reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

Jestem:-)

Didi- sto lat sto lat!!!

Witam nowe Mamusie, fajnie, ze sie nam grono powieksza!

Anineczka- to jak ty taka maszyna do prasowania to moze u mnie tez poprasujesz?:-D bo ja nie pamietam kiedy ostatnio mialam zelazko w rekach;-). Czasem jak A jest grzeczny to mu koszule do roboty nocnej wyprasuje ale krew mnie wtedy zalewa..

My po szczepieniu! Boze, co za stres!! A. trzymal malego, ja odwrocona do sciany, uszy zatkane...
Alex tak zawyl, ze az chcialam leciec i bic lekarke:-D Moje biedactwo. Na szczescie to byl taki jeden krzyk i szybko przestal..a potem zasnal snem kamiennym...Dostal na chwilke cycucha a potem juz bylo git. Teraz tez spi w hustawce. Ale takie ma te plasterki na biednych nozkach...
No i szok!! Moje dziecko wazy juz 7 kg!!!:szok: Podwoil wage urodzeniowa! Lekarka nie mogla uwiezyc, ze on tylko na cycu...moj maly smok! Po jej urlopie idziemy sie szczepic na rotawirusy. I zno te igly..bryyyyy...
Acha! i jeszcze jedno. Czy to prawda ze w dzien szczepienia lepiej nie kapac malego? Bo cos mi sie uszy obilo i nie wiem czy to prawda?
 
reklama
Hej dziewczyny!
Dzięki wszystkim za miłe powitanie.Wróciłam właśnie z placu zabaw,wchodzę na forum a tu taka niespodzianka,tyle powitań..Zaraz mój pan z pracy wróci więc obiadek czas podać,więc tak szybko:
-po pierwsze:Didi:wszystkiego naj,naj pod słonkiem z okazji "osiemnastki"
-po drugie:anineczka:dzięki bardzo za podpowiedź dotyczącą suwaczków,skorzystałam,jak widać na załączonym obrazku...Yyy,a raczej sygnaturce:-)
Lecę do garów:wink: papatki..
 
Marta he he he no To usiądz na wznak jak M wejdzie w drzwi.
Ja tak robię,tylko,że z laptopem.Jak widzę,że M parkuje auto to dostaje speeda od kompa i udaję,że coś w garach mieszam :szok::-D:-D:-D

Misia no jakoś przeżyłaś tą szczepionkę.Ja do tej pory odchodzę od lekarza a M trzyma Matta.
Tylko takie maluśki są jeszcze nieświadome.Szybko zapominają.To dobrze.
Ale już mnie zastanawia jak Antek się da zaszczepic w wieku 4-5 lat :baffled:
Co do kąpania.Szczerze nie wiem.Ja tam moich gargulców kąpałam.
Zresztą,rzadko im robię dzień dziecka,bo po kąpieli się lepiej śpi :blink:

Agusik nie ma za co ;-)
Mój dopiero za 1 godzinę będzie w domku :blink:
 
Didi ja tez sie przylaczam do zyczen wszystkiego naj!!!
I znow witamy nowe foremki:-)
Misia ja tez nigdy malego nie trzymam przy szczepieniu, bo mnie serce sciska...co do kapania to nie slyszalam, choc moj maly po tym pierwszym szczepieniu troche goraczkowal i go chyba wtedy nie kapalam.
A szczepionka na rotawirusy jest do picia takze bez obaw;-)
 
Witam Was wszystkie!
Czytuje Was od jakiegos czasu regularnie i postanowilam sie wlaczyc... :-)
Pierwsze co, to musze spytac... Anineczka, powaznie to tak jest, ze w przypadku prasowania bierze sie 1- 1,5€ za szt.??? I czy sztuka jest sztuka, czy rozgranicza sie np. na male i duze rzeczy? Cena zalezy od tego gdzie sie prasuje (czy u siebie czy u kogos)? Pytam, bo ja z kolei w inna strone... Chcialam sobie dorobic troszke i myslalam o prasowaniu. Moze to dziwnie zabrzmi ale ja UWIELBIAM prasowac :-D Co prawda ciezko mi sie zabrac, jak mam ciekawsze zajecia ale jak juz sie wezme, to zaluje jak sterta mi topnieje. Wiem...Krejzolka!!!
Teraz, od wrzesnia, postanowilismy zapisac naszego Slodziaka do "kreszu"- na 3 dni w tyg. po 4 godz. dziennie i bede miala troche wolnego czasu, wiec to przez to moj pomysl z prasowaniem (przyjemne z pozytecznym). No i teraz kolejne pytanko do Was... Czy ktoras z Was ma/miala dzidzie w "kreszu"? Caly czas sie zastanawiam czy to dobry pomysl i sama siebie przekonuje, ze TAK. No ale czy na pewno?! Troche mnie przeraza, ze Ada trafi pod opieke Irlandek a one badz co badz, maja troszke inne metody wychowawcze niz my- Matki Polki ;-)
Napiszcie prosze na co powinnam zwrocic uwage w "kreszu" i czy uwazacie, ze dla kontaktu z rowiesnikami i dla nauki jezyka angielskiego warto "pozbywac sie" dziecka z domu :-(
 
