reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Chyba wirus :eek:
Strzykawkę jak widzi to już płacze i się wije. Podałam tak smecte to się zrzygała :eek:
Właśnie przez sen podałam herbatkę i wypiła trochę.
 
reklama
Witam:tak::-)
Agutku życze wam dużo zdrówka:tak::-)

moja córcia śpi ostatnio bardzo ładnie do 8:tak: chyba już przeszły bóle ząbkowania:tak: pewnie niedługo wrócą:baffled:
 
Uśmiech prosze, na biegunke marchwianka, jagody, kleik ryżowy z wodą do przepajania. Życzę bardzo dużo zdrówka wszystkim chorym i źle czującym się.
 
Agutku życzę zdrowia malutkiej, okropne jest takie chorowanie.

Co do odwodnienia , myśmy to właśnie kilka dni temu przerabiali ( 2 razy wylądowaliśmy na ostrym dyżurze) . U nas była jednocześnie gorączka 40 stopni i straszna sraczka no i to cholerne zapalenie płuc. Mały nie chciał nic pić ani jeść przez 2 dni .Udało nam się jednak jakoś go uratować przed szpitalem.

Sprawdzaj Agutku pieluchy . Jeśli moczy pieluchy to nie ma się co martwić odwodnieniem, wszystko jest ok.
Koniecznie dawać pić. Przy wysokiej gorączce albo biegunce zapotrzebowanie dziecka to 50-100 ml płynu na kg masy ciała na dobę. Lekarka zabroniła podawać soczki tylko słaba herbatka z cukrem . Przy ostrej biegunce odwodnienie to czasem kwestia kilku godzin. Jeśli nie chce pić normalnie, z butelki albo z łyżeczki- spróbuj podawać strzykawką. Nawet na siłę. U nas strzykawka zadziałała. Myśmy poili małymi ilościami ale często ( dzięki temu można uniknąć zwymiotowania). Jechaliśmy 1 strzykawkę 12 ml co 10/ 15 minut. Lekarze mówili, że mały może nie jeść i tym przez powiedzmy 2 dni można się nie przejmować. Byle pił.

Na zatrzymanie rozwolnienia jeśli jest w stanie coś zjeść- marchewka z kleikiem ryżowym. Kleik rozrobić na wodzie a nie na mleku, można dosłodzić glukozą. Szybko zatyka. W aptekach można kupić ORS 200 Hippa. To jest kleik marchwiowo ryżowy do podawania w przypadku biegunki i groźby odwodnienia.Jedna butelka ma 200 ml. Można podawać na początku w zasadzie tylko to . Moje dziecko to piło i w ciągu w zasadzie 1 dnia udało się biegunkę zatrzymać. A do tego smecta. Lekarze mówili, żeby nie podawać mleka bo to tylko podrażnia żołądek.

Tyl rad z naszych doświadczeń.
 
Agutek My już wysłaliśmy do Was trochę zdrowia, niedługo powinno dotrzeć :-)
Współczujemy problemów zdrowotnych. Jak córcia miała 6 tygodni i biegunkę to dawałam jej kleik ryżowy i jagody.
 
Dziewczyny ja wiem, ze ona to powinna jesc, problem w tym ze ona nie chce jesc :-(
Skusila sie na mleczko w koncu, choc wiem, ze lepszy bylby kleik, ale niestety nie da sobie nic wlozyc do buzi. Potem znalazlam sposob na podanie ryzu z marchwia i troszke pojadla - musialam dawac rekami po prostu. No i napoj moge jej podac tylko tak, ze nalewam herbatke do swojego kubka i ona z niego pije.
Mamy jeszcze jeden problem - co uda sie jej cos do buzi wlozyc to wszystko jej sie cofa :-(
 
DzienDobry:-)

Agutek pisz, jesli możesz, co tam u Was, jak zdrowie małej

co do smecty, to podanie jej w większej ilości dziecku zawsze powoduje wymioty, tak mówił mi aptekarz, gdy kupowałam ją dla mojego chrzesniaka (a on ma 6 lat, a co dopiero taki maluszek), trzeba ja podawać po małej łyzeczce w odstepie co 5 min, wtedy może utrzyma sie w żołądeczku


Chyba zlikwidujemy Piotrusiowi jedną drzemkę:szok:, wasze dzieciaczki już tak sypiają, może to pomoże małemu przespać, choć połowę nocy:tak:
 
Hejo Babuszki :-)

ojoj Agutku :-( przesylamy moc pozytywnych fluidkow dla Tolci :tak: a jak moja miala biegunke to tez lekarz mowil ,ze nie podawac mleka :no: bo ono zawiera jakies tam "bakterie" i moze pogarszac :-(trzymam kciukaski za Was oby chorobsko poszlo precz :tak: moja tez nic nie chciala jesc to lekarz mowil ,ze nawet kilka dni niemusi jesc jak niechce tylko pic ,pic i jeszcze raz pic zeby sie nie odwodnila .

Ewelina a ile Piotrus spi podczas dnia?:confused:
 
reklama
Agutku, współczuję ale chyba nic innego nie wymyślę niż dziewczyny już napisały. Co do picia to może przez sen próbuj. Szymek na widok strzykawki z lekarstwem reaguje tak samo :-(
Zdrówka, zdrówka dziewczyny!
 
Do góry