Mamy z Irlandii!!

[lubiczanka]

nie pracuję i nie mam na nic czasuWłaśnie skończyłam myć okna-pranie zrobione,wywieszone,drugie w pralce-zaraz będzie padać-nawiasem mówiąc:/,obiadzio gotowy-lasagne,jeszcze sałatkę kurczakową z zupkami made in china zrobiłam...a może jakieś ciacho walnę...
Margaritta-jest dziwnie:/Nie narzekam,ale tak mi jakoś"szaro-buro"...
a właśnie-czy jeśli sama zrezygnowałam,to social będzie wydzwaniał do szefa z pytaniem dlaczego???

 

[ewelcia86]

Lubiczanko raczej tak.
Mi oficer w socjalu powiedzial ze bedzie pismo do mojego bylego pracodawcy wysylal,zeby potwierdzic czy mu prawde na kartce napisalam.(bo mnie kazal napisac czemu rezygnuje).\
U mnie tez by sie zdalo okna w kucni i w salonie umyc,ale teraz chora jestemwiec nie ruszam ich.

 

[lubiczanka]

uuu-Ewelcia-szybko zdrowiejKurcze-to muszę pogadać-tak od serca z bossem moim:/Długo to trwało?-tzn.spotkanie z officerem?i kiedy wysłał kartkę do Twojego szefa?chodzi o to ile mam czasu na załatwienie alibi u szefa-kręcę,ale chyba wiesz o co pytam:/

 

[wilwia]

Witam dziewczynki:-)
Pogoda dzis taka nijaka.Polozylam moje dziecie na drzemke i mam w planach ogarnac na szybciutko domek.Lokatotzy wyjechali gdzies z samego rana,goscie poszli na miasto wiec cisza i spokoj.A ja od dzis zaczynam praceBede opiekowala sie dwojka dzieci+moim Tobiaszkiem.Wiec mam male przedszkole.Mam nadzieje,ze podolam-choc troszke sie obawiam,bo w tym sa rowniez nocki-ale sprobowa mozna
Misia zapodaj prosze przepis na ta golonke w kapuscie,bo mam w zamrazalce 2 golonki to cos bym z nich wyczarowala:-)
Wlasciwie to chyba zamowie sobie miecho przez neta,bo za tydzien mamy nastepna ture gosci:-)

 

[ewelcia86]

Lubiczanko jak pojdziesz do socjalu zarejstrowac sie ze jestes bezrobotna to oni Ci od razu wyznacza kiedy masz spotkanie z oficerem(ja mialam za dwa dni).
.A za jakies dwa tyg przyszla mi decyzja ze mi przyznali zasilek...wiec tak do konca to nie wiem czy wysylal jakis list do szefa...byc moze dzwonil?bo i nr telefonu ode mnie chcial
A Ty wiesz o tym ze musisz rozniesc pare CV????bo przy rejstracji jak Ci dadza forme to tam z tylu jest rubryka zeby wpisac gdzie szukalas pracy?i najlepiej jest rozniesc CV za nim pojdziesz sie zarejstrowac do socjalu

 

[kasiuleczka25]

hej kobitki
faktycznie pogoda do d..y co chwile pada.
Tichonku u nas w zeszlym tyg babka byla i sie pytala czy licencje na tv mamy, dala karteczke i powiedziala ze za tydzien przyjdzie. wiec dzis lecialam na poczte, m zostal z malá, a na naszej poczcie i tak nic nie zalatwilam bo mi powiedzieli ze oni direct debet nie robiá ze musze sie wybrac na glowná poczte w Galway, i nr mi podala do nich( ale co mi z tego nr jak tam nikt nie odbiera)
Butterflay ja Kubusia zrobilam z pomaranczowej kartki i czerwonej na bluzeczke, , kiedys w lidlu kupilam blok wlasnie z kolorowymi kartkami technicznymi. Spróbuj poszukac w jakims sklepie za 2 e lub papierniczym tam na pewno beda miec albo takie bloki albo pojedyncze kolorowe duzee kartki.
A ja wlasnie poskladalam pranko bo musialam miejsce zrobic na suszarce na nastepne, bo M marudzi ze ciemnych bluzek nie ma i kurcze znowu pranie i powieszanie mnie czeka ehhhh.

 

[lubiczanka]

no ja dziś właśnie zaniosłam formularz,ale nie wpisałam tam nic-nic babka nie mówiła,ale cv i tak poroznoszę-a co mi tama datę mi wyznaczyła na 22go-na podpis(????????????)
Wilwia-powodzxenia.ale jak to nocki też?

 

[Tichonek]

kasiuleczka,możesz zapłacić przez neta,kartą Mastercard,Visa albo Laser: www.tvlicence.ie albo przez telefon,z tym,że ja mam numer na terenie Dublina tylko.Ale czemu na poczcie Ci nie chciała tego zrealizować?DziwneJa w zeszłym roku na poczcie płaciłam u nas,nie na głównej w Dublinie

 

[kasiuleczka25]

Tichonku ach pojecia nie mam czemu, powiedziala tylko ze nie robiá , no i dzieki za linka.

 

[wilwia]

Lubiczankanocki wypadna 2 w tygodniu.zaczynam wtedy od 15 a koncze o 24.30.Jesli chodzi o dzien to sa to 4 godziny wiec nie jest zle,na caly dziem bym sie nie zdecydowala.Plusem jest to,ze dzieci mam u siebie jednak na pore spania musza byc w swoich lozeczkach.Na szczescie oni mieszkaja bliziutko.Jak na razie nocki wypadaja jak moj K ma wolne wiec to on moze polozyc Tobiego a jak wypadna wtedy kiedy on pracuje to chyba bede musiala go zabierac ze soba.Wszystko wyjdzie "w praniu"Zobaczymy czy dam rade takiej "gromadce".