reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Ciao Kobiety!! :-)

Wiem, ze mnie sto lat nie bylo, a przynajmniej tak sie czuje. Nawet nie probuje Was zadrobic! :-D Bylismy na weekend u tesciow w Tralee. :tak: Bylo b.milo:szok: Naprawde, fajnie spedzone 2 dni. Najadlam sie pysznych obiadkow...mmmm.....napilam Bealysa....i wogole....Alex zostal wytarmoszony przez wszystkich ale mu sie to bardzo podobalo! Pogoda byla bardzo sloneczna tylko pizgalo.....:baffled: Ale przynajmniej sucho! Dobrze jest jednak wrocic do domciu, gdzie wszystko sie wie co i jak i gdzie...:tak:;-)

Zatoki mnie juz prawie puscily. Ali cos mi kaszle troche i nie wiem co mam narazie o tym myslec. Dzisiaj siedzial na ogrodku u dziadkow troche na kocyku i nie wiem, czy nie przesadzilam z tym bawieniem sie na trawce.....moze dlatego cos tak go bierze.....:-(

Anineczko- ja mam takie pyt do Ciebie. Czy jak wy sobie ogrodek wykladaliscie trawa z rolek to musieliscie jakos specjalnie ziemie przygotowywac pod spodem? Czy tak po prostu sobie walneliscie na taka jaka byla?

Najadlam sie na kolacje okrutnie. Tesciowa zawsze nas zaopatruje w domowy chlebek i jaja takie prosto od kurek- takie wiecie....ze tak powiem....jeszcze gownem obklejone z piorkami....:-D Ale jakie dobreeee....mmmm....poezja! :-D

No nic- to narazie tyle....bo nic ciekawego innego sie nie dzialo a poniewaz was nie nadrobilam to nie mam czego komentowac. Mam nadzieje, ze zadne skandale mnie nie ominely! Paulatta widze jeszcze w dwupaku czyli wszytsko ok:-)
 
reklama
Misia mój m mi tutaj podpowiada,że przekopywali cały ogródek,wygrabic grabiami jakieś śmieci,wyrównacgrabiami,położyc trawsko i walcowali 2 dni tą trawkę(mieli skądś walca takiego małego specjalnego do trawy).Nie usuwajcie kamieni bo usuniecie cały drenaż (u nas chłopaki tak niestety zrobili i trawka była wilgotna) ,Aha i podpowiada mi,że trawa nie może leżec w rolkach dłużej niż dwa dni bo zacznie gnic.
Po tym jak ją położycie musicie dobrze ją zlac by się ukorzeniła (wieczorem lub wcześnie rano zlac i nie chodzic po niej przez kilka dni).Trawkę ułożyc w mocnym ścisku,krawędzie muszą byc delikatnie jak domek z kart i później ją przygnieśc do ziemi z góry. Ot takie wytyczne dostałam :-D
Masz jeszcze te teleskopy.:sorry2::sorry2:
 
witam sie :zawstydzona/y:

Podczytuje Was przy kawie, wiem wiem powinnam zawsze cos napsiac,ale zawsze czasu mało...
Teraz mam tate z PL wiec komp na boku... teraz wszyscy u mnie spia to ja na kompie na chwile...

Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobieta na koniec dnia :-)

dobranoc
 
Czy mozecie mi polecic dobry krem natłuszczający do rąk?
Ta Portliszowska woda tak mi wysusza łapska,że az mi skóra pęka i całe ręcę pieką :sorry2:
Ja od siebie polece Atrixo. Rewelacja. Moj A. ma tez popekana i sucha skore na dloniach i jemu sluzy bardziej Neutrogena. Ale ja jej nie lubie, bo za tlusta i czuje ja dlugo na rekach...

lubiczanka to przez ten obiad:-:)baffled:ale powoli dochodze do siebie a co do bukietów to obleciał wszystkie sklepy i dokupił oddzielnie tulipany bo właśnie takie kwiatki daje sie na dzien kobiet:-)a ja zdjęłam folie i je połączyłam:tak:a co do J to mój K go podziwia i stwierdziliśmy ze musi go baaardzo kochac skoro dzień kobiet spędza z samochodem zamiast z tobą:dry:
Tulipany sie daje:confused: To nie wiedzialam. Kiedys to byly gozdziki a teraz to myslalam, ze co popadnie:confused:...

