reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
kasia - zazdroszczę super porządku, u nas wieczny bajzel:zawstydzona/y:

agutek - dziś też babcia karmiła Zosię bo ja od poniedziałku również do pracy, co prawda nie codziennie ale chciałam się przekonać czy zje od kogoś innego no i bez problemu:-)
 
Wiktoria dziś była jak aniołek. Wstałyśmy o 8.30. W dzień spałyśmy razem 2,5 godziny, i po 20ej córcia znów usnęła.
Córcia potrafi siedzieć sama bardzo długo, bawi się zabawkami i jest bardzo zadowolona. Nie dała się dziś oszukać i jak ją wołałam stojąc z tyłu, to odwróciła się tylko trochę i bardzo ostrożnie, żeby się nie przewrócić. Mój mały spryciarz.
 
ewa0381 - ale fajnie ze Twoje malenstwo juz siedzi moja jeszcze nie usiedzi ani chwilki (troszke to u niej dziwne bo z wszystkim sie spieszy), ale wszystko w swoim czasie

zrobilam wczoraj cos strasznego pozwolilam sie jej wyplakac tzn nie mogla zasnac. postanowilam ze nie pojde 5 min. po 2 juz chcialam isc a po 3 jak sie zrobilo cicho poszlam i Karolina w polsnie spojrzala sie na mnie z takim smutkiem. wiec ją ucalowalam i poglaskalam tak westchnela ze postanowilam nigdy wiecej:no::no::no::no:
 
Dzień dobry :-)

Dziś Piotruś ma usg brzuszka.. A ponieważ ma być "na czczo", czyli jakieś 4 godziny przed nie powinien jeść, wstałam o 4 i dałam mu butlę.. Zjadł i śpi dalej :happy: A ja nie mogę, bo wstrętny komar co chwilę zbliżał się do mojej twarzy i rozbudzał mnie tym wstrętnym bzyczeniem :wściekła/y: Wstałam w końcu, zrobiłam sobie kawę i siedzę.. i drapię się, bo w kilku miejscach się ten krwiopijca zdążył przyssać, kiedy karmiłam Piotrusia :wściekła/y:

Miłego dnia marcówki :-)
 
Dzień dobry :-)

malaga to miałaś poranek ;-) komarzyca dała ci popalić :sorry2:Powodzenia na usg :tak:

Ja czekam na teściową. Ostatnie dni jakie spędzam przed pójściem do pracy w domu i zamiast intensywnie przebywać z córcią to ja muszę się od niej separować, żeby przyzwyczaiła się do babci..:baffled:
 
Wiatam:-)
ale mnie wczoraj głowa bolała poszlam spać o 21:30:szok:
Natalka spała dzisiaj do 9:-D mąz wstała o 7 i dał jej butle:-)
 
reklama
ewa0381

zrobilam wczoraj cos strasznego pozwolilam sie jej wyplakac tzn nie mogla zasnac. postanowilam ze nie pojde 5 min. po 2 juz chcialam isc a po 3 jak sie zrobilo cicho poszlam i Karolina w polsnie spojrzala sie na mnie z takim smutkiem. wiec ją ucalowalam i poglaskalam tak westchnela ze postanowilam nigdy wiecej:no::no::no::no:


Dzień Dobry

Gosiaczek masz rację, ja też nie pozwalam płakać Piotrusiowi.
Natomiast wkurza mnie mój mąż:wściekła/y:, bo on zawsze twierdxi : niech popłacze, to się zmęczy i zaśnie. A ja nie moge słuchać jak płacze i tak zawsze biore go na raczki. Mąż tym bardziej powinien, bo jest z nim najwyżej 1 h dziennie i jeszcze pozwala mu płakać:no:.

A tak poza tym , to dosc ładny dzien sie zapowiada.
 
Do góry