reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Margaritta:sorry2:Normalnie chyba bym się zdecydowała na tę pracę:-DWykształcenie mam,tylko,że nie rolnicze:sorry2:,chlewik do zamieszkania by się przydał bo chałupy w Polsce brak tylko z tą szczupłością byłby problem bo mogłabym się wczołgać i utknąć:-D:-D:-D
Marigo ja rok temu też byłam pewna,że tego co się tu dzieje nie ogarnę,a teraz nie wyobrażam sobie dnia bez zajrzenia tu,napisania czegoś:tak:
:-D:-):-D:-D:rofl2::laugh2::-)normalnie wyłam ze śmiechu-Daniel też:)))))
Margaritta-poszukaj czegoś podobnego w Poznaniu-może się skusze-zwłaszcza żem bezrobotna:rofl2:
Asienko-mamy z Cashel też się często spotykają-prawda Marta;-)
ja na spotkanie owszem się piszę-a czemuż by nie,zwłaszcza ,że ciągnie mnie do Was:-D
 
reklama
Hey poniedzialkowo
Moja Emma zaliczyla juz rozciecie wargi upadla na stolik :-( cos ostatnio pecha ma
Krew sie lala ale juz jest ok ma rozciecie nawet glebokokie ale nie pamieta juz

No i chcialam sie pochwalic ze w koncu ponprawie 16 miesiacach doczekalam sie i Emma chodzi!!!! :-) :-) :-)

Ok zmykam makaron odcedzic o po E do szkoly
 
Witam
jestem calusieńka przemoczona:(((niby200m do szkoły,a chyba będę musiała auto odpakać,żeby nie zmokli:(
Wiesienko-kochana,to Dawid a nie Daniel wystartował w szkole;))))Daniel rozniósłby ją w pył;)
Tichonek-a to taki spontan był...Dawid jak byliśmy na miejscu niemalże histeryzował-jak widać wszystko skończyło się cacy i rano pytał kiedy znów do pl szkoły:))))
Kamcia-cieszę się,że imprezkaq się udała,goście dopisali a prezenty zachwyciły Oliego:)))
Kasiun-i jak Molly się dziś czuje???
Asieńko-tak jak mówisz-tęsknimy za Tobą Madbebe

Czesc Mamuski,
Witam Was bardzo cieplutko w szczegolnosci, ze na dworze siapi deszczyki wieje wietrzyk, czyli jesien puka do naszych drzwi hihihi
Chcialam WSZYSTKI MAMUNIOM kochaniutkim podziekowac za cieplutkie, mile slowa i troske o mojego Molluna. NIe zrobilam notatek wiec bedzie mi ciezko wszystkie wymienic a bylo tego sporo!!!Nie miejcie mi za zle ok?
Wiem jedno od razu mi sie lepiej na duszy zrobilo, ze sama nie jestem w tych momentach grozy. Oczywiscie z ta groza przesadzam, ale tak jak Didi mowisz czekalam na sliwe, bo wiedzialam, ze ma wyjsc na wierzch a nie zostac w srodku i potem zmienic sie w krwiaka brrrrr Martwila sie tylko, ze nie krwawila i ze rosnie ogromna bulwa, wygladajaca podobnie do bulwy Wiktora od Pauletty, tylke, ze byla tyci mniejsza. Pauletta tez pewnie swoje przezylas. Ja myslalam o szpitalu, ale sie wstrzymalam bo nie byla ani spiaca ani nie wymiotowala wiec raczej nie bylo tragedii.Ale pamietke Wiktor bedzie mial. Ja zdjec nie zrobilam.
Lubiczanko i Kasiuleczko Mollus juz czuje sie lepiej, dziekuje!!! Guz schodzi, ale jeszcze fiolet jest i robi sie wyrazisty. Kasiuleczko Mollun tez ma juz warge przegryziona. W lipcu jak wrocilismy ze szpitala, byla tak wymeczona po zabiegu i usypianiu, ze biegla i przewrocila sie i przegryzla warge, ale krew tryskala,teraz jest znak. Tichonek Twoj Radzio tez niezly apartat hihi.Ciesze sie tylko, ze jest zdrowy i nie ma zadnych konsekwencji.
Bo wiecie jak to jest, maly upadek moze czasami spowodowac wiecej szkod niz przylozenie konkretne w jakies drzwi itp. Ja zawsze boje sie o konsekwencje wydarzen. No ale juz koniec tych smutnych tematow, hihihi
Witam nowa Kobitke na forum. Nie martw sie ja tez tu jestem nowa, ale dziewczyny so tutaj takie otwarte i kochane, ze zaraz poczujesz sie jak w domu.
Kasiuleczka czy decoupage jest trudne?Kiedys poprosze Ci, zebys mi pokazala jak to sie robi, i super, ze Oliwia nie ma tak wielu upadkow.
Crazy Girl jeszcze raz powodzenia i spelnienia wymierzonych celow. Trzymam kciuki!!!
Anineczko dzieki za zaproszenie :)
Andziulina przepis na babke wloze przy chwili wolnego na odpowiedni watek. Nie nazwalabym siebie nadopiekuncza mama, raczej troskliwa.POwodzenia dla Igorka ze szczepionka, oby nie bolalo :)
Margaritta niezle ogloszenie, ale sie usmialam. I to wyksztalcenie wysze hihihi az mi sie przypomina praca jaka mi tutaj jeden pan oferowal smsowo , kiedy tutaj przyjechalam. Do koni, latwa za 600eur tygodniowo.Ja mu pisze,ze to chyba jak dla kobiety to ciezka. On sie spiera, po czym jak sie zorientowalam, ze chyba mu chodzi o inne konie, to napisalam, ze moj chlopak jest chetny bo tez szuka pracy, wiec juz nigdy nie odp na sms. hihi
MOniaD gratulacje dla Emmy. Ale dla mnie to ona juz w zeszla sobote zaczela pieknie chodzic i bylam pod wrazeniem jak ladnie sama wstala i szla do swojej mamusi. Bidulecka z ta warga. Ach te male kobitki,wszystkie sobie te wargi przegryzaja

