Mamy z Irlandii!!

[Tichonek]

a moj syn rzadzil w lazience i pytam co robisz a on:'' nic nic tylko sie czesze""..hehe ale czuje zapach pianki do golenia .. no i moj synek wlosy uklada sobie na tatusia pianke do golenia..a co i tak tez mozna..heheh...
wiec juz ma wanne zaliczona..bo wlosy az mokre od pianki

Ty się ciesz,że on tę piankę nie nałożył,a potem nie wpadł na pomysł,żeby się ogolić
Gastone:jakbyśmy bliżej mieszkały to razem byśmy się nakręcały

,to może to nie tak dobrze by byłoAlbo byśmy się pocieszały nawzajem

,a to zawsze raźniej

 

[didi]

Didi a ty pijesz do mnie z tym tekstem?

nie tak ogolnie bo jak mnie nie bola od dluzszego zasu nerki to kurcze dzisiaj zawroty glowy ze ustac nie moge

 

[justysia21]

ojejciu przez ten pobyt w PL to nie mam czasu was poczytac ledwo nadrabiam moje limeryczki hihihih i taka wiadomosc by mnie ominela dobrze ze dziewczyny duuuuzymi literami pisza latwiej znalesc bo na czutanie od deski do deski to nie mam czasu

Lubiczanko ogromniaste gratulacje

 

[lubiczanka]

Melduję się i witam!!!
Ależ jestem szczęśliwa:-)Dziękuję Wam wszystkim Dziewczynki...
No cóż-w skrócie-o7-ej wieczorkiem zaczęłam mieć regularne skurcze co6minut...Czekaliśmy-może przejdzie.Po24-ej powiedziałam J,że nic z tego musimy się zbierać.Martusia zgodziła się przygarnąć na noc moją słodziutka;-)dwójeczkę(za co ogomne dzieki Martuś)i dajemy do szpitala.A tam wiadomo-zanim na izbie przyjęć się sprężyła było po1-ej...Poszliśmy na porodówkę,ktg,rozwarcie2cm.Poprosiłam o coś na ból-pani powiedziała,że za szybko,ale za chwilkę miała mi podać gaz...Za5minutek ja do J-wołaj ją,bo nie wytrzymam.Ona sprawdza-6cm...UUUUU.Ja proszę o coś na ból-ona-sorry its to late...mhm-akcja przewożenie dwa parcia i mamy Synka na Swiecie
teraz lece sie wykompac.i padam na twarz-właściwie na wyrko i nyny

 

[lady_Zgaga]

Melduję się i witam!!!
Ależ jestem szczęśliwa:-)Dziękuję Wam wszystkim Dziewczynki...
No cóż-w skrócie-o7-ej wieczorkiem zaczęłam mieć regularne skurcze co6minut...Czekaliśmy-może przejdzie.Po24-ej powiedziałam J,że nic z tego musimy się zbierać.Martusia zgodziła się przygarnąć na noc moją słodziutka;-)dwójeczkę(za co ogomne dzieki Martuś)i dajemy do szpitala.A tam wiadomo-zanim na izbie przyjęć się sprężyła było po1-ej...Poszliśmy na porodówkę,ktg,rozwarcie2cm.Poprosiłam o coś na ból-pani powiedziała,że za szybko,ale za chwilkę miała mi podać gaz...Za5minutek ja do J-wołaj ją,bo nie wytrzymam.Ona sprawdza-6cm...UUUUU.Ja proszę o coś na ból-ona-sorry its to late...mhm-akcja przewożenie dwa parcia i mamy Synka na Swiecie
teraz lece sie wykompac.i padam na twarz-właściwie na wyrko i nyny

Tylko pozazdroscic takiego porodu
Jeszcze raz wielkie gratulacje, cieszymy sie razem z Wami. Przekaz synusiowi wielkiego buziaka od forumowej cioci:-)
No i wlasnie... Nic nie piszesz, jak ma na imie...:-)
W wolnej chwilce napisz a teraz odpoczywaj i naciesz sie swoim wielkim malym szczesciem:-)
I suwaczka usun!!!!! Wlasciwie to dodaj :-)

