asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Korzystam wtedy, kiedy Ania grzeczna lub śpi, a zaraz obiad trzeba zrobić.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
o kurcze to faktycznie nie ciekawie Ci się dzień zaczął :-(utul Eryczka ode mnie , na pewno to tylko nie groźne rozcięcie głowa jest bardzo silnie ukrwiona i temu z najmniejszego rozcięcia sika jak z fontanny fajnie że Twój pracuje tak blisko i może w każdej chwili przyjechaćWitam!
U nas dzien zaczął się nienajlepiej
Siedziałam z Emma w salonie i chciałam jej nos fridą odessac, a Eryk w kuchni z ciastoliny fredki lepil i nagle słysze huk, ale nie jakis przeraźliwie głosny, pomyslałam, że zjechał ze swojego małego krzesełka, przybiegł do mnie i dopiero wtedy sie rozbeczał, przytulam go patrze, a on cały brudny, myślałam ze sie sokiem malinowym oblał a to krew spadł z krzesła i rozciął głowę :-( Emka zaczęła płakać, ja cała brudna on zobaczyl tą krew i rozryczał sie jeszcze bardziej, zadzwoniłam po M przyjechał i opanowalismy razem sytuacje
Teraz siedzi na kanapie z obandażowana głową :-(
ciuchy sie piora mam nadzieje ze zejdzie
Najważniejsze że to tylko lekkie rozcięcie, zachowuje sie normalnie wiec chyba wszystko ok, ale mielismy przeżycia
Witam!
U nas dzien zaczął się nienajlepiej
Siedziałam z Emma w salonie i chciałam jej nos fridą odessac, a Eryk w kuchni z ciastoliny fredki lepil i nagle słysze huk, ale nie jakis przeraźliwie głosny, pomyslałam, że zjechał ze swojego małego krzesełka, przybiegł do mnie i dopiero wtedy sie rozbeczał, przytulam go patrze, a on cały brudny, myślałam ze sie sokiem malinowym oblał a to krew spadł z krzesła i rozciął głowę :-( Emka zaczęła płakać, ja cała brudna on zobaczyl tą krew i rozryczał sie jeszcze bardziej, zadzwoniłam po M przyjechał i opanowalismy razem sytuacje
Teraz siedzi na kanapie z obandażowana głową :-(
ciuchy sie piora mam nadzieje ze zejdzie
Najważniejsze że to tylko lekkie rozcięcie, zachowuje sie normalnie wiec chyba wszystko ok, ale mielismy przeżycia