Hej misia-mała płakała strasznie że braciszek wyszedł z gabinetu bo mu łezki leciały ale posiedzieliśmy tam jeszcze z 15min bo nam kazała w domu miałam uszykowane czopki Viburcol jakby miała gorączkę ale powiem ci że kompletnie nic jej nie jest nawet nie ma obrzęku na nóżkach żeby tak dalej:-)A dziś byliśmy u pani doktor niby pediatry w polmedzie:tak:Tak ja pisałyście Dr.Sempka wyprowadziła się do Dublina bo chce się dokształcać i się zamieniła z tym ginem co jest teraz on był w Dublinie;-) jest to małżeństwo on gin a ona niby pediatra lecz koło pediatry to nie leżała mój lekarz irol lepiej mi małą zbadał jak ona a najbardziej mi chodziło o jej krostki co to jest ma to już miesiąc:zawstydzona/y:a ona może alergia ale nie wie i 50 e szok.Słyszałam misia jak cię umawiała pani Justyna jutro z Alexsem może pani na tą godzinke dobrze słyszałam odp.Pozdrawiam Julcia waży 5500 i długości ma 67cm
 
Ostatnia edycja:
Witajcie Mamuśki.Ostatnio mało się udzielałam ale czesto tu zaglądałam i Was podczytywałam. Już ponad tydzień jak wróciliśmy z PL ale jakoś ciężko mi sie przyzwyczaić z powrotem do tej deszczowej Irlandii i tak jakoś pusto, głucho i ciasno:-(. Chyba miesiąc w pl to zadługo dla mnie.
Witam nowe mamusie, gratulacje dla rozpakowanych i najlepsze życzonka dla świetujących
Misia dziś spotkałyśmy się na szczepieniu! siedziałaś w kątku i karmiłaś małego. Jak Cię zobaczyłam to wydawałaś mi się znajoma ale dopiero póżniej skojarzyłam skąd Cię znam. Alex rośnie niesamowicie szybko:-) Wielgasek z niego:-)
 
anineczka dobry pomysł:-Dhahahaa:-D i pociesze cie z tym szczepieniem: na 4 latka tylko mierzą i ważą, wiem bo moja mała miała tutaj bilans 4-latka, szczepienie jest dopiero w szkole coś między 5 a 6 lat:-)
 
DIDI - wszystkiego naj naj :-)
didi 100 lat!!!

ja wróciłam ze spacerku bo nieciekawie sie robiło:baffled: ale jeszcze tylko jutro odebrać musze książki i dzieci będą gotowe do szkoły:-)

anineczka ja prasuje jak już musze bo nienawidze tego robić:no::-(nie wiem co to będzie jak Szymonek sie urodzi:szok:chyba kogoś wynajme do prasowania:-D
Szymonek??? A miał być Kacper :sorry2: Jakieś zmiany :confused:
Marta - a czym się różnią te książki dla dziewczynek i chłopców? Może nie ma aż takiej różnicy, więc jednak by córa miała po bracie???
(...)
My po szczepieniu! Boze, co za stres!! A. trzymal malego, ja odwrocona do sciany, uszy zatkane...
Alex tak zawyl, ze az chcialam leciec i bic lekarke:-D Moje biedactwo. Na szczescie to byl taki jeden krzyk i szybko przestal..a potem zasnal snem kamiennym...Dostal na chwilke cycucha a potem juz bylo git. Teraz tez spi w hustawce. Ale takie ma te plasterki na biednych nozkach...
No i szok!! Moje dziecko wazy juz 7 kg!!!:szok: Podwoil wage urodzeniowa! Lekarka nie mogla uwiezyc, ze on tylko na cycu...moj maly smok! Po jej urlopie idziemy sie szczepic na rotawirusy. I zno te igly..bryyyyy...
Acha! i jeszcze jedno. Czy to prawda ze w dzien szczepienia lepiej nie kapac malego? Bo cos mi sie uszy obilo i nie wiem czy to prawda?
Mi pielęgniarka mówiła, że lepiej nie kąpać ze względu na to, że może mu nie sprawić tyle frajdy co zwykle bo może być marudny i najlepiej by sobie zasnął w tym co w dzień chodził - czymś luźnym - by nie tarmosić mu tych nóżek. Ponadto organizm jest osłabiony, więc łatwiej o przeziębienie.
Ale Alex sporo waży :szok: ładnie go utuczyłaś..:-D chyba tymi kaloriami które straciłaś w tak szybkim czasie :happy:
 
reklama
Misia ale masz kolosika moja mala ledwie 5 kilo przekracza a na butli ;-) i o miesiac od Alexa starsza :szok:

Witam nowe foremki!!!!
Ja tez moge komus prasowanko podrzucic!!!!!

Didi wszystkiego dobrego!!!!!!!!!!!!
 
Do góry