reklama
elahar
mama Madzi
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 875
hej!
elahar - to pracujesz już? bo pisałaś kiedyś, że od października wracasz
Tak wracam od października a od maja idę na wychowawczy ale zabrakło mi urlopu na 2 dni i muszę iść do pracy. To znaczy nie muszę bo mogłam wziąść wychowawczy ale mąż i tak ma urlopie siedzi w domu więc ja sie wyrwałam. Przy okazji jak zwykle trafiłam na imprezkę w pracy więc luzik
Aga u nas nocnik tez juz od jakiegoś czasu stoi w domu ale służy do zabawy. Jak sie ociepli to już konkretnie zabiorę sie za naukę korzystania z niego ale jeszcze nie wiem jak.
Aga moja Wika ma pamera ale na początku ja sadzałam tak co godzinke i mówiłam że jak zrobi siku to będą grały teletubisie i bedziemy bic brawo, i jak tam nasikała i zaczeły grac to sama zaczeła sobie bic brawo i tak zostało, teraz woła sisi i jej wyciągam nocnik, ale pamper musi byc, bo czasami zapomina zawołac albo jej sie zwyczajnie nie chce
dziewczynki ale był super film na polsacie, normalnie ogladałam jak zahipnotyzowana- a teraz usnąć nie mogę, odechciało mi sie spać
dziewczynki ale był super film na polsacie, normalnie ogladałam jak zahipnotyzowana- a teraz usnąć nie mogę, odechciało mi sie spać
A
Agutek
Gość
Cześć :-)
młoda obudziła się z płaczem i megakatarem :-(Oby nam się nie rozchorowała znowu i to na długi weekend :-(
Na taką naukę nasze dzieci są jeszcze za małe
Teraz musisz ją nauczyć przede wszystkim siedzenia na nocniku - bo nie wszystkie dzieci chcą, a potem zakumania, że tam robi się siusiu i kupkę, żeby potrafiła dać sygnał kiedy chce się załatwić.
Moja mimo, że woła to i tak jeszcze nadal jsika w pampersa. Co któreś sikanie daje znać. Także biega w pieluszce dalej
młoda obudziła się z płaczem i megakatarem :-(Oby nam się nie rozchorowała znowu i to na długi weekend :-(
a ja dziaiaj kupilam nocniczek tylko niewiem zupelnie jak sie do tego nocnikowania zabrac jak Wy to robilyscie dziewczyny? mam puszczac odrazu mala bez pampka zeby czula jak cos zrobi?
Na taką naukę nasze dzieci są jeszcze za małe
Teraz musisz ją nauczyć przede wszystkim siedzenia na nocniku - bo nie wszystkie dzieci chcą, a potem zakumania, że tam robi się siusiu i kupkę, żeby potrafiła dać sygnał kiedy chce się załatwić.
Moja mimo, że woła to i tak jeszcze nadal jsika w pampersa. Co któreś sikanie daje znać. Także biega w pieluszce dalej
Witam!
Do wolnego jeszcze tylko 8 godzin :-)
Nam lekarka powiedziała że jak w pupie nie chcemy mierzyć, bo się boimy....to należy w pachwinie, bo te pomiary są tak dokładne jak pod pachą. Ten nasz do ucha pokazuje co chwile inną temperaturę.
Do wolnego jeszcze tylko 8 godzin :-)
Jak wy mierzycie dzieciom temperaturę?
Nam lekarka powiedziała że jak w pupie nie chcemy mierzyć, bo się boimy....to należy w pachwinie, bo te pomiary są tak dokładne jak pod pachą. Ten nasz do ucha pokazuje co chwile inną temperaturę.
A
Agutek
Gość
Bo z tymi do ucha tak jest, że trzeba bardzo dokładnie trafić w punkt, żeby pokazał właściwą temperaturę. Czytałam przed kupnem termometru wypowiedzi mam i właśnie pisały, że co chwilę pokazują im te do ucha inne wskazanie.