 

[Tichonek]

Melduję się i witam!!!
Ależ jestem szczęśliwa:-)Dziękuję Wam wszystkim Dziewczynki...
No cóż-w skrócie-o7-ej wieczorkiem zaczęłam mieć regularne skurcze co6minut...Czekaliśmy-może przejdzie.Po24-ej powiedziałam J,że nic z tego musimy się zbierać.Martusia zgodziła się przygarnąć na noc moją słodziutka;-)dwójeczkę(za co ogomne dzieki Martuś)i dajemy do szpitala.A tam wiadomo-zanim na izbie przyjęć się sprężyła było po1-ej...Poszliśmy na porodówkę,ktg,rozwarcie2cm.Poprosiłam o coś na ból-pani powiedziała,że za szybko,ale za chwilkę miała mi podać gaz...Za5minutek ja do J-wołaj ją,bo nie wytrzymam.Ona sprawdza-6cm...UUUUU.Ja proszę o coś na ból-ona-sorry its to late...mhm-akcja przewożenie dwa parcia i mamy Synka na Swiecie
teraz lece sie wykompac.i padam na twarz-właściwie na wyrko i nyny

A co Ty już w domu???
No,takiego porodu to tylko pozazdrościćJa i gastone to już w ogóle zazdrościmy w tej chwili chyba każdego porodu
Jeszcze raz gratulki i wracaj szybko do formy i do foremek
Daniel czy Dominik?

 

[mikimauro]

Melduję się i witam!!!
Ależ jestem szczęśliwa:-)Dziękuję Wam wszystkim Dziewczynki...
No cóż-w skrócie-o7-ej wieczorkiem zaczęłam mieć regularne skurcze co6minut...Czekaliśmy-może przejdzie.Po24-ej powiedziałam J,że nic z tego musimy się zbierać.Martusia zgodziła się przygarnąć na noc moją słodziutka;-)dwójeczkę(za co ogomne dzieki Martuś)i dajemy do szpitala.A tam wiadomo-zanim na izbie przyjęć się sprężyła było po1-ej...Poszliśmy na porodówkę,ktg,rozwarcie2cm.Poprosiłam o coś na ból-pani powiedziała,że za szybko,ale za chwilkę miała mi podać gaz...Za5minutek ja do J-wołaj ją,bo nie wytrzymam.Ona sprawdza-6cm...UUUUU.Ja proszę o coś na ból-ona-sorry its to late...mhm-akcja przewożenie dwa parcia i mamy Synka na Swiecie
teraz lece sie wykompac.i padam na twarz-właściwie na wyrko i nyny

lubiczanka-moje gratulacje !!!!








http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=12

 

[MartaF]

agusik lubiczanka ma laptopa w szpitalu

dziewczyny mam skurcze co 5 minut ale raz są lżejsze a raz mocniejsze ale co 5 minut,chyba wróce do Clonmel w najbliższych godzinach tylko nie bardzo wiem kiedy jechać

 

[mikimauro]

agusik lubiczanka ma laptopa w szpitalu

dziewczyny mam skurcze co 5 minut ale raz są lżejsze a raz mocniejsze ale co 5 minut,chyba wróce do Clonmel w najbliższych godzinach tylko nie bardzo wiem kiedy jechać

Matra- wracaj do szpitala, jak masz daleko to tym bardziej.co 5 minut, to rozwarcie na 2cm minimum. No moja droga chyba i tobie moge juz pogratulować ;-):-)

 

[MartaF]

Matra- wracaj do szpitala, jak masz daleko to tym bardziej.co 5 minut, to rozwarcie na 2cm minimum. No moja droga chyba i tobie moge juz pogratulować ;-):-)

jeszcze sie nie ciesze bo z moim szczęściem....no ale nie przechodzi,ciągle mam co 5 minut