reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Austrii

Hi Mamuśki w 2011

Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, samych pogodnych dni i uśmiechu na co dzień. Wiele zdrówka i pociechy z waszych milusińskich.

My w Nowy Rok wkroczyliśmy z przeziębieniem, a ja do tego zabrałam ze starego roku jakieś 4 kilo więcej:no:. Te świąteczne obżarstwo weszło w bioderka. Spodnie które kupilam 3 miesiące po porodzie sa troszkę przyciasne, czas na dietę i powrót to zdrowego jedzonka. Nawet moja chudzinka trochę sie podtuczyła na ciasteczkach.
My Sylwestra mieliśmy spędzić u sąsiadów na Heurigach, ale choroba nas od tego wymigała, siedzieliśmy w domu przed Tv. Dla nas to całkiem normalny dzień i jakoś nie jesteśmy z tych co muszą gdzieś sie wybrać.
Co do krzesełek to mam i plastikowe i drewniane, oba sa ok, ja jestem maniaczka drewna,kupiliśmy drewniane i bardzo je sobie chwale , do tego może służyć bardzo długo. Plastikowe jest wielkie , i bardziej dla dzieci od roczku. Moj siedział jak miał 5 miesięcy i wcinał z zapałem wszystko oprócz cyca:-(.
Fajne te wasze sierściuchy.
mb_1 Zmiana klimatu czesto tak wpływa na maluchy, mam nadzieje ze wszystko bedzie jak najlepiej. Moze tez byc ze cos co jadłaś w Pl, miało cos co malej zaszkodziło.
Gratuluje postępów u waszych pociech, każde nawet najdrobniejsze jest wielkim momentem dla nas.

Zmykamy na spacerek, fajna pogoda
Pozdrowionka
 
reklama
hejka!
i jak tam po imprezach?:-p

moja Maja sie niestety obidzila od strzalow i spedzialm z nia pol godziny w kiblu na rekach, bo tam bylo najciszej:-p
ach.... rece mi odpadly.... a moj mazus siedzial sam w pokoju i popijal szampana o 24.00 :no: Niestety w toalecie sie nie zmiescilismy razem, mamy bardzo mala :-D
Tak wiec bylo troche problematycznie

a dzis spontanicznie spakowalismy manaty i pojechalismy do Oberlaa i bylo bardzo fajnie. Ladnie to zrobili, nie bylam co prawda przed remontem ale teraz jest bardzo ladnie. Cieplusienka woda, mozna sie plsukac z dzidziusiami! A moja Majka z tatusiem w jacuzzi siedziala i sie entspannowala.... usmialam sie:-D
bylo nawet sporo ludzi ale w sumie nie az tak strasznie. Bylo fajowo, polecam!

no i od poniedzialku znowu do kieratu, jeszcze tylko jutro laba a od pon. zaczynam nauke....:wściekła/y:
ale jeszcze o tym nie mysle! buzka!
 
Ja po nowym roku z brzuszkiem :-).
Wiecie co dziewczyny najciekawsze jest to że byłam u Truskolaskiego jak byłam w 4 tygodniu bo juz jestem w 9!!!!
On nie zauwazył ciąży tylko torbiel a badał mnie dopochwowo usg !!!!
Teraz się zastanawiam nad zmianą lekarza!!!
Oczywiście było to tak.....
Po zjedzeniu tych tabletek na torbiel miałam dostać miesiączke, ona się nie pojawiła więc zrobiłam test
wyszedł bardzo pozytywnie byłam okrutnie zaskoczona nie wiedziałam czy się cieszyć czy płakać, mąż pojechał po następny test także wyszedł bardzo pozytywnie.
No i tak cały kolejny dzień czekałam na wizyte u lekarza w niepewności co z maleństwem, czy mogę karmić i jak tam torbiel!!!
U lekarza zobaczyłam śliczne malństwo machające nóżkami i rączkami zaskoczył mnie najbardziej 9 tydzień!!!!
Serce mi zmiękło po usg i teraz bardzo się ciesze z kolejnego potomstwa, przynajmniej Indze się nie będzie nudziło ;-).
Tylko nie wiem jak to zrobić z tym ginekologiem, uważacie że mogł nie zauważyć 4 tygodniowego płodu????!!!!
Jakiego ginekologa wybyście polecały????
No i życze Wam dużo szczęścia w tym Nowym Roku:-)
 
Franiu, gratulacje!!!!!!!!!!!!!! Ale fajowo!!!! Kurcze, jak tak czytam to mnie tez sie zachciewa nastepnego malenstwa!!!!! :-D:szok:
Ale ja jeszcze poczekam, hihihi.

