reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Witam sie i ja.
Oj pracowite dziewczynki - Tichonek szybka jestes,dziecko w przedszkolu,gularz zrobiony,poodkurzane normalnie cud diewczyna a ja???
W pizamie,odkurzacz czeka,gary czekaja,bitki surowe..ech..i sniadaania jeszcze nie jadlam...ech nic tylko narzekam.
Milego dnia mamunie.
 
reklama
Hej
Ja troche jestem 100 lat za murzynami w Waszych postach ale nadrabiam teraz zaległości z Agatką, mężem, mamą.
Edytko jak tylko dojdę do siebie to odwiedzę Was na kawie albo Ty mnie
Tichonku widzę że jak zwykle na wysokich obrotach jesteś, och też tęskni mi się za rozmowami z Tobą i myślę że niedługo się spotkamy
Ja wczoraj słuchajcie wystraszyłam się że znów trafię do szpitala pojechaliśmy z J na zakupy do lidla no chciałam wreszcie trochę pochodzić i jak wróciliśmy do domu dostałam wypieków temp. miałam mała 37.3 ale baliśmy się no mój mąż już nieźle się wystraszył. Później wróciło do normy ale myśle że na dworku było brrr a w domu grzejniki grzały i taki był efekt, i tak wciąż w nas strach jest. Pozatym powiem Wam super być już u siebie mama pomaga mi dużo mam czas się wyspać bo ja taka silna jeszcze nie jestem :-(
Ewelcia 100 lat Kochana widzę że obie jesteśmy młode, piękne :-D:-D ale skromna jestem :zawstydzona/y:

tulipany.jpg
 
Ewelcia najlepsze życzenia urodzinowe dla Ciebie,
samych szczęśliwych dni u boku męża i Szymcia,
spełnienia marzeń i powodzenia w realizacji planów,
jak najmniej zmartwień i problemów.

img.php


Duuużo zdrówka dla Wszystkich Chorowitków:tak::tak:

 
Karolinanicola,Wolfia dziekuje:tak:

Tichonku powiadasz mloda:-D a moj m mowi ze stara d**a ze mnie:baffled:.
No tak jak mnie poznal to mialam 16 lat i od tamtej pory jestesmy razem (boszzz to juz 8lat:szok::szok:) no i gada mi ze wtedy bylam mloda:baffled:....

KArolina slodz tak dalej....chociaz Ty mi zrobisz przyjemnosc:-D:-D:-D

Lubiczanko jak Twoj humor? lepsiejszy juz masz?

Pulpety gotowe jeszcze ziemniaki wstawic i spokoj.
Wczesniej nie gotowalam tylko ja cos tam zjadlam a dla m dopiero kolacje robilam ale teraz moj Szym nie chce jesc swoich zup tylko to co my.
We wtorek mial rosol i ziemniaki z sosem i wczoraj tez a dzis to:-)juz kiedy sprobowal i smakowalo mu:tak:.

Dzis mamy bilans u pielegniarki na 3:30....ciekawe ile mlody wazy.
Z tydzien temu w ubraniu wazyl 9kg:cool2::cool:
 
dzień dobry Mamuśki;-)

asieńka - dziękuję za chęci, ale zmierzch już czytałam i pozostałe dwie części... brakuje mi tylko ostatniej... nie pamiętam tytułu - chyba "przed świtem" :sorry2:

a pozostałym Mamusiom i ich dzieciaczkom - dużo zdrówka!!!

No ja mam całą Sagę, czyli tę czwartą część też, jak coś to służę uprzejmie. Pierwsza część nazywa się Zmierzch tak jak cała Saga:-)

My po obiadku. Zbieramy się do Lidla
 
Hej Kobitki
A ja dzisiaj mialam taka rozpuste, ze wstyd sie przyznac...:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Spalam wstalam troszke przed 12.:szok: korzystajac, ze A. w pracy a Ada w creche'u...
Ale co tam... W ciazy jestem... Wolno mi:-D:-D Tyle, ze mnie troche teraz glowa boli ale poboli i przestanie;-)
Ide jakies sniadanko zmontowac i wlosy wysuszyc, bo mi sie zaraz zejdzie reszta bandy (A. na lunch a Ada z creche'u).

