reklama
misia83_83
Mama Alusia i Tymusia
Monia- jesli mnie wezma do jako nauczyciela I lub II klasy:-)
Nie mam czasu popisac wiecej bo mam A w domu dzis i jutro!!!! Wiec musze to wykorzystac zanim zasnie:-)
Nie mam czasu popisac wiecej bo mam A w domu dzis i jutro!!!! Wiec musze to wykorzystac zanim zasnie:-)
julia28
Mama lutowa 2007
Misia gdzie jest Pizza Hattt w Galway????????????;-):-)
wilwia
Fanka BB :)
Witam mamunie:-)
Ostatnio to tylko Was podczytuje.I tak czytam i czytam,ze juz tak jestescie przygotowane do swiat a ja nawet jeszcze choinki nie mam.Na szczescie jutro maz ma wolne to mam nadzieje,ze jeszcze gdzies dorwiemy jakas zywa "jodelke"A co do potraw swiatecznych to nie mam pojecia kiedy sie za nie zabiore,
Jutro mamy szczepienie i juz sie boje.Tak nienawidze kiedy kluja moje dziecie:-(
Andzulina witam i zapraszam na kawke.
Frog w innym watku podalas przepis na makowca z jablkami,czy zamiast suchego maku moze byc ta mieszanka makowa z puszki?
Julia28 tu masz stronke,mozna podobna zrobic zamowienie on-line Pizza Hut Delivery | Galway Branch | Order Online!
Ostatnio to tylko Was podczytuje.I tak czytam i czytam,ze juz tak jestescie przygotowane do swiat a ja nawet jeszcze choinki nie mam.Na szczescie jutro maz ma wolne to mam nadzieje,ze jeszcze gdzies dorwiemy jakas zywa "jodelke"A co do potraw swiatecznych to nie mam pojecia kiedy sie za nie zabiore,
Jutro mamy szczepienie i juz sie boje.Tak nienawidze kiedy kluja moje dziecie:-(
Andzulina witam i zapraszam na kawke.
Frog w innym watku podalas przepis na makowca z jablkami,czy zamiast suchego maku moze byc ta mieszanka makowa z puszki?
Julia28 tu masz stronke,mozna podobna zrobic zamowienie on-line Pizza Hut Delivery | Galway Branch | Order Online!
uuu ale tu pustki
Wczoraj wyskoczylo mi zimno na wardze a dzis juz mam katar po pas ...:-( mam nadzieje ze Szym sie nie zarazi ode mnie.....
Popijam cieple piwko z miodem,cytryna,kielieszkiem wodki i koniakiemto tak na rozgrzanie;-) m mi taki mix przygotowal.......
Chyba juz wiecej nie popisze bo mi sie litery zlewaja
Bylismy dzis u kolezanki - urodzila 11 dni temu Nicole,mala sliczna z zadartym noskiem.....Szymon bil jej brawo,czestowal ciastkiem i chcial dac pic ze swojej butelki,kolezanka stwierdzila ze rodzenstwo by sie przydalo malemu
Spadam...
Dobranoc:-)
Wczoraj wyskoczylo mi zimno na wardze a dzis juz mam katar po pas ...:-( mam nadzieje ze Szym sie nie zarazi ode mnie.....
Popijam cieple piwko z miodem,cytryna,kielieszkiem wodki i koniakiemto tak na rozgrzanie;-) m mi taki mix przygotowal.......
Chyba juz wiecej nie popisze bo mi sie litery zlewaja
Bylismy dzis u kolezanki - urodzila 11 dni temu Nicole,mala sliczna z zadartym noskiem.....Szymon bil jej brawo,czestowal ciastkiem i chcial dac pic ze swojej butelki,kolezanka stwierdzila ze rodzenstwo by sie przydalo malemu
Spadam...
Dobranoc:-)
Witam mamunie:-)
Frog w innym watku podalas przepis na makowca z jablkami,czy zamiast suchego maku moze byc ta mieszanka makowa z puszki?