Dobry wieczór:-)

Przez to robienie prawa jazdy jestem trochę zabiegana i nie mam czasu:sorry2: A że jestem w domu to korzystam i nie siedzę zbytnio przed kompem:-p Jak już zaliczę egzamin z teorii i nie będę ciągle rozwiązywała tych pytań, to postaram się więcej popisać:tak: Na razie tylko co jakiś czas zerkam poczytać co tam u Was;-)

Wszystkiego najlepszego Dziewczyny z okazji dzisiejszego dnia;-)
Zobacz załącznik 222710
Trzymam kciuki.
Dasz rade:tak:

A my dzisiaj bylismy na malym spacerku na Salthill.
Ptaszyska nakarmione, dziecko taka radoche mialo, ze az piszczalo z zachwytu:-D Pozniej jeszcze plac zabaw, ale to tak na szybko, bo zimno bylo jak w psiarni:baffled: No i pozniej jeszcze obowiazkowo mis z automatu:-D
Dziewczyny, musze Wam opowiedziec, co mi sie dzisiaj przydarzylo...:-)
Spotklam w kasynie (tam gdzie sie misie z automatow wyciaga:-D) znajomego z PL:szok::-D On mieszka na mojej dzielnicy, kilka blokow dalej. Chodzilismy do tej samej podstawowki ale on o rok mlodszy. A do Galway do brata przyjechal w odwiedziny. I normalnie sie spotkalismy:-D No dla mnie to taki szok, bo akurat o tej samej godzinie, w tym samym miejscu i miescie kolega z osiedla. A w PL, to ja go chyba z 10 albo i wiecej lat nie spotykalam w przelocie.
Szok, szok, szok...:-D
 
A ja rozyczke dostalam :-)no i wlasnie wrocilismy z restaurante.
Strasznie jestem zmeczona, pa dziewczynki, zycze szalonej nocki!;-)
 
(...)
Joann fajnie ze podrozojecie:)mnie sie marzy wypad do Corka na weekend...nocleg w jakims BB :).
Rok temu nie bylismy nigdzie bo Szym byl maly i ciagle puszczal pawie wiec nie bylo mowy zeby sie na dluzej gdzies ruszyc , dwa lata temu bylismy w IE polnocnej :) i w Ring of Kerry i Dingle:) no i oprocz tego jakies krotkie jednodniowe wypady niedzielne....:)
(...)
Cork :confused: A co w nim takiego ciekawego, że aż o nim marzysz... :cool: Ode mnie blisko to może też się skuszę na zwiedzenie tego miasta bo jak na razie to akurat wczoraj zrobiłam kurs z Corku - autostradą 120 :szok: pierwszy raz w życiu :tak:
Joannn nawet na wieżyczkę nie weszliście?
Oj szkoda.Ale pewnie wiało masakrycznie co?
Co do wizzair to moja kuzynka leciala do nas w lipcu i nic nie potrzebowała,nic nie drukowała.Gdyby coś trzeba było to będzie na ich stronie,która też jest w j.polskim.
(...)
No tak wyszło.. Ale na klifach aż tak nie wiało jak na parkingu :baffled:
hej dziewczyny, ja na spotkanie nie będę mogla przybyć, tak jak Margaritta pisała 10 lecę do PL, Asia ma wirusowke jak podobno mnóstwo dzieci teraz, trochę czerwone gardło -dostala antybiotyk, ale jakby dopiero sie pogorszyło to mam jej dac, poza tym dolny ząbek wychodzi i nie chce jeść, ale to nie wszystko ma alergie i dlatego za uszkiem takie lekkie podrażnienie. Doktorka zaproponowała przejście na nutramigen, ale to nasza decyzja. W sumie ma tylko tam i czasami na policzkach przy uszku. Bede jej to smarowała a jak będę w Pl to na pewno alergologa odwiedzę. Nie chce jej zmieniać mleka na ten niedobry nutramigen. Poza tym ja tez w niezbyt dobrej formie, ale coz pakowanie prawie skonczne i w srode o 7 rano frrrrrrrrrrrrrr do PL
Wisienka - szczęśliwego lotu i pobytu w PL:-) oraz zdrówka dla kruszynki :-)

