blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Mojemu Karolkowi w ogóle zabawki się szybko nudzą niestety... Najbardziej lubi jak się go nosi po mieszkaniu w pozycji pionowej. Mógłby być godzinami tak noszony. I jeszcze jak się do niego gada i śpiewa piosenki.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no właśnie muszę tak zrobić mam ładowarkę, ale do tych zwykłych bateri te w karuzeli są strasznie wielkie r20 chybaRoksi kup akumulatorki i ładowarke - będzie taniej ;-)
a potem przyda się do innych rzeczy - zabawek na baterie :-)
no właśnie muszę tak zrobić mam ładowarkę, ale do tych zwykłych bateri te w karuzeli są strasznie wielkie r20 chyba
ale u nas dzisiaj pogoda była bajkowa
u mnie też tak było i nic nie pomagało jedyny dobry sposób to czopek glicerynowy Natalka po 10 minutach zrobiła kupę gigant i wyszystko przeszłoDzień dobry wszystkim Mamusiom:-):-)
Ja z tą kolką nie wytrzymam, Wika wczorał sie męczyła godzinę i nawet wszystkie te leki które dostaje nie działały. Nie mogła sie uspokoić, nic nie pomagało, ani masaże, ani ciepła pielucha. A dodatkowo jeszcze od dwóch dni nie zrobiła "kupki" i przez to też ją mógł brzuszek boleć. Jak byliśmy w sobotę w szpitalu i powiedziałam lekarce że Wika nie robi "kupy" codziennie to powiedziała że nie ma powodów do niepokoju jesli karmię ją mlekiem sztucznym, ale dwa dni to juz chyba przesada. Jak dzisiaj nie zrobi to znów gnam do lekarza, przecież gdzie ma się to pomościeć w tych jelitkach. A może wy macie jakieś domowe sposoby na zrobienie "kupki" ?? Boje się że jak pojadę do lekarza to znów wypisza tony recept i nic nie pomoze.:sick::sick::sick:
blueberry a nie jest ci ciężko nosić Karolka?
Słuchajcie, moje dziecko łysieje . Ma dużo mniej włosów niż jak się urodził, a z tyłu i po bokach ma wytarte łysinki :-).