Wilwia nigdy nie robilam z maku z puszki nie wiem poprostu jaka proporcja maku wtedy potrzebna bo namoczony mak i spulchniety mlekiem i woda ma inna proporcje od tego ktory zostal uzyty. Ale jutro skonsultuje z mamuska;-) i napisze.
Ja teraz wstawilam bigos by dochodzil i znow spac npojde jak wczoraj chyba nad ranem. Poszlam usypiac mlodego i mi sie przysnelo i tak spalam 2 godz i nikt mym losem sie nie zainteresowal wiec jak sie zwleklam to opitolilam R i poszedl spac jak zmyty A ja sama w punkcie dowodzenia jak zwykle wszystko na mojej glowie a potem jak cos nie wyjdzie to czyja wina??? Oczywiscie tez moja
Oki wlacze jakis filmik i pomieszam w miedzyczasie w garze
Kolorowych snow wszystkim
misia83_83
Mama Alusia i Tymusia
Oj Frog- z ust mi wyjelas o tym strasznym losie!
Mialam koszmarna noc! Jestem tak zla na A, ze patrzec mi sie na niego nie chce...
Nie wiem co sie wczoraj stalo Alowi. Mial super dzien, wszytskie drzemki zaliczone, usmiech od ucha do ucha. A wieczorem masakra! Naprawde pierwszy raz maly wogole nie chcial spac. Tzn. zasnal wieczorem normalnie ale po 2 godz sie obudzil i to byl koniec. Najpierw poryczal a potem na zabawe go wzielo. Jakby nigdy nic. Chcial sie wygramolic z lozka itp. Nie moglam opuscic pokoju bo od razu wyl!! A co zrobil A? Poszedl sobie spac!!! I zostawil mnie z Alem sama! Walczylam z nim do 24! Ryczalam jak bobr z tej niemocy ale przede wszytskim ze zlosci, ze on ma to w dupencji! Lezal w lozku a obok niego stala nianka- slyszal jak maly wyje i nic- spal w najlepsze! Wkoncu o 24 wpadlam do pokoju, cala zaryczana i on sie obudzil i pyta- co sie stalo?! A ja zaczelam do niego po polsku przeklinac bo mi normalnie slow zabraklo!
Niestety po zaledwie 10 minutach Alex znowu sie obudzil. I znow do zabawy chetny! I tym razem wzielam go juz do lozka i dalam cyca i tak spalismy do rana. Nie wiedzialam juz bowiem co mam zrobic. Lezalam wiec w lozku ryczac w poduszke, a ten dalej spal!!!
No naprawde po raz pierwszy bylam tak na niego zla, ze mialam ochote isc do innego pokoju wogole!
A on sie mnie rano pyta, czemu ja jestem wogole zla, i czy mam zamiar taka byc przez caly dzien!!! Ja oczywiscie od 6 na nogach z Alem , a Tatuncio tnie komara szczesliwy. I gdzie tu jest k...sprawiedliwosc jakakolwiek!!!???
Och jaka ja jestem zla, jaka rozczarowana i cholernie spiaca!
On mi na to, ze poprzedniej nocy spal tylko 2 godziny bo byl w pracy i nie moge sie mu dziwic, ze zasnal ale mnie to g... obchodzi. Tyle razy mu mowilam, ze jesli nie potrafi pogodzic obowiazkow wobec rodziny z praca to powienien wybrac rodzine. Z kasa sobie poradzimy. Ludzie gorzej maja w zyciu! Ale on NIE! Jemu sie wydaje ze kasa przede wsyztskim, a w domu moze go nie byc.
No jestem taka zla, ze moglabym tu caly esej napisac!
Nie chce mi sie na niego wogole patrzec po tym co mi wczoraj zafundowal.
Powiedzialam mu, ze nie zamierzam byc obrazona dzis, bo za duzo rzeczy musimy zalatwic, zakupy itp. ale ja sobie to w sercu zachowam, ze nie moge na niego liczyc. Moglabym tam do rana uspypiac Ala, a pies z kulawa noga by nie zobaczyl, czy juz sobie zyl nie popodcinalam! A on mi, ze ja jesem niesprawiedliwa i ze to jest nie fair! Ja sie pytam, kiedy w koncu dla mnie bedzie cos fair?????
