A
Agutek
Gość
Mamy maly postep. Jesc nadal nie chce ale postawilam butle z piciem na jej macie, patrze a ona sie lapie za butle i do buzi. Tyle, ze bylo tam tylko 60ml i nie umiala na siedzaco tak mocno przechylic by jej lecialo, wiec wzielam ja na kolana i dalam pic. Kiedy myslalam, ze juz sie napila odstawilam butle na ławę, a ona znowu wstała podeszła do ławy i wzieła butlę i dalej ładuje do buzi. Wiec znowu ja wzielam i sie napiła. Czyli mamy 60ml wody wypite. Natomiast do herbaty w kubeczku z ktorego sobie popija dosypalam smecty i skubana nie chce juz ruszyc
A do tego ja coraz czesciej odwiedzam kibelek
A do tego ja coraz czesciej odwiedzam kibelek