Hej dziewczeta.
Wyrywkowo Was nadrobiłam a to za spr mojego neta
coś się stało i go nie mam; podpięłam się pod kogoś ale działa to jak..... W pt ma przyjść fachowiec dopiero
jak ja wytrzymam bez Was..
Po krótce święta zleciały nie przejadłam się, zresztą były to domowe święta z racji tego że mój J pracował. Teraz czekam z niecierpliwością na 13 na wizyte w szpitalu i jak bedzie dobrze to mogę sobie już na wakacje bilet wykupić:-):-):-) choć dobrze nie będzie bo nos mi rozsadza oj by mnie nic nie brało
Reni gorące buziaki dla Twojej gwiazdki niech wraca szybko do zdrówka
tichonku mnie niestety impreza urodzinowa Twojego P ominie dlaczego już wiesz, mam nadzieje że nie pogniewasz się namnie i rozumiesz mnie. Normalnie szlag by trafił to co robi spustoszenie z moją odpornościa.
dytka nie martw się od ostatniej wizyty u Ciebie Agatka wogóle niechce butelki, wykreca sie krzyczy nie wiemy co się dzieje. Ostatnio to głodna poszła spać. Myśle że to na zęby. W ciągu dnia tam coś przekąsi a to chlebek z masełkiem, a to ciastka troche ziemniaczków z sosikiem ale butla nie i koniec.
justkabor ja też jestem z swords dokładnie z holywell tak jak pisał tichonek mieszkamy obok siebie. Miło Cię gościć na forum mam nadzieje że wkrótce się poznamy wyskoczymy wszystkie na kawe.
A co do chb my od listopada nie mamy. Wreszcie się dodzwoniliśmy do urzędu po tym jak nam pożarło 20 e tak nie kłamie i co przyszły papiery które musimy wypełnić i kolejny plik dok. odesłać mianowicie ostatnią wizyte u gp kiedy była sam lekarz musi pismo napisać, dwa zarobki męza coś tam z pracy ostatnie rachunki za prad gaz. Normalnie paranojaco mysla ze ja z mezem z karju wybylam. Mam nadzieje ze wyrownanie zrobia ale maja burdel w papierach
No nic naciskam enter po jak syg strace to nic nie napisze.
Acha
kamcia ze zdjątka widac że laska z Ciebie;-);-)ktoś tu pisał żeś wyskoka...