No dobra sory za trucie dziewczyny....
Szlag by to no! Jestem ostatnia do uzalania sie, ale naprawde sie wscieklam i to ostro! Czas na powazne rozmowy i ustalenia zanim wyjde z siebie albo z tego domu!
Mialam koszmarna noc! Jestem tak zla na A, ze patrzec mi sie na niego nie chce...
Nie wiem co sie wczoraj stalo Alowi. Mial super dzien, wszytskie drzemki zaliczone, usmiech od ucha do ucha. A wieczorem masakra! Naprawde pierwszy raz maly wogole nie chcial spac. Tzn. zasnal wieczorem normalnie ale po 2 godz sie obudzil i to byl koniec. Najpierw poryczal a potem na zabawe go wzielo. Jakby nigdy nic. Chcial sie wygramolic z lozka itp. Nie moglam opuscic pokoju bo od razu wyl!! A co zrobil A? Poszedl sobie spac!!! I zostawil mnie z Alem sama! Walczylam z nim do 24! Ryczalam jak bobr z tej niemocy ale przede wszytskim ze zlosci, ze on ma to w dupencji! Lezal w lozku a obok niego stala nianka- slyszal jak maly wyje i nic- spal w najlepsze! Wkoncu o 24 wpadlam do pokoju, cala zaryczana i on sie obudzil i pyta- co sie stalo?! A ja zaczelam do niego po polsku przeklinac bo mi normalnie slow zabraklo!
Niestety po zaledwie 10 minutach Alex znowu sie obudzil. I znow do zabawy chetny! I tym razem wzielam go juz do lozka i dalam cyca i tak spalismy do rana. Nie wiedzialam juz bowiem co mam zrobic. Lezalam wiec w lozku ryczac w poduszke, a ten dalej spal!!!
No naprawde po raz pierwszy bylam tak na niego zla, ze mialam ochote isc do innego pokoju wogole!
A on sie mnie rano pyta, czemu ja jestem wogole zla, i czy mam zamiar taka byc przez caly dzien!!! Ja oczywiscie od 6 na nogach z Alem , a Tatuncio tnie komara szczesliwy. I gdzie tu jest k...sprawiedliwosc jakakolwiek!!!???
Och jaka ja jestem zla, jaka rozczarowana i cholernie spiaca!
On mi na to, ze poprzedniej nocy spal tylko 2 godziny bo byl w pracy i nie moge sie mu dziwic, ze zasnal ale mnie to g... obchodzi. Tyle razy mu mowilam, ze jesli nie potrafi pogodzic obowiazkow wobec rodziny z praca to powienien wybrac rodzine. Z kasa sobie poradzimy. Ludzie gorzej maja w zyciu! Ale on NIE! Jemu sie wydaje ze kasa przede wsyztskim, a w domu moze go nie byc.
No jestem taka zla, ze moglabym tu caly esej napisac!
Nie chce mi sie na niego wogole patrzec po tym co mi wczoraj zafundowal.
Powiedzialam mu, ze nie zamierzam byc obrazona dzis, bo za duzo rzeczy musimy zalatwic, zakupy itp. ale ja sobie to w sercu zachowam, ze nie moge na niego liczyc. Moglabym tam do rana uspypiac Ala, a pies z kulawa noga by nie zobaczyl, czy juz sobie zyl nie popodcinalam! A on mi, ze ja jesem niesprawiedliwa i ze to jest nie fair! Ja sie pytam, kiedy w koncu dla mnie bedzie cos fair?????
No dobra sory za trucie dziewczyny....
Szlag by to no! Jestem ostatnia do uzalania sie, ale naprawde sie wscieklam i to ostro! Czas na powazne rozmowy i ustalenia zanim wyjde z siebie albo z tego domu!
Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
Witam!
