reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Dzień dobry:-)

U nas jak zwykle prawie cały dzień pada:baffled: Inspekcja super, Pani z agencji bardzo zadowolona i chyba trochę w szoku, że przed 12 otworzyłam jej normalnie ubrana, a nie w szlafroku:-p Tutejsze zwyczaje są czasem przerażające:surprised:

Wolfia miałam pytac.Ty mieszkasz na Esker Hill.? A powiedz mi to osiedle Fairgreen jest daleko od miasta?
Tak ja mieszkam na Esker Hills:tak: To osiedle Fairgreen jest jakieś 2-3km od centrum Portlaoise;-) Na początku też o nim myśleliśmy, bo identyczny styl i czas budowy jak Esker Hills, ale przeważyło to, że nie mam samochodu i nie chce znowu siedzieć tylko w domu z dwójką dzieci:sorry2: Dodam, że Victor wszędzie ze mną chodzi na pieszo, albo jeździ na rowerze, bo nie zdecydowaliśmy się w końcu na podwójny wózek:-p Ja po miesiącu mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona. Wszystko jest na miejscu, sklepy, urzędy itp. A jak mi się zachce czegoś innego to zawsze raz na jakiś czas możemy do Dublina pojechać albo gdzie indziej;-) Carlow (ok. 30km od Portlaoise) mi np. bardzo przypadło do gustu jeżeli chodzi o zakupy:tak:
A macie coś na oku?;-)
No i fajnie, że w związku z tą kradzieżą się coś ruszyło:-)

Misia ojej bidulka:-( Mam nadzieję, że się szybko znajdzie:tak:

Larcia barwniki znaajdziesz praktycznie wszędzie, i w Dunnsie, i Tesco i SuperValue:tak:

Andziulina zaciśnij mocno zęby, bo to przejściowe:tak: Odciągnij odrobinę, bo to nie zaszkodzi, ale po karmieniu Małego. I radzę nie podawać tego odciągniętego mleka w butelce, tylko inaczej spożytkować albo wylać:sorry2: Ewentualnie możesz zamrozić, to może kiedyś Ci się przyda;-) Wydaje mi się, że masz go na tyle, że Mały i tak się naje, a Tobie przyniesie ulgę utrata nadwyżki:tak: Powodzenia, będzie już tylko lepiej:-)

MartaF super, że się ruszyła sprawa z tym CB:tak:

Lubiczanka bardzo lekko czyta się Twoje posty:-) Masz już jakieś doświadczenia z innymi forami?;-) Oby kurier dotarł jak najszybciej do twych drzwi;-)

Agusik78 a ten bigos to na dobry początek poważnej rozmowy o powiększeniu rodziny?;-) Trzymam kciuki, a kobiece możliwości potrafią zdziałać cuda:-D

Miłego wieczoru:-)
 
reklama
Misia, wspolczuje i trzymam kciuki za szczesliwe zakonczenie!!!
Wiem, co to znaczy znikniecie ukochanego kotka, bo ja w czerwcu rozpaczalam jak mi kicia zwiala. Wprawdzie tylko wieczorem i w nocy jej nie bylo ale ja w nocy co uslyszalam jakis szmer, to zbiegalam z nadzieja na dol. Moj A tez chodzil po okolicy i szukal jej po ogrodach i krzakach. No i rano sie pojawila!!! I to nie sama...:-) U boku wielkiego czarnego kocura i (jak sie pozniej okazalo) z kociakami w brzuszku!!!:-D:-D

A tak apropos... Ktoras chce malutkiego kociaczka? Mamy 2 maluszki i oddamy je w DOBRE rece. Urodzily sie w przedwczoraj w nocy. Jak ktoras chce, to przesle fotke:-)

P.S. Jakby co, to kotki beda gotowe za jakies 6-7 tyg :):):)
 
sylcia -ja też to przerabiałam przez 3lata w koncu wrócili do Polski i już nigdy więcej nie będe z nikim mieszkać :-)A tak to ja z prozbą bo moja Jula coś od paru dni pije mniej wypijała 120ml a teraz 60-90 i to na raty nie wiem co się dzieje :tak:ale nie płacze, gada śmieje się:-D w nocy ok ale w dzień koszmar co to może być? misia -kotka mogła wrócić do starego domu sprawdz to :-D
 