A jak maz zareagowal na te wiadomosc?! Cieszy sie, czy byl raczej przestraszony na wiesc o nowym maluszku!?

Bardzo sie ciesze! bedzie jeszcze jeden bobas do zabawy dla naszych niuniek!:tak:
Sluchajcie, ja sie zrobilam jakas Matka Polka, tylko bym teraz dzieci rodzila i uwielbiam takie wiadomosci! Zwariowalam jakos chyba!!!! Jak widze dzieci to serce mi sie rozplywa! :rofl2: Moja psiapisolka w pl wlasnie przedwczoraj urodzila i tez chodze cala szczesliwa! durna jaks jestem!:confused::szok::-D:-)

Wiesz, 4-tygodniowe malenstwo raczej trudno rozpoznac. Jak ja bylam w 6-tym tygodniu u lekarza to powiedzial, ze to moze byc ciaza lub torbiel i on nie moze tego jeszcze na 100% stwierdzic... Tak wiec musialam czekac do 8go tygodnia i wtedy zobaczylam juz bijace serduszko. w 4tym tygodniu jeszcze nic nie wiedac, wiec raczej nie mysle, ze on jest malo kompetentny. Ja mam lekarza austriaka, wiec nie wiem czy chcesz do niego chodzic. Ale jestem z niego zadowolona.

Uciekam, tescie zaraz maja wpasc!
Franiu, jeszcze raz gratuluje bejbuska!!!
 
Czesc dziewczyny
Franiu gratuluje:-D:-D:-DSuper wiesci na nowy rok. Mysle, ze jest mozliwe, ze lekarz nie zauwazyl. Jak ja bylam w ciazy z Laura mialam zaplanowana wizyte na koniec stycznia. Gdy test wyszedl pozytywnie zadzwonilam, ze chcialabym przyspieszyc. Po wyliczeniu pani kazala mi poczekac, bo mozemy jeszcze nic nie zauwazyc. Takze pierwsze USG mialam w 6 tygodniu.
Poziomeczka dobrze, ze Sylwester jest raz w roku;-) Nasza Laura przespala fajerwerki, choc bardzo sie obawialam, bo nasz sasiad daje niezly pokaz (pol godzinny) Jednak cala noc budzila sie co 2 godziny, wiec najpierw maz spal razem z nia do okolo 23, a potem ja czuwalam. Reszta rodzinki siedziala sobie na dole:crazy:
A dzis mamy kolejny powod do radosci. Laura obraca sie z boczku na brzuszek:-D:-D:-D
No i pierwszy raz od przyjazdu do Polski zasnela sama, bez lulania, w starym lozeczku meza:tak:
 
FraniaGratulacje! a jednak (przypomnialy mi sie twoje dylematy)
To kiedy rozwiazanie? Ja u Truskolaskiego chodzilam z dwoma ciazami.Nic w sumie do niego nie mialam,procz tej wpadki kiedy to poszlam niezapowiedzianie bo mialam w 8 mies. z Kevinkiem bole w nadbrzuszu i on mi dal jakis lek przeciwskurczowy i uprzedzil ze po nim moge miec drzenie rak i palpitacje serca jako efekty uboczne.Tak sie wystrachalam ze go nie bralam i dobrze po pozniej okazalo sie ze te bole to kolki watrobowe a nie przedwczesne skurcze macicy.
A gdzie suwaczek Ingi?






 
Czesc Dziewczyny!