Ojojoj,misia,ale zaczęłaś świąteczny tydzień w bojowym nastawieniuAle rozumiem Cię,wiem,że można się w****ić na maksa po takich przejściachJa to znów też nieraz ryczałam z nerwów i bezsilności,jak mi Radek dawał popalić,ale P ze mną nie byłoI to mnie tak strasznie bolało:-(Że ja noszę całe noce młodego,raz nawet na pogotowiu byłam bo nie wiedziałam czemu,ale ryczał pół nocy,że w dzień chodzę jak neptyk,śpiąc z otwartymi oczami,nie mam na nic sił,a P siedzi w Irlandii i nie wie co to chowanie dzieckaStrasznie byłm zła i rozżalona,że go z nami nie ma,wydzwaniałam do niego nieraz w środku nocy i wyłam,że ma wracać bo ja już opadam z siłMyślalam sobie,że ja tu ledwo zipię,a on śpi w najlepsze,na piwko z kumplami w weekend wyjdzieStrasznie byłam złaTroszkę to inna sytuacja,niż Twoja,ale uwierz mi-rozumiem Cię doskonale.
Ja zaraz wstawiam kapustę z grzybami i upiekę jeszcze ciasteczka maślane(wyszły takie dobre,że w moment zniknęły;-)).Ok.14-tej ma wpaść karolinanicola i jeszcze jedna koleżanka na kawcię
Ach,dziękuję dziewuszki za pochlebne słowa na temat mnie i mojej fryzuryTrochę przesadzone,ale i tak bardzo dziękuję
Idę tę kapuchę robić,paaaa..
Ojojoj,misia,ale zaczęłaś świąteczny tydzień w bojowym nastawieniuAle rozumiem Cię,wiem,że można się w****ić na maksa po takich przejściachJa to znów też nieraz ryczałam z nerwów i bezsilności,jak mi Radek dawał popalić,ale P ze mną nie byłoI to mnie tak strasznie bolało:-(Że ja noszę całe noce młodego,raz nawet na pogotowiu byłam bo nie wiedziałam czemu,ale ryczał pół nocy,że w dzień chodzę jak neptyk,śpiąc z otwartymi oczami,nie mam na nic sił,a P siedzi w Irlandii i nie wie co to chowanie dzieckaStrasznie byłm zła i rozżalona,że go z nami nie ma,wydzwaniałam do niego nieraz w środku nocy i wyłam,że ma wracać bo ja już opadam z siłMyślalam sobie,że ja tu ledwo zipię,a on śpi w najlepsze,na piwko z kumplami w weekend wyjdzieStrasznie byłam złaTroszkę to inna sytuacja,niż Twoja,ale uwierz mi-rozumiem Cię doskonale.
Ja zaraz wstawiam kapustę z grzybami i upiekę jeszcze ciasteczka maślane(wyszły takie dobre,że w moment zniknęły;-)).Ok.14-tej ma wpaść karolinanicola i jeszcze jedna koleżanka na kawcię
Ach,dziękuję dziewuszki za pochlebne słowa na temat mnie i mojej fryzuryTrochę przesadzone,ale i tak bardzo dziękuję
Idę tę kapuchę robić,paaaa..
reklama
didi
Fanka BB :)
witam poniedzialkowo
Misia...glowa do gory niestety my babki i matki w jednym juz tak mamy ze malo spimy a nasi kochani faceci maja to gleboko w d...
moj P wczoraj byl na imprezie swiatecznej wrocil po polnocy cuchnacy i kladzie sie kolo mnie przytula i co sekundde mowi..: Danka ale ty goraca czemu taka goraca jestes"
a jaka mam byc jak spie pod koldra ..no faceci...w koncu wygnalam go i poszedl ..wstaej w nocy ide do 2 pokoju a on spi ..laptopik moj malusi na nim ..za sekundke ma spasc a w pokoju jedzie jak z gorzelni
no a od rana 7:30 a moim laptopikiem lezy w lozku a ja biegam z gory na dol..sprzatam...wstawiam pranie itd..jeszcze usypiam dziecko...
a on ciegle w lozku a kompem..
