie! ;-)Z dziecmi tak juz jest jak nie wszy to ospa,:-D byle by tylko takie problemy byly!

patrycja-sliczne te czapusie.Przydadza sie pewnie w niejednej sesji.

Co do ubezpieczenia to ja jakis czas temu przenioslam sobie znizki z PL, tylko musialam przetlumaczyc u przysieglego "historie ubezpieczenia".:tak:
 
O,dzięki Renni,dobrze wiedzieć:tak:
Ale mam leniwy poniedziałek:zawstydzona/y:Mam parę rzeczy do przeszycia a nie chce mi się do maszyny usiąść:zawstydzona/y:
A to mój syn ze swoim wyznaniem:-D
Troszkę niewyraźne bo przecież moje dziecko nie może pół sekundy w bezruchu pozostać ale najważniejsze widać:-D
 

Załączniki

  • Wyznanie.jpg
    Wyznanie.jpg
    19,8 KB · Wyświetleń: 47
Hejoo laski :-) ja po weekendzie zajechana jak koń po westernie :sorry2::sorry2::sorry2: jęcząco-miauczące dzieciaki przez cały dzień P wczoraj pojechał do Waterford po samochód więc też cały dzień go nie było ale przynajmniej autko jest :-):-):-)i ominęło mnie wożenie go do pracy ;-) ale coś za coś :dry: wykolegował mnie i Snoopiego z miejscówki i stoimy na chodniku :angry: bo ten się boi że jak skodę przestawi to mu ją rozbiorą :nerd: i tak będzie cudem jak uda nam się ją opchnąć chociaż za 500 jurków :sorry2: w ogóle jaka akcja wczoraj myślałam że się posikam ze śmiechu :-D Młoda zasypiała Wiktor siedział cicho w kuchni (za cicho!!!) jak Zuzkę odłożyłam wchodzę a ten siedzi na blacie szafka górna otwarta i kaszka Zuzy porozsypywana dookoła :dry: już miałam powiedzieć do słuchu a ten skubaniec patrzy się na mnie i mówi "SNOW...ŚNIEG" :nerd: normalnie mnie wryło i się śmiać zaczęłam no kochany mój zaczyna używać wyobraźni :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
Lubiczanko ja z moją siostrą działałyśmy jak magnez na to dziadostwo :no: miałam te cholery i to nie raz:dry: wtedy nie było takich specyfików pamiętam ten szampon na wszy jak on śmierdział i gryzł w łeb jeszcze mama zakładała nam reklamówkę na łeb i ręcznik co by z tym szamponem razem saune chyba tym gnidom zrobić :sorry2: później wyczesywanie grzebieniem i dobijanie jakiś wytrwałych sztuk :baffled: ale lubiłam ten dźwięk jak trzaskały :-p:-)
Anineczko zmechanizowany łupież :-D:-D:-D:rofl2::rofl2:
patrycja śliczne czapeczki aż mam ochotę sama takie wydziergać zarzuć linkiem z you tuba gdzie się tak nauczyłaś;-)
Tichonku to super że nie zostaniecie bez autka :tak:
Didi,Moniadan,Larcia a kiedy są takie fajne seanse w kinie?? może ja bym się z Witią wybrała któregoś razu :tak::tak:
Didi.Moniadan spóźnione życzenia dla Waszych połówek :tak:
Sandrulińska 100 latek dla Hanusi :-)
I zapomniałam co jeszcze chciałam eee:sorry2::sorry2::sorry2:
 
tichonek-to bylo ladnych pare lat temu, teraz moze by i nie trzeba bylo tlumaczyc bo duzo polakow w ubezpieczalniach pracuje, popytajcie.:tak:
A Radek jaki dumny, no , no Nikola mu naprawde w glowie zawrocila.:-D
 
reklama
Anineczko a wiesz może jak to jest ze zniżkami z Polski?P jest współwłaścicielem auta w Polsce i ma tam zniżki,chyba ze 60% (pewna nie jestem,coś mi się o uszy obiło:sorry2:)Czy to prawda,że musi się zrzec tego ubezpieczenia w Polsce,żeby tu być właścicielem?Tak nam jego kumpel mówił:sorry2:...Ja tu byłabym dopisana do ubezpieczenia,w Polsce nigdy nie miałam nic na siebe ubezpieczonego:sorry2:

Tichonku nie jest prawda ze musi sie z rzecz ubezpieczenia w kraju,moj J kupil mi auto na 25 urodziny i jest na niego wszystko bo nie chcielismy zeby J znizki przepadly a tutaj jak skonczylam 25 lat J tez mnie dopisal do ubezpieczenia i moge jezdzic
 
Do góry