Ewelciu, nie zycze Ci nic, czego Ty sama bys sobie nie zyczyla...:-) Czyli dwoma slowami (a raczej 4) spelnienia marzen i realizacji planow. A tak od siebie, to zdrowka dla Ciebie i dla Twojej rodzinki i 100 lat 100 lat 100 lat:-)
 
hey mamuski

A ja dzis sie czuje jakby mnie pociag przejechal, normalnie na nic nie mam sily ani ochoty. Bylam na kawce u kolezanki i ledwo przywloklam sie do domu. A dzis czeka mnie tyyyyyyle sprzatania i sernik musze upiec, rodzicow bede miala w sobote.Jutro busy busy,fryzjer,zakupy i te sprawy. Wiec jak dzis chatki nie ogarne, to rodzicow przywita balagan.
Wiec zmykam z Amanda sie zdrzemnac, moze to mi przywroci sily, bo normalnie klapa dzis jestem
 
Hej
Ja troche jestem 100 lat za murzynami w Waszych postach ale nadrabiam teraz zaległości z Agatką, mężem, mamą.
Edytko jak tylko dojdę do siebie to odwiedzę Was na kawie albo Ty mnie
Tichonku widzę że jak zwykle na wysokich obrotach jesteś, och też tęskni mi się za rozmowami z Tobą i myślę że niedługo się spotkamy
Ja wczoraj słuchajcie wystraszyłam się że znów trafię do szpitala pojechaliśmy z J na zakupy do lidla no chciałam wreszcie trochę pochodzić i jak wróciliśmy do domu dostałam wypieków temp. miałam mała 37.3 ale baliśmy się no mój mąż już nieźle się wystraszył. Później wróciło do normy ale myśle że na dworku było brrr a w domu grzejniki grzały i taki był efekt, i tak wciąż w nas strach jest. Pozatym powiem Wam super być już u siebie mama pomaga mi dużo mam czas się wyspać bo ja taka silna jeszcze nie jestem :-(
Pewnie,ze się spoktkamy:tak:A teraz odpoczywaj i oszczędzaj się więcej:tak:


Ewelcia
a ten cebionmulti to tutaj mogę kupić czy w Pl?

A ja właśnie z apteki wróciłam .....bez syropku:wściekła/y:Powiedzieli mi,ze mają tylko od roku a tak to muszę iść do lekarza się skonsultować:baffled: Wkurzyłam się troche,ach szkoda słów:sorry2:

No,niestety mam:sorry2:Już się umówiłam na kawkę z koleżanką :tak:Specjalnie sobie teraz trochę ogarnęłam chatkę i gulasz ugotowałam,żeby mieć trochę luzu:tak:Jak wrócę tylko podłogi pomyję.

Hmm szkoda:-( Sama się napiję;-)
Może jutro?:tak:
 

Załączniki

  • 437.jpg
    437.jpg
    15,7 KB · Wyświetleń: 28
No ja mam całą Sagę, czyli tę czwartą część też, jak coś to służę uprzejmie. Pierwsza część nazywa się Zmierzch tak jak cała Saga:-)
asieńka - będę bardzo wdzięczna. wysłałam już maila:tak:

a ja obiad już ugotowałam, zupkę dla małego też i czas się zbierać powoli do socjala:-( jak sobie pomyślę o tym czekaniu, to aż mnie skręca:baffled:
 
reklama
Marta-pewnie masz rację:dry:że też sama na to nie wpadłam:sorry2:
Ewelcia-nie będę tu narzekać...bo i właściwie nie za bardzo mam na co-taki poprostu głupkowaty dziś mam dzień:baffled:Ale i tak swoje zrobiłam-obiadzio w piekarniku,podłogę w salonie i korytarzyku umyłam(jeszcze kuchnia:unsure:),w kominku napalone-nie taki straszny leniuch ze mnie:-p:oo2:
Dyta-już kilka razy pisałam o tym-Calpol jest dostępnym w każdym sklepie syropkiem dla dzieci od 2-go mies.życia...W takim fioletowym kartoniku:tak:
A tak poza tym-pomału wracają mi siły witalne:rolleyes:pewnie dlatego,że J niedługo z pracy wróci...I może wreszcie dziś załatwimy sprawę autka:happy2::wink:
 
Do góry