A pamiętacie z TV historię małej Róży? mój M do dziś jak widzi bałagan to mówi: " Anka sprzątaj bo nam dzieci zabiora" może to i mało śmieszne, raczej tragiczne, ale ja tam wolę się z dziećmi pobawić niż mieć dom na błysk ja nie pamiętam żeby mama się ze mną lalkami bawiła, ale pamiętam że chodziła i się złościła, że musi ciągle po nas sprzątać, prać etc. Ja ponoć mam charakter po jednej z babć, która jedno rozgrzebała, zostawiła i poszła robić co innego, zawsze obiad przypaliła i w piecu jej zgasło dobrze że nie mamy pieca