reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Przypomniało mi się jak wczoraj puszczałam filmiki mojej córci z jej udziałem. Trzymałam ją na kolanach żeby dobrze widziała a ona zachodziła się ze śmiechu i pokazywała palcem na siebie :-) Pewnie śmiała się z drugiego dziecka co biega i też się śmieje. :-)
 
reklama
Namówiłam męża na parasolkę...przekopałam allegro i moim typem jest Wasz Jane - agutek i blueberry;-)
ale za drogi:baffled:my chcemy taki tani do 200 zł.
Jest na allegro jeden używany, ciekawe za ile się sprzeda...
 
ee.. no to 50 zł w tą czy w tą ;-)

ja powiem szczerze, że od kiedy mamy parasolkę to nie chce mi się już wyciągać casualplaya :sorry: po prostu z parasolką mi łatwiej i szybciej ;-) ale oczywiście nie tak wygodnie...

moje dziecko poszło właśnie spać bez kolacji...a poprzedni posiłek był o 15.00 :eek:
 
kuku jestem po pracy:-)
mi też już za bardzo nie chce mutsy wyciągać:no: nie jeździłyśmy nim chyba z 1,5 miesiąca:szok::szok::szok:

Fredzik za ta pogodę to.....:angry:
 
agutek - no niby 50 zł to nie dużo, ale jak chłop się ledwo zgodził to każdą złotówkę będzie ciężko przeforsować:baffled:

to ciekawe kiedy Tola zgłodnieje:confused:

u nas od kilku dni kolacja wygląda tak: mniejsza porcja kaszki niż zwykle do tego kanapka z czymś, ona je kanapkę a ja daję kaszkę. Zjada wszystko:happy:

roksi - pewnie mutsy się przyda dopiero na jakąś górską wyprawę...
 
reklama
Do góry