reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

u nas tez pogoda okropna więc nici ze spacerku, szkoda bo przez prace nie wychodze tak czesto na spacerki z Wika jakbym chciała, no ale cóż nie mmożna mieć wszystkiego
 
reklama
Witam popołudniowo:)
POdrzuciliśmy młodego do Babci na popołudnie i mamy LUUUUUUUUUUZ!!!!.
Może jestem podła świnia ale naprawdę teraz ogromnie cenię popołudnie sam na sam z mężem:))
Hehe wreszcie można sobie zaśpiewać za Kazikiem.. "wyjechali na waakacje na wakacje nasi podopieczni,gdy nie ma dzieci w domu to jesteśmy niegrzeczni ...:))

bernatetka: co do fotelika to my zdecydowaliśmy się albo na maxi cosi tobi albo na kiddy life pro. Musimy tylko w sklepie pooglądać i młodego przypasować. A wy na który maxi cosi?

blueberry:Nasz kot się już w sumie zintegrował z WOjtkiem. Ten go ciągnie za ogon , sierść , uszy, wąsy a kot ze stoickim spokojem to znosi. Dziwne to, bo nerwus z niego zawsze był straszny a tu taka zmiana. NA wszelki wypadek oczywiście uważamy. OStatecznie przy nadmiarze "pieszczot" ze strony Wojtka kot daje nogę i chowa się w jakimś niedostępnym miejscu.

No i niestety skończyło się karmienie cyckiem. Młodemu się odechciało. Za skarby świata się nie dał dostawić. W sumie mu się nie dziwię bo normalne jedzonko sto razy lepsze teraz od tego mleka. No ale jednak trochę szkoda. Ech...
 
ale mnie dzisiaj napadło upiekłam cisto:tak: co prawda żaden szał tylko babka:tak: a wczoraj szarlotkę:szok: przecież ja nie gotuje nigdy:szok::szok::szok::szok::szok:
 
hej
a my wrocilismy niedawno ze spacerku - wiedzielismy, ze jutro pewnie sie w ogole nie wybierzemy, wiec poszlismy. Na poczatku pogoda byla nienajgorsza, ale potem zaczela mzawka padac i wiac silny wiatr, przez co mialo sie wrazenie, ze jest 3 razy zimniej ...brrr....zmarzlismy strasznie i sie ewakuowalismy do domku :baffled:

Teraz mloda szaleje w lozeczku, bo licze na to, ze skusi sie na drzemke :sorry2:
Normalnie spalaby juz o tej porze, a dzisiaj pierwsza drzemka opoznila sie o godzine i obawiam sie, ze z ta druga bedzie teraz problem :baffled: A ja sie nie najlepiej czuje, jakos mnie mdli i do tego boli mnie brzuch (plamie:dry:) i chcialaby troszke swietego spokoju, by w ciszu pobuszowac po neciku ;-)

ale mnie dzisiaj napadło upiekłam cisto:tak: co prawda żaden szał tylko babka:tak: a wczoraj szarlotkę:szok: przecież ja nie gotuje nigdy:szok::szok::szok::szok::szok:


to sie rozszalalas w tej kuchni :-D


kaskada milego popoludnia sam na sam z mezem ;-)
 
Witam wszystkie mamusie...ale brzydka nocka była i dzionek też wieje chociaż gdzieś tam słoneczko próbowało ,się przebić -może jutro będzie już ładnie???? Mój synek dopiero wstał po półgodzinnej dżemce-mam nadzieje że to nie spowoduje póżniejszego pujścia spać wieczorem-bo chcę horror obejżeć Pozdrowienia dla was kobitki i miłego wieczoru....
 
U nas wróciła zima. Sypie śnieg, jest cudownie biało na dworku. Pewnie szybko się roztopi ale na razie jest pięknie :tak:
 
Witam się w niedzielne popołudnie :-)
pogoda blee, głowa mnie boli, plecy mnie bolą , ech ale narzekam :zawstydzona/y:
Laurka marudzi - dziąsła na górze spuchnięte. Spała po południu najpierw pół, potem godzinke ale cały czas miączy. Nie wiem już jak jej pomóc :dry::-( jakaś tak "biedna" w oczkach jest dzisiaj :-(
kaskada powinnaś sie cieszyć że Wojtek "sam sie odstawił" :-D:tak: u nas pewnie sie nie obejdzie bez bólu bo Laura to nadal WIELKI CYCUS :baffled: i nie odstawi sie sama na pewno :no:
roksi zaszalałaś, mąż pewnie życzyłby sobie więcej "takich" szaleństw :-D
 
bernadettka dziękujemy
roksi ale cię napadło:) ja już nie mam ochoty robić takich specjałów, bo mi najnormalniej nie wychodzą
kaskada miłego wieczorku sam na sam- przypominacie sobie stare czasy......????? troche wam zazdroszczę :)
 
reklama
moja córcia zrobiła mi dzisiaj super prezent:tak: ja sobie leżałam w salonie na kanapie a Natalcia przyszło do mnie ze swojego pokoiku i dała mi buziaczka w usta:-D po prosu nachyliła się i mnie pocałowała:-):tak:
 
Do góry