A ja sobie siedze, moj lobuz spi, musze zaraz jakis obiadek sklecic dla malej i dzisiaj bede segregowac zabawki zeby na nowo ja zainteresowac. Moze potem sie wypogodzi to skoczymy na jakis spacer. Trzeba meza wykorzytac jak jest z nami w domku.
Jeszcze raz dzieki Mamuski, jestescie Wspaniale!!!!!
 
Ostatnia edycja:
asienka znam Rush:) macie piekna plaze....lubie te wszystkie zakamarki na polnoc od Dublina
No fakt, plaża może być, bo poza tym nic ciekawego nie ma:rofl2:

Co do ogłoszenia Margaritty to ja mam wykształcenie rolnicze:rofl2:, ale średnie:rofl2: jam technik agrobiznesu, co mu się na polonistykę wybrać chciało:-p, drobna i chuda jestem, hmmm
 
asienka-spokoj jest!!!!! jak ja mam czasem dosc tego gwaru,szumu,korkow itd.a jescze przy glownej ulicy mieszkam.....
juz mi sie marzy jakies zacisze,domek, wlasny kat.
wkrotce koncze prace i bede typowa kurka domowa z trojeczka dzieci:)-wiec chcialoby mi sie stad wyjechac.
kiedys bylam zafascynowana Dublinem i za zadne skarby nie dalam sie stad ruszyc.teraz chyba sie starzeje;)
 
Asieńko ale odpada bo z zakwaterowaniem,no chyba,że dom sprzedacie by zamieszkac w chlewiku :tak::blink:
No i jeszcze jedne studia by się przydały.
Chyba nie ma idealnej kandydatki wśród nas na to stanowisko,ale pewnie Margaritta teraz w ukryciu sprawdza czy są miejsca na Akademię Rolniczą bo w październiku studia się zaczynają :-D:-D:sorry2:
 
Asieńko ale odpada bo z zakwaterowaniem,no chyba,że dom sprzedacie by zamieszkac w chlewiku :tak::blink:
No i jeszcze jedne studia by się przydały.
Chyba nie ma idealnej kandydatki wśród nas na to stanowisko,ale pewnie Margaritta teraz w ukryciu sprawdza czy są miejsca na Akademię Rolniczą bo w październiku studia się zaczynają :-D:-D:sorry2:


:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
Asieńko ale odpada bo z zakwaterowaniem,no chyba,że dom sprzedacie by zamieszkac w chlewiku :tak::blink:
No i jeszcze jedne studia by się przydały.
Chyba nie ma idealnej kandydatki wśród nas na to stanowisko,ale pewnie Margaritta teraz w ukryciu sprawdza czy są miejsca na Akademię Rolniczą bo w październiku studia się zaczynają :-D:-D:sorry2:
pewnie nie tylko ona-niektóre pewnie potajemnie dzwonią do ogłoszeniodAWCY z zapytaniem o etat.Może się zgodzi jeśli ktoś zaczyna takie właśnie studia;)
 
reklama
o maj gosz napisalam troche i mi sie skasowalo
Witam
Pogoda jak wszedzie depresyjna na leb chyba dostane nawet wyjsc nie mam gdzie ani samochodu zeby pojechac, ani do kogo sie odezwac poza Majka oczywiscie, masakra.
Jeszcze od rana mielismy akcje mleko na mamie i malej, tak babelek sie napil bez umiaru ze wszystko wyladowalo na mnie i na niej az biedulka sie wystraszyla i rozplakala.
A to moje ostatnie dzielo
ob.jpg
 
Do góry