reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy Nastolatków - pogaduchy

reklama
czesc
jak Wasze dzieciaki juz wpadly w rytm nauki?
moj Oskar dostal sie do dobrej szkoly- jest druga na liscie
ale ma dosyc daleko, ponad 3 mile
ale szkolny autobus go zawozi i przywozi
we wtorek mial test z ang i pozostalych przedmiotow- na podstawie wynikow przydzielili go do odpowiedniej grupy.
poki co jest spokojnie, oby tak dalej.


a co u Waszych dzieciakow?
 
i ja sie witam,
na nowo wdrazam sie w forum po malym odwyku :-D
u nas szkola pelna para..lekcje,nauka..cora to ma zadania nawet na weekend ,nie zwyczajna do takiego tempa :-pale po malu sie oswaja ;-)
beata a jak sie mieszka w nowym miejscu ? daleko mlody ma na przystanek ,bo moja troche musi isc :tak:
 
Oskar ma do szkoły ponad 3 mile- do przystanku może 300 metrow
ale młodszy syn ma przechlapane do szkoły ma 1 mile i nie ma tam autobusu więc idziemy pieszo- wracam do domu na 1h i wracam po niego- dziennie robię 4 mile no masakra
Oskar ma zadania domowe ale on w pl zaliczył 3 lata nauki więc dla niego to luzik :-)
zadaja codziennie ale malo w porównaniu z pl szkoła :-)
 
Beata to sie nachodzisz teraz :szok:,poki nie pada to spoko ale tu juz jesien...i zaczna sie wiatry i deszcze..wspolczuje
pozostaje tylko kupic auto ;-)
no moje nie maja porownania ze szkola w PL ,wiec dla mojej cory zadania z podstawowki a tutaj to duzy przeskok ...bo jak to na weekend zadane ??:-D
uciekam
dobranoc !
 
Hej.
Pomyslałam, że powoli moge do Was przyłączyć, bo mój pierworodny za 3 tygodnie skończy 11 lat. Jest teraz w 5 klasie, zmieniliśmy mu szkołę 2 tygodnie temu. bardzo to przeżywa i generalnie jest wrażliwcem i nerwusem. Marcin jest najstarszy z piątki rodzeństwa i ma trudne zadanie w życiu, ale radzi sobie na ile potrafi :-)
Do szkoły dzieci wożę daleko, bo 10km w jedną stronę. Mogłyby jeździć miejskim autobusem, ale do przystanku 700m od przystanku do szkoły 500m... To bez sensu. Wolimy ich podrzucać. Zawsze to chwile razem w okrojonym składzie :-)
 
reklama
czesc
u nas lato w pelni :-)
syn spoznil sie na autobus szkolny i przyjechal taxi
mowi ze to wina kierowcy- powinien wyjechac spod szkoly o 15:30 a wyjechal 5 min wczesniej, pol klasy nie zdazylo :eek:
nie wiem czy wierzyc :sorry:
 
Do góry