Misia przykro mi ze tak sie martwisz, pewnie dziewczyny maja racje, Lady pewnie teskila za starym domkiem i sie tam wybrala. W kazdym razie trzymam kciuki zeby sie szybciutko znalazla:happy2:
Andzulina pamietam jak ja przechodzilam to samo. Sprobuj choc troszke sama odciagnoc. Na pewno pomoze i wcale nie zaszkodzi jak zrobisz to 2-3 razy. Przeciez nie masz zamiaru tego robic na stale tylko nie podawaj tego mleczka z butli bo dziecko szybko by sie nauczylo smoka:tak:. Slyszalam o tej kapuscie ale ze dobra na zapalenie piersi:sorry2:
Hej kochana wiem ze masz urwanie glowy ale wszystkie czekamy na obiecane zdjecia Igorka - choc jedno prosimy!!!!!!;-):tak::-)
Anineczka super ze autko sie odnalazlo oby tylko bylo w dobrym stanie. :-):-)
MartaF gratuluje dobrego rozwiazania sprawy z ChB. Jak sie nie upomniesz to ci guzik dadza.:tak::-)

U mnie dzis byl busy dzien. Rodzice wyjezdzaja i troche zamieszania bylo. Pogoda super mlody wniebowziety, ja dzis wyjatkowo pospalam do 7.40-wszyscy przezylismy wielki szok ze mlody tak dlugo spal. Nie zapeszam bo nie wiem co mnie czeka jutro rano.Teraz uciekam robic mamie wloski wiec sie zegnam i zycze wszystkim spokojnej nocki:-)
 
Emili ja mam to samo z moją małą, w dzień pije bardzo mało, nadrabia trochę w nocy
Moze przez te upały też ma gorszy apetyt, ale ja juz jej zaczynam wprowadzac inne jedzonko, moze jej bardziej zasmakuje
Dziewczyny a ile waza wasze córeczki Emili, Moniak, Didi??
 
Jezeli Lady chcialaby wrocic do starej chaty to mozemy o niej zapomniec. W zyciu tam nie trafi...toz to drugi koniec miasta! Ona nigdy na dworze nie przebywala wiec po czym mialaby tam trafic?...nawet okolicy nie znala. Predzej tu gdzies poszla i sie zgubila. Jesli nie bedzie jej przez pare nastepnych dni to wywiesze ogloszenia. Moze sie do kogos przypaletala. Taki kot to jak mis pluszowy...tuli sie strasznie, od razu widac, ze domowy... Jest mi tak smutno, ze az nie chce mi sie pisac..A A to juz masakra. Lady to byla 'jego dziewczynka'. Nie do opisania jest zalosc LeeLoo..miauczy caly dzien i wpatruje sie w ogrodek zza szyby. Musi strasznie tesknic. Od urodzenia byly nierozlaczne. :-(
Dobranoc dziewczynki.
Ps. Te ktore mieszkaja na Knocknaccarze- przypatrujcie sie prosze kotom jak gdzies zobaczycie. Lady jest zwyklym szaro- burym dachowcem z czarna obrozka na szyi. Reaguje na imie i okrutnie sie lasi...
 
lubiczanka, wolfia dzieki. Tak wlasnie myslalam,ze pewnie tam sa barwniki, ale nie zwracalam na nie uwagi, zawsze ozdabialam tort owocami ze smietana, ale uparlam sie na tego prosiaczka dla mojej Niuni. Musi byc rozowy :-)

Ok uciekam dobranoc
 
reklama
Dziewczyny a ile waza wasze córeczki Emili, Moniak, Didi??
Dziś własnie byłam z małą na szczepieniu i przyokazji zważyliśmy ją, ma 7 150kg, z tym że ona jest drobnej budowy ciała i przy porodzie ważyła 3 040kg.Moja jest cały casz na piersi, dopiero od niedawna zaczełam wprowadzanie jabłuszek, marchewek.Więc może trochę przyśpieszy. Z tego co pamietam to Misi Alex też coś koło tego waży a on o wiele młodszy:szok:
PS Oglądała któraś z was Żonę podróżnika w czasie? Ja wcześniej czytałam książke i przed chwilą wróciłam z kina. Polecam. (Miło tak raz na jakiś czas wyrwać się z domu i zostawić dzidzie z tatą- mi to zdarzyło sie chyba pierwszy raz od porodu:szok::-D)
 
Do góry