reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

A ja w jakąś nerwicę wpadłam chyba... Nic nie załatwione: nie mamy samochodu, nowego lokum ani przedszkola załatwionego, a mała przyjeżdża w sobotę ... koszmar jakiś, spać po nocach nie mogę. Dopóki nie kupimy auta, nie możemy małej wozić daleko od miejsca zamieszkania - a w okolicy wszystkie (czytaj: jedno) przedszkola są zapełnione po brzegi. A dopóki nie znajdziemy nowego mieszkanka, to ja już nie wiem, gdzie mam szukać. Nic nie wiem :((( i wogóle to nie chcę jej oddawać odrazu do przedszkola na 9 godzin bo się zniechęci. Ale młyn... niech mi któraś coś doradzi albo dobrym słowem wesprze bo oszaleję!!! :no:
 
reklama
A ja w jakąś nerwicę wpadłam chyba... Nic nie załatwione: nie mamy samochodu, nowego lokum ani przedszkola załatwionego, a mała przyjeżdża w sobotę ... koszmar jakiś, spać po nocach nie mogę. Dopóki nie kupimy auta, nie możemy małej wozić daleko od miejsca zamieszkania - a w okolicy wszystkie (czytaj: jedno) przedszkola są zapełnione po brzegi. A dopóki nie znajdziemy nowego mieszkanka, to ja już nie wiem, gdzie mam szukać. Nic nie wiem :((( i wogóle to nie chcę jej oddawać odrazu do przedszkola na 9 godzin bo się zniechęci. Ale młyn... niechii mi któraś coś doradzi albo dobrym słowem wesprze bo oszaleję!!! :no:
Michasiowa....trzymaj sie kochana!!!
Dasz rade,bo jako matka wiesz co jest najlepsze...a jak nie napisz do mnie na priva....moze cos poradzimy??
 
michasiowa trzymaj sie cieplutko, jak teraz jest pod gorke to potem z gorki bedzie, jak mam zly czas to staram sie sobie to powtarzac.
U mnie srednio, mezulo pracuje ale wraca do domu wykonczony psychicznie i po dwunastu godzinach. W pokoju zamkniecie okna poszlo i teraz jest caly czas uchylone wiec 16 stopni to mala trzeba dopatulac, ja sie martwie bo mala jeszcze wagi urodzeniowej nie odzyskala i poza tym z kolkami zaczelismy walczyc ale oprocz tego wszystkiego jestem szczesliwa, wyspana i generalnie zadowolona z zycia. W koncu slonce predzej czy pozniej wyjdzie zza chmur :)
 
Hej
Straszna cisza tutaj:baffled:
Ale bialo u mnie.
Zaraz wyruszamy na dwor,bo moje dziecko w zyciu nie widzialo sniegu.
Teraz oglada bajke a ja dopijam kawusie.
Aniay jak Oliwcia?
Wspolczuje z tym oknem.
Ja to jestem taki ciepluch,ze juz bym zamarzla.
A maz gdzie teraz pracuje?

michasiowa i jak rozwiazalas problem?
 
anineczka
mezulo znalazl prace w meblach ale nie dosc ze pracje 10 -12 godzin z polgodzinna przerwa to za 60 euro dniowki, w poniedzialek ma testy do ''medtronika'' taka fabryka sprzetu medycznego, mam nadzieje ze sie dostanie bo naprawde w tej robocie szef go wykancza. Gosciu jest taki ze jak na dlugosci 3 metrow jest powiedzmy 5 mm roznicy to kaze poprawiac, przestaje robic i kaze Marcinowi przestac kiedy ktos patrzy bo sie boi ze popelni jakis blad i ktos zobaczy, traktuje M. jak konia pociagowego i generalnie jest jebniety w czerep.
Wczorajszy tekst tego szefa mnie poprostu dobil, moj M. polozyl drzwi od szafy na podlodze, na plask, a szef zadal mu pytanie ''a co jakbym byl glupi i walnal z banki w te drzwi?'' :eek:(wolne tlumaczenie) normalnie debil! Oliwcia dobrze, dzis bylismy u lekarza i prawdopodobnie odzyskala wage urodzeniowa bo wazylismy ja w pajacyku i pieluszce i wazyla 2910 wiec powinno byc ok, okno juz zrobione, ja sie wczoraj wscieklam na meza ale na szczescie przeprosil wiec nie jest zle
 
ale pogoda nas zaskakuje:)
aniay ja slyszalam ze do tyxh fabryk przyjmuja sezonowo czyli na kilka mies i potem nowe testy inowi ludzie moj lukasz tez robil 12 godz nocki a w dzien jak duch naszczescie to sie zmienilo:)
a oliwcia napewno nabierze wagi
powodzenia zycze

michasiowa a jakie auto i za ile chcecie kupic?wejdz na carzone itp tam jest duzo ofert.

anieczka co z wekendem mialas mi zdj wyslac hiii

buzaki
 
ale pogoda mnie zadziwia,bo tak sie cieszyłam,że snieg ale w irlandii widac wszystko musi być z deszczem.ale spacerku sobie nie odmówiliśmy z brunkiem.

aniay:ja coś wiem o szefach psychopatach,mój mąz pracuje na budowie czy snieg czy deszc czy grad, ostatnio pozwolił zejśc Marcinowi dopiero gdy rozmiar gradu osiągnał wielkość małej pięści,a zwykle siedzi w samochodzie w deszczu i patrzy jak inni pracują.:confused:
 
reklama
hyh a mnie rozlozylo, cos co nazywa sie ropne zapalenie zatok, moja zmora od wielu lat, i niestety dopadlo mnie po dluuuuuuuuuuuugim czasie wiec odrazu jest dosc nieprzyjemne, leb peka, Oliwcia ma mnostwo energii i lekki proble ze zrobieniem kupki wiec krzyczy sobie a ja maze juz o momencie kiedy sie razem znia bede mogla spac polozyc
 
Do góry