reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

male sprostowanko :

otorz przed domem mam slonecznie ale za domem ciemne chmury :eek::eek: a tak sie cieszylam ze pogoda super a tu klops :baffled::baffled: to sie sama w konia zrobilam :-D:-D:crazy:

tichonek glowa do gory niedlugo wam sie uda Staraj sie za duzo o tym nie myslec Wiem wiem latwo muwic ale my tez zaczynamy starania wiec wiem co muwie Tez sobie powtarzam niemysl tyle bo zapeszysz Powodzenia uda sie najwazniejsze jest pozytywne myslenie Trzymam kciuki
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jest dopiero 11, a ja juz mam wszystko wysprzatane i spacer na rowerku z Amandy zaliczony :-) Jestem dumna z mojej Myszki, bo sama juz umie pedalowac :-) Pod gorke trzeba jej tylko pomoc, ale ogolnie jezdzi sama :-) Zostalo mi tylko prasowanie i pranie drugie sie konczy, ale to juz pozniej dokoncze. Na dworze tak cieplutko, fajnie, normalnie...ja chce ogrod! :-) Ide kawke wstawic :-) I moze posmaze oponki serowe, a co tam :-)
 
Tichonek nie przejmuj sie my z D staramy sie od narodzin Vi:-p a ta ma juz 8 miesiey... ehehe

a tak na powiaznie to sie szybko zaczelismy starac... no i najpierw nie dostawalam@
a teraz sie staramy i staramy i narazie nic....:sorry::-(
ale postaramy sie jeszcze.....:-D az nie zobacze 2 kresek na tescie:tak:
glowa do gory i staraj sie dalej;-)
 
Hej laski:-)
My wczoraj wybraliśmy się na wycieczkę do Dublina, jeździliśmy takim autobusem z przewodnikiem, super było, pojechaliśmy do zoo, super było. Właściwie wszystkie zwierząta było widać, podchodziły bardzo blisko szyb, trafiliśmy na karmienie słoni, więc super, tak blisko były. Wróciliśmy zmęczeni.

Czesc wszystkim Dziewczynom!!! Asienka ja tez jestem po wycieczce w zoo i bylam pod wrazeniem. Fajnie zrobione. Duzo chodzenia i nawet jak nie patrzysz na zwierzeta, bo np. sie pochowaly to mozesz podziwiac cale zoo, tak zrobione na zasadzie parku. Moja mala byla najbardziej zaabsorbowana dziecmi niz zwierzakami, wiec mi sie jej zal zrobilo, bo ma maly kontakt. A widzieliscie gdzies Hipcia, bo my nie znalezlismy. Slyszalam ze jest cos podobnego w Cork tylko niby te zwierzat blisko do Ciebie podchodza. brr nie wiem na jakiej zasadzie. Ale jak sie dowiem i znajde stronke podam Wam.
A narazie chcialam podziekowac DIdi za przeslanie strony z farma. Juz niedlugo sie wybierzemy bo nasza Molly lubi zwierzaki i zwraca uwage na domowe. Wiec jak najbardziej cos takiego. Mozesz mi Didi powiedziec tylko czy w niedziele bylo duzo ludzi?Bo nie wiem czy sie w ta wybrac? dzieki z gory

Larcia nie wiem wobec tego jak to wytlumaczyc, ze sie nie widzialysmy na zywo, ale widzisz spotkalysmy sie na forum hihi i mam nadzieje, ze niedlugo jednak uda nam sie spotkac.Co do mieszkania tutaj to w zupelnosci sie z Toba zgadam, ze jest nudo. Dopoki moj Baczek byl maly i lezal sobie w lozeczku lub wozeczku to bylo ok, chodzic na spacerki wiejskie,nic ci nie potrzeba, ale teraz brak placu zabaw, gdzie mozna by bylo spotkac sie z dziecmi i w ogole brak jakichkolwiek atrakcji i miejsc na spacery.Wiec zaczyna mi sie wedrowka to Tuam to Galway. Mnie i samej nudno tak wiecznie w samotnosci chodzic z wozkiem. Tez tesknie za Galway, ale co zrobic. Mam nadzieje, ze juz niedlugo sie to zmieni i chociaz w Galway nie bedziemy spacerowac same :) a co do pogody to jak to mozliwe ze W hedaford slonecznie i przyjemnie i pranko mi schnie na dworze a w u Ciebie mokro hm??
Kamcia ja tez mam problem z wlosami i chcialabym cos w sobie zmienic, ale nie wiem co.Tez myslalam o grzywce, ale ostatnio fryzjerka odradzila mi to ze wzgledu na to ze mam male dziecko w zeby ladnie sie w tej grzywce nosic a nie chodzic ze wsuwkami to trzeba ja ukladac lub prostowac. wiec moze jak nie wiesz co zrobic lub jaki kolor to przyjedz do Galway do mojego fryzjera. Jest super gosciowa moge polecic ja jak najbardziej!!!Umie doradzic kolor i robi super, bez zniszczenia wlosow zeby byl extra krotkotrwaly efekt i sciecie tak samo!!!Pierwsza wg mnie taka dobra polska fryzjerka.
Dziewczyny zycze milego dzionka.A co z tym spotkankiem bo nikt mi nie pisal nic.Tzn. ja nie wiem. Dajcie znac jakby co.
Zycze sloneczka :)
 
