reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Sluchajcie,mam pytanko odnosnie smoczkow!Hania ma aventu,ale sie zastanawiam czy nie zmieniac jej na inne smoczki co jakis czas,zeby sie tylko do jednego nie przyzwyczaila!i tak sie zastanawiam na jaki?nie wiem jakie sa najlepsze zeby potem nie bylo problemu ze zgryzem!chociaz niby te dzisiejsze smoki juz nie powoduja wad zgryzu,ale mimo to sa inaczej profilowane!i dlatego nie wiem czy skusic sie na taki wyprofilowany-nie bedzie przynajmniej z buzki wypadal,czy na taki jak avent ma lub wisienka nuby-walcowaty!
a Wy jaki macie?
 
reklama
bogda - ja mam jeden aventu i jeden taki splaszczony...ale nic ci nie doradze, bo Olivce dalismy smoka pierwszy raz dopiero 4 dni temu:tak:i na razie oba jednakowo wypluwa:-D

a my dzisiaj bylismy z Mala na 5-cio godzinnej wyprawie:szok:towarzyszylysmy tatusiowi, ktory robil sobie tatuaz:-)Olivke mialam w chuscie i przespala grzecznie caly czas z jedna przerwa na karmienie - usiadlysmy sobie na laweczce i nawet jej z tej chusty nie musialam wyjmowac, ladnie nas zakrywala i czulam sie bardzo komfortowo:tak::-)super sprawa!:-)
 
Natalka ma smoczek Canpolu okrągły niestety często jej wypada:baffled:
My dzisiaj też cały dzień na spacerku:-) pogoda super:-)
 
My mamy smoka NUK-a, ale nie mam żadnej wiedzy na temat smoczków, bo nigdy się tym nie interesowałam :-p
Po prostu jak byłam w szpitalu to pielęgniarka powiedziała, że mała ma dość silny odruch ssania i przydałby się smoczek, więc mąż zszedł na dół do apteki i kupił taki...i tak już zostało :-)
 
My mamy Canpola, taki spłaszczony (symetryczny) :happy: Ale Piotruś rzadko ma go w buzi, od początku nie chciał, więc go nie uczymy :happy:
 
my mamy spalaszczony i aventu
aventu Tristanowi pasuje a ten drugi wypluwa
niestety bez smoka rzadko zasypia


fajna sprawa z ta chusta tigger jak bym dluzej karmila to tez bym sobie taka sprewila
a mozesz zrobic sobie fotke z Oliwka w chuscie i pokazac na zamknietym jak wygladacie

My dzisiaj caly dzien na zakupach
mezus dostal bonusa i zonka musiala go wydac:-D
co prawda w wiekszym wymiarze te ciuszki ale przeciez musze w czyms chodzic zanim schudne;-)
 
ewa co tam u was słychać?


Mieliśmy dziś gości i jestem padnięta, tyle sprzątania i pieczenia. Narobiłam się, tylko nic nie mogłam spróbować - jestem na diecie, ale nie odchudzającej:-) . Wiktoria ma alergie pokarmową, tylko nie wiadomo na co, napewno na mleko i jego przetwory:szok:, na czekoladę. Jak zjem coś zakazanego to zaraz ma krostki na buzi. NArazie moje główne pożywienie (bo nie jedzenie) to suche wafle i woda, ale za to chudnę w oczach - szkoda, że nie w d....:laugh2:


Moje dziecko dzisiaj przeszło samo siebie :rolleyes:
Zasnęła po 21, a na karmienie obudziła się dopiero o 4.30. :szok:
To się jej jeszcze nie zdarzyło...i chyba nie muszę pisać w jakim stanie były moje cycusie :-p:-D

Agutek - też kiedyś przeżyłam te cudowne chwile, kiedy Piotruś spał od 21 do 4.30 :-)

Ja takich chwil nie pamiętam:-)

A ostatnie noce są koszmarne.. Potrek śpi od ok. 21 do 1-2, a potem się zaczyna stękanie i płacz, godzinna drzemka i znowu i tak do rana :sick: Próbuję dociec z czego to..

Wiki na dobre usypia ok.22ej, budzi się o 00:30, potem ok.3ej - 4ej. Jak zaczyna popłakiwać (boli ją chyba brzuszek) to wyciągam cyca:-) , przysuwam się do niej i... idę spać, a Skarbeczek uspokaja się - ssie pierś i przestaje - potrafi tak długooo - bawi się:-D Jak ją wezmę do karmienia w nocy to już zostaje ze mną w łóżku.

Ja od dziś męczę Piotrusia opaską - konieczność niestety, bo uszka coraz bardziej odstają - ciągle mu się podwijają :baffled:

Nie wpadłam na ten pomysł:laugh2: Wiktoria lubi odginać sobie uszy, to by utrudniło jej zadanie:laugh2:

My dzisiaj caly dzien na zakupach
mezus dostal bonusa i zonka musiala go wydac:-D
co prawda w wiekszym wymiarze te ciuszki ale przeciez musze w czyms chodzic zanim schudne;-)

ja liczę na to, że w końcu wróce do wagi wyjściowej. Po porodzie siostra kupiła mi spodnie i niestety nie zmieściłam się w nie, a teraz są dużo za duże:happy: , aż miło... Niestety jeszcze mi trochę zostało.


Dziewczyny, może założymy wątek - dzieciaczki u lekarza?


Ucze Wiktorię mówić - powtarza ma, la, bu, ba, ma, me itd. ale mówi też EBA:happy: , a miało być oczywiście EWA, ale do tego też dojdziemy.:laugh2:
 
reklama
Dzień dobry :-)

Wiki na dobre usypia ok.22ej, budzi się o 00:30, potem ok.3ej - 4ej. Jak zaczyna popłakiwać (boli ją chyba brzuszek) to wyciągam cyca:-) , przysuwam się do niej i... idę spać, a Skarbeczek uspokaja się - ssie pierś i przestaje - potrafi tak długooo - bawi się:-D
Ja też tak robię, jak nad ranem Piotrusia brzuszek boli :tak: Uspokaja się, przysypia, postęka i w końcu robi kupkę ;-)
 
Do góry