Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[elahar]

Dzień dobry

U nas ponuro ale bez deszczu więc na spacer idziemy.
Urodziny Madzi wypadają w Wielki Piątek więc przekładamy na niedzielę ale i tak część prezentów dostanie trochę później bo chrzestni nie dojadą.

Ewelina ja akurat 13 bym sie nie przejmowała bo dla mnie jest szczęśliwy ale wiem, że wiele ludzi nie lubi tego dnia. W szpitalu czekałam na poród tydzień i dłużyło mi się strasznie więc życzę twojej siostrze szybkiego rozwiązania.

A z rozmiarówką dla dziecka to u nas tez rozpiętość od 74 do 86 zależy od firmy.

 

[blueberry77]

Dzień dobry :-).

blueberry - u nas też rozmiar 86 ma mały zapas, a Zosia się drobniejsza wydaje od Karolka. Jak tam rozwój firmy?

A dziękuję, coś tam się ruszyło . Ale ceny mam najniższe na Allegro, więc bez rewelacji.

ja juz nie wiem o co chodzi z tymi rozmiarami
z early days to nosi jeszcze nawet na 74cm, aczkolwiek zaczynaja sie robic male...a

No, Early Days i Cherokee są dość duże. My mamy spodenki z Cherokee 80 cm i trzeba było zwężać w pasie, bo spadały :-).

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

Elahar, dla mnie "13" tez nie jest pechowa, urodziłam sie 13-tego ( X ), ale większość ludzi jednak omija ten dzień,

u nas próbuje wygladac słoneczko zza chmur, ale nie wiem co ze spacerkiem, bo Piotrus kicha, oby sie nic nie rozwinęło, bo nie będzie mógł kuzyna odwiedzić

 

[Lajla83]

Elahar, dla mnie "13" tez nie jest pechowa, urodziłam sie 13-tego ( X ), ale większość ludzi jednak omija ten dzień,

u nas próbuje wygladac słoneczko zza chmur, ale nie wiem co ze spacerkiem, bo Piotrus kicha, oby sie nic nie rozwinęło, bo nie będzie mógł kuzyna odwiedzić

ja też jestem z 13 Kwietnia:-) i niw uważam że 13 jest pechowa a 18 urodziny wypadły mi w wielki piątek

 

[malaga]

no ja sobie nawet nie wyobrazam, ze mialabym szefostwu mowic o moich planach macierzynskich nikt o tym u nas nie mowi :-) takze malaga masz fajna sytuacje w pracy :-) u nas sie oznajmia po fakcie, ze jest juz sie w ciazy

Nie mówiłam o planach ;-) Po prostu od słowa do słowa.. moja koleżanka rzuciła coś tam, ze jestem chuda (nieprawda ), ja na to, że przed ciążą byłam szczuplejsza, dyrekcja natomiast, że po każdym dziecku coś zostaje :-) Ja zażartowałam, żeby nie straszyła, bo chciałabym jeszcze kiedyś... ;-) A ona na to, że pewnie, że trzeba, i to jak najszybciej, póki z wprawy nie wyszłam, i dla dzieci lepiej, jak niewielka różnica wieku jest, itd. :-)

U nas dziś też deszczowo..

Do tego od kilku dni się dołuję, bo mnie w okolicy migdałków dziwnie pobolewa, do tego mam takie uczucie, jakbym tam napuchła, a zewnętrznie raczej nie widać, żeby coś się tam działo.. Robiłam badanie krwi i w miarę wszystko dobrze wyszło.. Od tamtej pory próbuję się dostać do mojej lekarki, ale ciągle nie ma miejsc Dopiero na jutro się umówiłam.. Ciekawe co powie.. Pewnie dostanę skierowanie do laryngologa.. I znów trzeba będzie czekać...

Na domiar złego, zamiast sobie to jakoś przetłumaczyć, to mnie jakaś panika ogarnia, myśli o raku, śmierci... Koszmar..

Jakby co to chyba prywatnie pójdę, bo wcześniej się psychicznie wykończę

 

[elahar]

Do tego od kilku dni się dołuję, bo mnie w okolicy migdałków dziwnie pobolewa, do tego mam takie uczucie, jakbym tam napuchła, a zewnętrznie raczej nie widać, żeby coś się tam działo.. Robiłam badanie krwi i w miarę wszystko dobrze wyszło.. Od tamtej pory próbuję się dostać do mojej lekarki, ale ciągle nie ma miejsc Dopiero na jutro się umówiłam.. Ciekawe co powie.. Pewnie dostanę skierowanie do laryngologa.. I znów trzeba będzie czekać...

Na domiar złego, zamiast sobie to jakoś przetłumaczyć, to mnie jakaś panika ogarnia, myśli o raku, śmierci... Koszmar..

Jakby co to chyba prywatnie pójdę, bo wcześniej się psychicznie wykończę

Malaga nawet nie myśl o złych rzeczach tylko idź do lekarza, zrób wyniki i się uspokoisz. Wszystko będzie dobrze.

Mi ostatnio też przytrafiają się przykre rzeczy. Niedawno poparzyłam palce i prawie złamałam palca u nogi a wczoraj wylałam na siebie wrzątek, całe szczęście byłam w jeansach i nic się bardzo nie stało. Zła jestem na siebie strasznie bo to wszystko przez mój pośpiech.

Dzisiaj byłyśmy na spacerze 2 godzinki. Madzia mi usnęła i musiałam ją wydźwigać na 4 piętro (zresztą jak co dzień) żeby pospała jeszcze w domu. I śpi już 2,5 godzinki tak jak ją zostawiłam na łóżku.:-)

 

[Lajla83]

a moja dzisiaj spała mało:-( godzinkę teraz czekamy na koleżankę Natalci ma przyjść się pobawić zobaczymy co z tej zabawy wyjdzie bo ostatnio był płacz

 

[malaga]

Malaga nawet nie myśl o złych rzeczach tylko idź do lekarza, zrób wyniki i się uspokoisz. Wszystko będzie dobrze.

Dzięki elahar za pocieszenie ;-) Strasznie dużo osób z mojego otoczenia umiera na raka.. pewnie stąd ten mój paniczny strach..

 

[elahar]

Dzięki elahar za pocieszenie ;-) Strasznie dużo osób z mojego otoczenia umiera na raka.. pewnie stąd ten mój paniczny strach..

Takie sytuacje na pewno przygnębiają ale tym bardziej badania rozwieją wątpliwości i uspokoją. A że jesteś młoda to nie ma co się za bardzo zamartwiać. Trzymaj się.

 

[madzikm]

agutek - zastanawiam się nad podawaniem Zosi Sinlacu skoro nic nie przytyła tak długo, a to ponoc kaloryczna kaszka, czu zauwazyłaś przyrost masy u Toli po tej kaszce?