Witam:)
MartaF - welcome back:-)
Misia - zrobię spotkanie, a co :-p
Tichonek - wyluzjuj kochana, a wtedy to na 100% się uda;-)
idę ogarnąć living , bo moje dziecię wyjada orzeszki i chipsy z zakamarków po wczorajszej imprezce :eek:
 
Dzięki dziewczynki:tak:Będę,będę się starać,tylko,że w tym cyklu już nie mam szans:no:I nie chodzi o to,że nie trafiliśmy czy coś.Po prostu wcale nie miałam owulacji i nie było najmniejszej szansy na dzidziusia:-(Jesteście krócej tu u nas to nie wiecie jakie miałam przeboje przez rok,jak czekałam,żeby moć wreszcie zacząć:confused2:A teraz kiedy już wszystko na najlepszej drodze to o!:confused2:A pierwszej młodości już nie jestem:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Witam się:-)
Po kolei,póki pamiętam:
Wiesienka,śliczne foteczki,modelki jeszcze ładniejsze:tak:Dawaj jeszcze jakieś,nie sęp się:-D
Misia pazurki pierwsza klasa,gratki za zdolności dla Agusiek
Miałam właśnie pisać,że Marta wspominała,że 10-tego będzie w Irlandii,a Ta już jest:happy:I faktyczni,jeszcze Justysia urodziła:tak:
Witam Kacperka:tak:
lubiczanko,
weszliśta z Danielkiem w okres demolowania mieszkania:baffled:No to powodzenia i cierpliwości życzę:tak:W Swords jest pet store,pewnie i klatka dla Fredzia by się znalazła,przyjeżdżaj:-p
Zgagusia,dzięki za bara,bara,bara,riki tiki...tylko,że nie "tak" a raczej będzie "nie" tym razem:confused2:
Bo szara bara było...Ale raczej w tym miesiącu to szara niż bara z tego będzie.Wygląda na to,że trafiłam z rozpoczęciem starań na cykl bezowulacyjny:-(Ech...czego ja się spodziewałam z moim zezowatym szczęściem:sorry:Miało być już cosik w zeszłym miesiącu a tu się o kolejny wszystko przesunie:wściekła/y:
A my wczoraj wybraliśmy się z P i Radkiem na ten pokaz aut modyfikowanych i nie żałuję,4 godziny tam spędziliśmy i mnie i Radkowi się bardzo podobało,nie wspomnę o P:-)Cudeńka takie widziałam,że głowa mała;-)A jak chłopaki na dworze drifty robili,lacie palili to tylko dym spod kół leciał i strzępy opon:-)Pierwszy raz coś takiego na żywca widziałam,ale byłam pod wrażeniem:tak:A w jakich brykach siedziałam:szok:
Zaczynałam pisać posta było słonko,teraz czarne chmury i zaraz pewnie lunie:baffled:A zapewniam,że nie pisałam go dłużej jak 7 minut:sorry:
Tichonek trzymam kciuki!!!Mam nadzieje, ze to cos co ma to sie spotka, polaczy i zacznie bic serduszko. Jestem pewna ze juz wkrotce!!!
Romantyczna kolacja i nastroj i relaks dziala cuda, mowie wam. Pozdrawiam
Kamcia ty tez sie starsza to tez zycze powodzenia i patrz gora i w ogole dla kazdej ktora sie stara zycze owcnych rezultatow. Kurde ja sie nie staram, zebym ja czasem nie zobaczyla dwoch kresek hihi. Dziewczyny jestem z Wami!!!
 
Tichonek-całym sercem jestem z Tobą-dacie radę:)))chętnie oddałabym Ci swą płodność-z moją jeden dzień zapomniałabym tabsa i jakiś numeras ,to na 70% ciąża:/
Kasiun-w Cork jest zrobione takie safarii.zwierzaki są ogrodzone,ale faktycznie można je dotykać.a kangurki skaczą na wolności:)))
 
reklama
Kasiun80... wczoraj ludzi bylo dosyc ale i miejsca tam duuuzo wiec tloku nie bylo..naprawde fajne miejsce

ok...lece sprzatac boja jeszcze w pizamie..Ewa mardzi i cola z czestotliwoscia co sekunde abym polozyla sie nia..a tu burdelna kolkach w domu i trzeba posprzatac skoczyc po mleko dla mlodej i obiad zrobic...a len wielki..haha...ok..do pozniej
 
Do góry