reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

Monika040384-witam cie w naszym gronie.Ja nazywam sie Andzelika,jestem w 20 tygodniu ciazy i mieszkam w Dublinie.Takze przylanczam sie do prosby zebys napisala cos wiecej o sobie.Gdzie konkretnie mieszkasz w Irlandii i czy rodzilas tutaj czy w Polsce?Pozdrawiam goraco
 
reklama
eda33 super pomysl!!!
dziewczyny moze my mamuski z galway i okolic tez cosik takiego zorganiuzjemy?
Ja po wizycie w ambasadzie wrocilam wykonczona jakbym nie wiem co robila caly dzien, o tego obolala i spiaca.
Zacznijmy od tego ze zdjecie pstrykniete ''przy okazji'' tak ni z gruchy ni z pietruchy przeszlo ufff chociaz ma niebieski kolniezyk i wyglada jak chlopiec :p
Ale na tej calej ambsadze to sie zawiodlam, najpierw (przyjechalismy 20 minut wczesniej) odeslali nas do samochodu a potem czekalismy w takiej pseudo poczekalni a zeby zrobic siusiu czy przebrac mala musielismy leciec do tesco dobrze ze to niedaleko...
Wogole wpakowalismy sie w sam srodek miasta i codm zdazylismy dzieki panu z parkingu na ktorym zaparkowalismy (chcielismy dojechac taksowka zeby nie bladzic)on nam mniej wiecej powiedzial jak dojechac, dal mapke i nawet nie zplacilismy za parking :p
Generalnie poza tym ze mala sie straszliwie spocila w foteliku i byla cokolwiek marudna bo mama jechala z przodu to bylo super, mleko robilam jej na stacjachj benzynowych (nie bylo problemu z wrzatkiem do wyparzania butelek, kazdy chetnie pomagal) wiec generalnie bylo nie zle i o 21:15 bylismy w domu
Rada dla mamusiek ktore beda jechac do ambasady jesli wjezdzacie do dublina z M4 kieujcie sie na jego poludniowa czesc obwodnica M50 do N11 nie pakujcie sie przypadkiem w centrum:p
 
aniay mowila zeby wziasc mape hiii kazdy jak tam jedzie to bladzi ta ambasada to niezla sciema tez musialam czekac pol godz.

no wlasnie moze organizujemy kolo samopomocy mamuskom?
 
Witam wszystkie mamy!Mam pewien problem a chodzi mi o wyrobienie paszportu dla dziecka.Dzwoniac do ambasady w Dublinie nie ma zadnej odpowiedzi bo telefon ciagle zajety i nikt nie odbiera.Osobiscie jechac nie mozna bo nawet Cie nie przyjma.W lipcu wybieramy sie do polski ale jak tak dalej pojdzie to nic z tego nie bedzie.:-(Czy ktoras z was miala moze podobny problem?Prosze doradzcie mi cos bo juz niewiem co mam robic.:-(
 
ewulka musisz dzwonic z rana bo w pozniejszych godzinach jest ciezko sie dodzwonic.i powiedz im ze masz juz bilet i ze ci bardzo zalezy i oni powinni sie zgodzic tylko bedziesz musiala zapłacic wiecej bo to bedzie niby w trybie przyspieszonym ok 60euromi sie tez udalo na oststnia chwile 2 mies wczesniej wiec tobie tez powinno sie udac, powodzenia
 
ewulka tak jak mowi kamcia dzwon dzwon dzwon, ja sie dodzwonilam okolo godziny 10tej rano a jak zaplacisz dodatkowe 60 euro to termin dadza Ci wczesniejszy
kamcia, mapa zostala w domu na przedpokoju, w koncu czegos trzeba bylo zapomniec
a moja niunia zaczyna pierwsze prby mowienia!!!
 
Witam wszystkie Mamusie!

W związku z tym, że niedługo planujemy przenieść się do Irlandii (dokładnie okolice Cork), postanowiłam się dowiedzieć czegoś więcej od tych doświadczonych :tak:
Mąz ma pracę zaklepaną, a ja też chciałabym pracować np. na pół etatu, tylko nie wiem czy jest to opłacalne po zapłaceniu żłobka itp. (mamy 8-miesięcznego synka Jasia )
Wyczytałam tylko, że na Dziecko dostaje się w Irlandii 150Eur miesięcznie.
Czy mogłybyście napisać mi coś więcej?
Jak się żyje, ile wydajecie miesięcznie na życie, ile kosztuje utrzymanie Maluszka takiego jak nasz, tzn chodzi mi o ceny żywności, pampersów.
Co z lekarzem pediatrą?
Wiem, zarzuciłam Was masą pytań, proszę o odpowiedź w miarę możliwości.

Pozdrawiam Was serdecznie,

Efi

P.S. A może jest jakaś Mamusia z Cork albo okolic?
 
Efi jest tez watek z adresami moze tam tez cos wyczytasz?
No wiec:
-Huggies paka 54 pampersy koszt okolo 15 euro
-obiadek w sloiczku koszt okolo 1,20 euro
-mleko modyfikowane 900gram -okolo 10 euro
-chleb -od 1e do 2 e
-cukier-1,30e
-wynajecie domku od 600e do 1200e.
-prad okolo 150 euro 2 miesiace
-internet- 80 euro -2 miesiace
-zlobek 120-150 euro tygodniowo

Niewiem ile miesiecznie wydaje na zywnosc...tygodniowo gdzies 100 euro.
Sluzba zdrowia platna,szpitale platne-chyba ze bedzie Medical Card.
Lekarz rodzinny-koszt jednej wizyty -50 euro.Chyba ze zalatwicie sobie GP lub MC Card

Zyje sie dobrze,o wiele lepiej niz w Pl.
Stac nas na to,zeby dziecko mialo wszystko,a nie skrobiemy sie co do garna wlozyc.
Na dziecko dostaniecie 150 euro tygodniowo i 250 kwartalnie do 6 roku zycia.
Niewiem co jeszcze napisac:dry:
 
reklama
hejka

laseczki oblalam egzamin na prawko wiec nastempne podejscie pod koniec wrzesnia poczatek pazzioernika..juz planuje przylot do pl aby zdac:)

Efi ..polecam zajzec na to forum www forum.banda.pl ..tam dowiesz sie masy rzeczy i napewno znajdziesz mamcie z Corku
 
Do góry