zeszlam na dol naprawic neta wduzym kompie bo wczraj cos nawalilo i za chiny ludowe nie moglam naprawic bezprzewodowki..slysze mala ryczy bo sie obudzila chyba 5 min..w koncu dre sie..Piotrek Ewka placze to ruszyl 4 litery i przyniosl mi ja na dol
no ale luz... dzisiaj popoludniu zostaje z nia bo ja musze isc piec makowca...a on myslal ze ja zabiore ze soba ..haha...nic z tego pilnuje jej
wiec Misia..pierwszy wolny dzien A wstan rano ..przyszykuj sie do wyjscia i postaw go przed faktem dokonanym...ze wychodzisz ..gdzie mleko i cala reszta wie..haha i zostaw go na caly dzien
jeny Albert jeszcze spi a musimy jechac m buty kupic ..a tu jeszcze szybko do papu po pozostale produkty do rolady i do Martuski ...a o 1 w nocy jedziemy na lotnisko...
juz sama nie wiem co mam jeszcze zapakowac i zabrac...wrrrr.bo ciagle z mala na reku jestem
a P mowi mi rano idze do miasta zaraz po samchod...hahah...no to mu powiedzialam ze nie idzie bez nas ...a juz chcial sie urwac mi na wiekszosc dnia cwaniaczek
jakbym czytala o sobie..ja z Albertem mialam tak samo ..P w Irlandii a ja w pl ...
A moja Ewunia dzisiaj koncy 8 miesiecy...jak ten czas zasowa
Misia...glowa do gory niestety my babki i matki w jednym juz tak mamy ze malo spimy a nasi kochani faceci maja to gleboko w d...
moj P wczoraj byl na imprezie swiatecznej wrocil po polnocy cuchnacy i kladzie sie kolo mnie przytula i co sekundde mowi..: Danka ale ty goraca czemu taka goraca jestes"
a jaka mam byc jak spie pod koldra ..no faceci...w koncu wygnalam go i poszedl ..wstaej w nocy ide do 2 pokoju a on spi ..laptopik moj malusi na nim ..za sekundke ma spasc a w pokoju jedzie jak z gorzelni
no a od rana 7:30 a moim laptopikiem lezy w lozku a ja biegam z gory na dol..sprzatam...wstawiam pranie itd..jeszcze usypiam dziecko...
a on ciegle w lozku a kompem..
zeszlam na dol naprawic neta wduzym kompie bo wczraj cos nawalilo i za chiny ludowe nie moglam naprawic bezprzewodowki..slysze mala ryczy bo sie obudzila chyba 5 min..w koncu dre sie..Piotrek Ewka placze to ruszyl 4 litery i przyniosl mi ja na dol
no ale luz... dzisiaj popoludniu zostaje z nia bo ja musze isc piec makowca...a on myslal ze ja zabiore ze soba ..haha...nic z tego pilnuje jej
wiec Misia..pierwszy wolny dzien A wstan rano ..przyszykuj sie do wyjscia i postaw go przed faktem dokonanym...ze wychodzisz ..gdzie mleko i cala reszta wie..haha i zostaw go na caly dzien
jeny Albert jeszcze spi a musimy jechac m buty kupic ..a tu jeszcze szybko do papu po pozostale produkty do rolady i do Martuski ...a o 1 w nocy jedziemy na lotnisko...
juz sama nie wiem co mam jeszcze zapakowac i zabrac...wrrrr.bo ciagle z mala na reku jestem
a P mowi mi rano idze do miasta zaraz po samchod...hahah...no to mu powiedzialam ze nie idzie bez nas ...a juz chcial sie urwac mi na wiekszosc dnia cwaniaczek
Ja to znów też nieraz ryczałam z nerwów i bezsilności,jak mi Radek dawał popalić,ale P ze mną nie byłoI to mnie tak strasznie bolało:-(Że ja noszę całe noce młodego,raz nawet na pogotowiu byłam bo nie wiedziałam czemu,ale ryczał pół nocy,że w dzień chodzę jak neptyk,śpiąc z otwartymi oczami,nie mam na nic sił,a P siedzi w Irlandii i nie wie co to chowanie dziecka.
jakbym czytala o sobie..ja z Albertem mialam tak samo ..P w Irlandii a ja w pl ...
A moja Ewunia dzisiaj koncy 8 miesiecy...jak ten czas zasowa
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 311
- Wyświetleń
- 84 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: