reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

tytus ma na imie tytus :) i baaaaaardzo dziekuje za komplementy :)
oj, zapikaneczki zazdroszcze. u nas dzis spaghetti :)
a pawel sie "napalil" na limerick. z tego, co zauwazylam macie 13 hoteli, wiec niezle, zrezzta teraz sobie mysle, ze przeciez na poczatek moze pracowac nawet jako kelner... choc szczyt marzen to nie jest. mowie mu: "kochanie, a dlaczego wlasciwie tak chcesz jechac do limerick?" . a on mi na to, ze miasteczko ladne, rzeka ladna, no i TAKA LADNA NAZWA :) wiec kto wie, moze sasiadkami bedziemy, filipi ?! :)
mam jeszcze sporo pytan do was (jak was to bardzo zmeczy, to mnie ochrzancie):
jak to jest z opieka zdrowotna? czy jesli pawel dostanie legalna prace, to bedzie mial darmowa sluzbe zdrowia? i czy ja, jako zona, nawet jesli nie bede pracowac, bede miala takie same uprawnienia? a tytus? jakie formalnosci w zwiazku z tym trzeba jeszcze zalatwic w polsce?
teraz odnosmie kasy: z tego co wyczytalam minimalna stawka godzinowa wynosi ok. 7,6 Euro. czy to jest kwota netto czy brutto? czy przy takiej stawce mozna sie w ogole utrzymac, wynajmujac na przyklad niewielkie mieszkanko i nie glodujac?
jak jest z wyrabianiem tam na miejscu prawka jazdy? bo my niestety oboje jestesmy w tym wzgledzie cofnieci o 100 lat i zadne nie jezdzi.
a teraz co do samego limerick:
jak dostac sie do limerick? samolotem do dublina i co potem? a moze jakos inaczej?
jak poruszacie sie po limerick? komunikacja publiczna sie da? istnieje w ogole takowa? czy bez auta to ani rusz?

wiecie czego sie teraz zaczelam troche obawiac - kwestii jezykowych. pawel z angielskiego jest dobry, z moim ojcem dogaduje sie bez zadnego problemu ( a ma in walijski akcent i jeszcze sepleni, hehe). no, ale... w irlandii przeciez mowi sie troche inaczej. boje sie, ze jego umiejetnosci okaza sie jednak nie wystarczajace. i moje tez...
 
reklama
a, jezszcze jedno. jak jest z dostepnoscia netu. pawel nie bedzie mial laptopa ani nic, wiec czy sa jakies na przyklad kafejki internetowe, zebysmy mogli sie porozumiewac na odleglosc???
 
marianeczka jezeli chodzi o ilosc hoteli to chyba Galway przoduje na tym miejscu. Galway jest typowa miejscowoscia turystyczna. Jest tutaj dzielnica Salthill i na niej jest conajmniej 30 hoteli. Nas oceanem jest promenada i wzdluz niej sa same hotele.
Mamy np. Mariott, Radison Sas i wiele wiele innych.
kwota 7,6 na godzine to jest najnizsza stawka z mozliwych i jest to jeszcze przed podatkiem.
Jezeli chodzi o utrzymanie sie za to to w Galway ciezka sprawa, bo Chatki sa drogie. Jezeli chcecie mieszkac sami musicie zaplacic tak kolo 800euraczy
 
Prawko jest bardzo przydatne, chociaz ja na poczatku spacerowalam do pracy. Taka wyprawa trwala 40 min. w jedna strone.!!
Najlepiej wynajac pokoj kolo pracy. Komunikacja miejska jest,ale tu panuje samowolka. Jezdzajak chca.
Z prawkiem niema problemu. Wystarczy isc na egzamin teoretyczny i juz sie jezdzi ;)
Koszt jakies 50 euro.
 
marianeczka pisze:
a, jezszcze jedno. jak jest z dostepnoscia netu. pawel nie bedzie mial laptopa ani nic, wiec czy sa jakies na przyklad kafejki internetowe, zebysmy mogli sie porozumiewac na odleglosc???
Dostepnosc netu jest i to bardzo dobrze rozwinieta.
Na kazdym kroku sa kafejki internetowe i placi sie grosze za uzytek.
Nie pamietam dokladnie ile bo mam juz od jakiegos czasu w domku, ale o ile dobrze pamietam to bedzie ze 3 euro za godzinke
 
w dublinie 2E, za 1 tez mozna znalezc, ale to chyba dla studentow z karta ISIC czy euro26. a 'u nas na wsi' ceny wywindowali do 4E, zdziercy :p no, u chinczykow jak zwykle taniej :)

ale my tez podlaczeni do sieci, wiec na szczescie nie ma problemu z bieganiem po miescie, choc po bataliach ciezkich mamy internet.. jak to w irlandii zreszta ;D
 
reklama
naja pisze:
w dublinie 2E, za 1 tez mozna znalezc, ale to chyba dla studentow z karta ISIC czy euro26. a 'u nas na wsi' ceny wywindowali do 4E, zdziercy  :p no, u chinczykow jak zwykle taniej :)

ale my tez podlaczeni do sieci, wiec na szczescie nie ma problemu z bieganiem po miescie, choc po bataliach ciezkich mamy internet.. jak to w irlandii zreszta  ;D
Po bataliach z kim??
My mamy z Irish Broadband i tez nam troche zajelo dogadanie sie z nimi. :mad:
A od eircomu wogole sie nie doczekalismy :(
Teraz widze ze jest jakas firma Smart Telecom i sa naprawde tani.
Zobaczymy moze zmienimy na nich :p
 
Do góry