Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[blueberry77]

blueberyy - ale poważnie brzmią te Twoje badaniamasz jakieś zalecenia ku nim??? wszystko w porządku?
ostatnio to się chyba przebadałaś na wszystkie strony:-)

Ostatnio faktycznie sporo miałam badań - badania okresowe do pracy, badania zlecone przez ginekologa pod kątem tabletek no i tą tomografię. Co do tomografii, to zdarzają mi się silne bóle głowy, a ponieważ mam "obciążony wywiad rodzinny" to mnie pani neurolog skierowała na to badanie. Po prostu chcę to kontrolować na wszelki wypadek :-). A że mam abonament w Lux-Medzie, to korzystam .

 

[blueberry77]

Ja zapowiedziałam mężowi, że nie ma mowy o drugim maluszku, dopóki Piotruś nie prześpi całej nocy

A nie lepiej wstawać do dwóch, a potem mieć spokój?

 

[madzikm]

blueberry - aaaa no to przebadaj się od stóp do głów w ramach abonamentu:-)

fajny napis pod suwaczkiem

 

[blueberry77]

fajny napis pod suwaczkiem

Reklama dźwignią handlu
Może go zmniejszę trochę ;-)

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

A nie lepiej wstawać do dwóch, a potem mieć spokój?

Ja myslę, że skoro nawstawałam się do pierwszego, to w nagrodę drugi będzie śpiochem

a napis może być, rzuca sie w oczy, ale za duzy nie jest

 

[blueberry77]

a napis może być, rzuca sie w oczy, ale za duzy nie jest

Bo już go zmniejszyłam . Teraz jest w sam raz .

 

[dysia77]

Pokaze Wam moja kochana zlosnice. To zdjecie bylo robione na jej pierwszych urodzinkach. Adusia jest pierwsza z lewej na zdjeciu, obok jej kolezanka.

 

[elahar]

ja daję z masłem i twarożkiem lub np. mięskiem ze słoiczka Gerbera, wkładam np. do miseczki i sadzam ją w krzesełku i wtedy zjada.

czasem dostaje do ręki i chodzi z nim, ale oczywiście wtedy jak spadnie to wybrudzone jest, ale co tam, sprzątnie się ;-)

Z tym chodzeniem w czasie jedzenia u nas jest tak samo. Jak jej daje coś ugryźć to od razu idzie i jak zje to znowu przyjdzie do mnie ugryzie i idzie dalej. Nie ma mowy o jedzeniu na siedząco, chyba , że u mnie na kolanach.

Ja myslę, że skoro nawstawałam się do pierwszego, to w nagrodę drugi będzie śpiochem

a napis może być, rzuca sie w oczy, ale za duzy nie jest

Tak podobno jest, że jak jedno dziecko wymęczy to z drugim nie ma problemu U niektórych to sie sprawdza.

dysia ja jednak wychodziłam bo u nas to sie bardziej sprawdzało. Po prostu szybciej przestawała płakać jak mnie nie było. Ale ja jej długo samej nie przetrzymywałam i nie trzymałam sie sztywno tych zasad. Udało sie po 3 dniach. Teraz zasypia sama w swoim pokoiku od 6 miesiąca ale są dni, że też mnie woła żeby się przytulić. Trwa to chwilę i jak ją odłożę, wychodzę a córcia wie że ma zasnąć. Aha ma zawsze swojego misia dla towarzystwa :-)

 

[blueberry77]

Dysia, śliczna czarnulka . Podobna do mamy :-). I wcale nie wygląda na złośnicę :-).

 

[dysia77]

No to dzisiaj zaczynamy kuracje....juz sie boje co to bedzie......
Blueberry Ada jest naprawde kochanym dzieckiem ale jak sie zlosci to normalnie jakby w nia cos wstapilo....wyje w nieboglosy. Wytrzymam jakos....mam nadzieje. Trzymajcie kciuki. Skoro tylu rodzicom sie udalo to nam tez sie musi udac....
I jeszcze raz dziekuje wszystkim za rady