Ciesze sie, ze Was znalazlam! Mieszkam w Wiedniu juz od 2 lat, wlasnie spodziewamy sie koncem kwietnia 2011 pierwszego dziecka - Coruni:) Mam zamiar rodzic w SMZ Ost, czy ktoras z Was ma jakies doswiadczenia z porodu w tym szpitalu? Zastanawiam sie jak to bedzie, poniewaz nastawiam sie niby na porod naturalny, a szczerze mowiac mam bardzo niski prog bolu....i mysle o znieczuleniu....a nie wiem jak to tam wyglada. Nastepny termin w szpitalu mam na poczatek lutego, ale chcialabym juz wiedziec wczesniej jakie sa amozliwosci i ewentualnie Wasze doswiadczenia!
 
inka1603, witamy!

ja nie rodzilam w SMZ Ost, wiec nie pomoge.
Ale moge powiedziec, ze tez myslalam, ze mam niski prog bolu:-D
a urodzilam 4kg corunie na zywca, bez zadnych znieczulen.... i zyje :tak:

a tak na powaznie to musisz sama zadecydowac, to trudna decyzja ale skoro takie mozliwosci sa to uwazam, ze dlaczego nie skozystac. W kazdym szpitalu taka mozliwosc jest, ale zalezy to od poloznych, czy sa bardziej "natural" czy nie i czy daja ci od razu jak powiesz, czy staraja sie jakos pomoc ci bez znieczulenia i daja dopiero gdy widza, ze naprawde nie dasz rady bez. Bylas juz w szpitalu na wizytacji? powinna byc taka mozliwosc i mozesz sie tam wszystkiego dowiedziec
 
Hi Mamuśki

Franiu GRATULACJE!!!!!!!!!!!:-):-D:-):-D:-), super wiadomość w Nowym Roku.
Truskolarski tez prowadził moja ciąże, byl ok, ale nie szczególnie delikatny:shocked2:. Mam w 19 Bez. super ginekologa wiele osób mi go polecało, ale jest trudno sie do niego dostać. Ponoć jeden z najlepszych w Wien

inka1603Witam Cie serdecznie i gratuluje ciąży:-):-D, ja nie rodziłam w SMZ, nie wypowiem sie jak tam jest, ale tak samo jak AKH jest dla mnie za duży, ja rodziłam w Semellweis i byłam bardzo zadowolona. Poród trwał tylko 22 godziny:happy2:, tez chciałam znieczulenie ale położne mnie przekonały ze dam rade naturalnie i dałam rade z 4 kilogramowym facecikiem . Położne powiedzą co jest dla Ciebie i maleństwa najlepsze.

Poziomeczko a myślałam ze tylko mnie tak wzięło na baby;-)
Znajoma urodziła 2 dni temu synka, przez cesarkę i 6 tygodni przed terminem po 15 latach starań:-):-D, z radości sie popłakałam z jej szczęścia. Mam tylko nadzieje ze wszystko będzie dobrze.

Dla nas byl dziś wyjątkowy dzień, Gabriel poszedł pierwszy dzień do przedszkola, my bardziej to przezywaliśmy jak on.Przedszkolanka jest mila i młody zaraz sie z nia bawił. Jemu nawet sie podobało, zobaczymy jak będzie jak ja wyjdę z sali jutro ;-)

Pozdrawiam
 
reklama
FRANIU WSPANIALA WIADOMOSC GRATULUJE

beabea fajniuche swineczki a czym karmisz ?? widzialam pietruche :) ja ciagle mysle co tu dawac moim maluchom zeby urozmaicenie mialy

inka1603Witam Cie serdecznie ja rodzilam w innym szpitalu wiec tez nie pomoge
Taka decyzje najlepiej podjac idac tam ogladjac i porownujac z innymi ja bylam w 4 nim sie na swoj zdecydowalam

poziomeczka i sylvia
to ja tez w klubie kurcze jak slysze o ciazach to 3 dziecko tez by mi pasowalo

Sylvia to gratuluje przedszkolakowi a wspolczuje wam

U mnie zamet lekki
Wraca mama Maxi siedzial w domu , kurs,szukanie auta wszystko na mojej glowie i nie mam czasu na ufff no i zwierzaki ktore domagaja sie albo jedzenia albo pieszczat tak sie rozbimbaly hihi
 
Ostatnia edycja:
Do góry