reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Ciao Dziewczynki!!!

Bylo super!! Dzieki serdeczne za obecnosc, humory, prezenciki i wogole!! Bawilam sie swietnie choc kazdej paszczeka sie darla...no bo co...Matki Polki nie przywyklysmy do nocnego zycia :-) Na dowod dobrej zabawy zdjatko grupowe!
Ps. od lewej: Martuska, Andzulina, Pauletta, Agusiek, Frog, Moniadan, Wilwia, Moja kumpela Anita, Ja, Mama Ady i Fasolki, Larcia
 

Załączniki

  • wieczor3.jpg
    wieczor3.jpg
    21,2 KB · Wyświetleń: 102
reklama
Witam :-) na imprezce było super choć mała mi trochę dokazywała to miło było się tak wyrwać i spędzić wieczór z takimi świetnymi babkami :-D:-D dzisiaj się czuję jakby przebiegło po mnie stado bawołów i to nwet nie wiem po czym bo raczej nei piłam :sorry2: no i te cudowne zakwasy w nogach nie ma to jak zakładać obcasy raz na rok :baffled:;-)

Lubiczanka ja w tym tygodniu dwie takie nocki miałam jedna co prawda lightowa bo tylko mnie dwa razy pogoniło ale ta pierwsza to była tragedia :baffled: na szczęście mnie trochę smecta poratowała :sorry2: i cholera wie od czego mnie tak przeczyściło analizowałam co jadłam ale nic mi do glowy nie przyszło bo gdyby to był wirus by mnie chyba dłużej trzymało :dry: no nie wiem ... łączę się z Tobą w bólu :sorry2:

madbebe witamy z powrotem :-) a gdzie Ty teraz mieszkasz??

aaniaa a czy to co jest Kacperkowi to nie jest przypadkiem refluks żołądkowy już mi wcześniej przyszło to do głowy i nawet wczoraj z dziewczynami tak rozmawiałyśmy że to całkiem prawdopodobne :tak: są na to specjalne mleczka które w żołądku tworzą galaretkę i zapobiega to takiemu chlustaniu spytaj się lekarzy postaraj się wymóc na nioch skierowanie na usg brzuszka albo leć do PL zdiagnozować małego i będziecie o wiele spokojniejsi :tak:
 
Ciao Dziewczynki!!!

Bylo super!! Dzieki serdeczne za obecnosc, humory, prezenciki i wogole!! Bawilam sie swietnie choc kazdej paszczeka sie darla...no bo co...Matki Polki nie przywyklysmy do nocnego zycia :-) Na dowod dobrej zabawy zdjatko grupowe!
Ps. od lewej: Martuska, Andzulina, Pauletta, Agusiek, Frog, Moniadan, Wilwia, Moja kumpela Anita, Ja, Mama Ady i Fasolki, Larcia
Cóż za doborowe towarzystwo:tak::-)A gdzie lateksy:confused:;-):-D:-D
Dobrze,że zadowolona Misiu jesteś...A pochwalisz sie co dostałaś(jakąś extruszka bieliznę na noc poślubną,albo może pejczyk do lateksowego kompletu?):-D
Pauletta-wielkie dzięki.Mam nadzieję,że też mnie nie przytrzyma-a jeszcze dziś wizyta u dentysty:(
Marta-spokojna twoja główka-wirus nie wybiera,poprostu sobie lata w powietrzu.Mam tylko nadzieję,że jeśli to faktycznie wirus to dzieci nie pozarażam:(
 
Ostatnia edycja:
A zapomniałam dopisać co do Actimeli ...dla mnie to ogólnie jedna wielka lipa :sorry2: dawałam Wiktorkowi kiedyś do picia i mały mi cały czas chorował przestał jak zaprzestałam podawać mu actimeli :dry: a niby miały wzmocnic odporność hłe hłe hłe mój tata miał tak samo zaczął pić po dwóch tyg. go tak rozlożyło że szok choć żeby mój tata się przeziębił to musi być jakieś święto lasu no i przestał pić :blink: i się tzryma od tamtej pory ;-) dlatego też ja Actimelowym skrytopijcom mówię stanowcze NIE :-D
 
Witam.
Dziecko odprowadzone do przedszkola,trochę mroźno jest :baffled:
A teraz biorę sie za robienie wątróbki na obiad :tak:

Misia fajne zdjątko.
Ale Agusik tak jakoś inna wyszła na zdjęciu :sorry2: Nie poznałam jej :tak:Może dlatego,że już dawno nie widziałam. :sorry2:

Lubiczanko
kurcze no to ładnie ,że i Ciebie dopadło :baffled:
Trzymaj się.
U nas Matt już prawie zdrowy :tak: Wczoraj były już bardziej stałe kupki i widac po nim,że już go nic nie boli.:tak:

madbebe Witaj :-):-)

MartaF fajnie,że już lepiej się czujesz.
Ja wczoraj poszłam spac o 23:00 jak na mnie to sukces,że tak wcześnie :-D
 
Witam się i przyłączam do słów anineczki.Cytuję:Dziecko odprowadzone do przedszkola,trochę mroźno jest :baffled::-D
Nie mam dziś weny do niczego.Po nieprzespanym weekendzie dziś rano oczu otworzyć nie mogłam:baffled:A pysk mi się teraz drze ,że masakra:sorry2:No,nic jakoś dam radę,przy życiu trzyma mnie myśl,ze wieczorkiem seriale na mnie czekają,więc i ja doczekać ich muszę:-D
Dobrze,że mam obiad od wczoraj bo dętka jestem totalna:baffled:
A zapomniałam dopisać co do Actimeli ...dla mnie to ogólnie jedna wielka lipa :sorry2: dawałam Wiktorkowi kiedyś do picia i mały mi cały czas chorował przestał jak zaprzestałam podawać mu actimeli :dry: a niby miały wzmocnic odporność hłe hłe hłe mój tata miał tak samo zaczął pić po dwóch tyg. go tak rozlożyło że szok choć żeby mój tata się przeziębił to musi być jakieś święto lasu no i przestał pić :blink: i się tzryma od tamtej pory ;-) dlatego też ja Actimelowym skrytopijcom mówię stanowcze NIE :-D
Ooo...pod tymi słowami też się podpisuję:tak:Mój Radek też pija Actimelki i choruje więcej niż wcześniej:baffled:...Tato na szczęście nie pije:-D
 
Hej mamunie.
Ja dzis leniwa na 100% ale jakos tk zawszemam po weekendzie.W kuchni mam burdel jakby stado baranow przeszlo bo moj szanowny wczoraj nie pomyslal zeby gary powkladac do zmywary jak zone zmoglo wczesniej.No coz ,czaasem faceci nie mysla..
a ja mam dzispelne rece roboty bo przecie i dziecie narozrabialo w living roomie i strach tu wchodzic.Ech..nie lubie poniedzialkow!
No na zdjeciu fajne mamuski,fajnie ze sie wybawilyscie,wygadalyscie.
Co to ja jeszcze chcialam...eee nie wiem moze posniej sobie przypomne.
 
reklama
Witamy i my:-)
Ania siedzi na kolankach:-). Niedziela minęła nam całkiem miło:-). Poszliśmy na spacerek całą rodzinką,mężu porobił trochę zdjęć i odwiedziliśmy szwagra. Dzisiaj u nas też mroźnawo. jeszcze obiad trzeba zrobić i chatkę ogarnąć

Widzę, że impreza się udała. Fajnie
 
Do góry