Matko, nie straszcie mnie dziewczyny. My jesteśmy na etapie szukania nowego domku. Tu mieszkamy 1,5 roku i nazbierało się nam tyle gratów, że masakra. Dwa rowery, wózek, łożeczko no i perkusja mojego szanownego małżonka. Zajmuje całą szafę w sypialni gościnnej. Przestajemy się mieścić we troje w domu z 3 sypialniami. To dopiero kosmos Ja zwalam wszystko na brak szafy w przedpokoju i właściwie brak jako takiego przedpokoju
Anineczka - powodzenia
Anineczka - powodzenia