Mój szkrab ostatnio budzi się z zaklejonymi oczkami ropą :-(..dziś to nawet w dzień co chwilę mu ściągałam ropkę..aż widziałam na źrenicy jak mu się ciągneły nitki.brr..bidulka.. Miałyście taki problem? Nie wiem czy iść z tym do GP czy mnie pogoni bo ostatnio często tam jestem:baffled:
Wy tu o prezentach pioszecie...martini,kwiaty,przytulanko a u nas lipa...m oglada tv a ja przy laptopie...mala klotnia byla...wkurzyl mnie...cos ostatnio dogadac sie nie mozemy...:baffled:

Dobra nie smece juz , lece sie kapac...dobranoc :)
Ewelcia - nie smutaj się :happy2:
(...)Tulipany sie daje:confused: To nie wiedzialam. Kiedys to byly gozdziki a teraz to myslalam, ze co popadnie:confused:...
(...)
Mi też się kojarzą goździki z Dniem Kobiet i rajstopy :tak:
 
Witam w nocy
Ja byłam tak padnięta, że zasnęłam o 19 :szok: przed dziećmi, nic nie słyszałam, nawet kiedy spać wszyscy poszli i teraz sie obudziłam :-)

Ewelcia ja nie miałam takiego problemu to nie pomogę

Misia, fajnie ze weekend się udał :tak:

Sofik, Moniak Wszystkiego Najlepszego dla Filipka oraz Emilki z okazji roczku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WinniethePoohs1stHappyBirthdayAdventureCenterpiece1.jpg

Pauletta moze Zuzia dzis dołączy do solenizantów
 
Ostatnia edycja:
Bry:-)

Emilciu i Filipku wszystkiego najpiekniejszego, radosci, słonka, duzo zabawek, rodzenstwa i oby Wasze buziaki byly zawsze usmiechniete



Aniu, Andziulino, Wiesienko spokojnego lotu i udanego pobytu w pl:-)
 
reklama
Witam
noc była a jakże:D
Moniak-dziękuję za zaproszenie ale mnie dziś lepsza przyjemność czeka-dentysta,ściąganie szwów z dziąsła i być może rwanie 8ki;/Ale Twojemu kochanieństwu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy pobytu na światku(ależ się działo przez ten rok,prawda?A to dopiero początek:))
Joann-polecam przemywać Patryczkowi oko(oczka)naparem z rumianku:)
Sofik-to Fifi też już roczkuje???W takim razie 100lat i dla niego:)
Ewelcia-głowa do góry,nie smutkuj...odbijemy sobie pojutrze:D
MamoAdy-dziwna sprawa z tymi spotkaniami...Ja też kilka razy miałam podobne przypadki-wieeeki kogoś nie widziałam a tu np. na lotnisku jak mamę odwiozłam koleżanka siedzi z mężem...A rajstopy na DzK-obowiązkowo:D
Anineczko-jak tam,M przekonany do czwartkowego wypadu?J się śmieje,że będzie naszym przyzwoitkiem-ale akurat wiesz,że on nie należy do tych panów,których towarzystwo peszy i spuszczają oczęta w ziemię:)
misia-oj uwielbiam świeże jajeczka-zawsze jak jadę do moich rodziców jajeczniczka co rano na śniadanko:)
Monidan-Ty nocny marku:)A co Cię tak wykończyło wczoraj?
renni-uuuu-restauracyjka zaliczona:)U nas jakiekolwiek wyjście z domku będzie możliwe pewnie za parę lat:/
Madbebe-piękny bukiet Ci mężu sprawił:)
 
Do góry