Lajla83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2006
- Postów
- 7 210
Witam:-)
ja już mam majówkę córcia zaczęła płakac w nocy ok 1 zabraliśmy ją do naszego łóżka i do 7 spala z nami jestem połamana i wszystko mnie boli to pierwsza noc kiedy młoda spała z nami;-)
po 10 przyjedzie moja mama i zabierze Natalkę na spacer a ja najchętniej poszłabym spać no ale okna czekają na mycie
Tolciu i Karolku życzę zdrówka
ja już mam majówkę córcia zaczęła płakac w nocy ok 1 zabraliśmy ją do naszego łóżka i do 7 spala z nami jestem połamana i wszystko mnie boli to pierwsza noc kiedy młoda spała z nami;-)
po 10 przyjedzie moja mama i zabierze Natalkę na spacer a ja najchętniej poszłabym spać no ale okna czekają na mycie
Tolciu i Karolku życzę zdrówka
Lajla83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2006
- Postów
- 7 210
moja lubi mierzyć temperature więc wskazania są dobre ale na początku sobie nie pozwalała i co chwilę była inna temperatura mam jeszcze końcówkę do mierzenia na czole i pokazuje temperaturę pokojowąBo z tymi do ucha tak jest, że trzeba bardzo dokładnie trafić w punkt, żeby pokazał właściwą temperaturę. Czytałam przed kupnem termometru wypowiedzi mam i właśnie pisały, że co chwilę pokazują im te do ucha inne wskazanie.
DZIEŃ DOBRY
Tolciu zdrówka kochanie
Karolek jak tam kropki??
wika jeszcze chrapie wiec mam chwile na BB. My już mamy weekend, niedługo na plac zabaw sobie pójdziemy. A ja jej mierze normalnie w pupie, nawet sie nie kręci przy tym, wiec spoko. Mielismy kupować ten do ucha i nawet mi di głowy nie przyszło żeby przeczytac opinie na necie, ale w końcu i tak go niekupilismy.
Miłego dnia wam życzę
Tolciu zdrówka kochanie
Karolek jak tam kropki??
wika jeszcze chrapie wiec mam chwile na BB. My już mamy weekend, niedługo na plac zabaw sobie pójdziemy. A ja jej mierze normalnie w pupie, nawet sie nie kręci przy tym, wiec spoko. Mielismy kupować ten do ucha i nawet mi di głowy nie przyszło żeby przeczytac opinie na necie, ale w końcu i tak go niekupilismy.
Miłego dnia wam życzę
reklama
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Dzień dobry.
Ja to w ogóle nie wierzę tym elektronicznym termometrom. No ale co zrobić, jesteśmy na nie skazani :-).
Kropek już nie ma, tylko takie brzydkie rumieńce. I na pleckach delikatne kropeczki, trzeba się dobrze przyjrzeć. Mam jeszcze taką teorię, że na buzi może być faktycznie od słońca, a na plecach potówka. Tylko nie wiem skąd rzadka kupa (dzisiaj też była). Może od zębów?
A ja dalej chora. Nie mam siły się dzieckiem zajmować, a muszę ;-). Dobrze, że mąż wcześniej dzisiaj wyjdzie z pracy. Zaraz chyba zadzwonię odwołać rehabilitację :-).
Ja to w ogóle nie wierzę tym elektronicznym termometrom. No ale co zrobić, jesteśmy na nie skazani :-).
Kropek już nie ma, tylko takie brzydkie rumieńce. I na pleckach delikatne kropeczki, trzeba się dobrze przyjrzeć. Mam jeszcze taką teorię, że na buzi może być faktycznie od słońca, a na plecach potówka. Tylko nie wiem skąd rzadka kupa (dzisiaj też była). Może od zębów?
A ja dalej chora. Nie mam siły się dzieckiem zajmować, a muszę ;-). Dobrze, że mąż wcześniej dzisiaj wyjdzie z pracy. Zaraz chyba zadzwonię odwołać rehabilitację :-).
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 303 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 107 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 85 tys
Podziel się: