reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

nie biore:no: bo lekarz kazał mi zacząć od 8 tyg. po porodzie
Aha, bo myślałam, że już bierzesz, a organizm często przy nich tak reaguje.
Pozostają więc chyba dwa wyjścia - albo nie skończyły ci się jeszcze odchody poporodowe, albo dostałaś @. Tak mi się wydaje...

Mnie od 2 dni pobolewa podbrzusze. Tak co jakiś czas czuję ból, a potem na jakiś czas przechodzi. Mam nadzieję, że to jeszcze nie zapowiedź @ :no:
 
reklama
My chcieliśmy z mężem porozrabiać, ale córeczka chyba się skapnęła co robimy i zaczęła sie tak pruć, że szok. Trzeba będzie kiedyś babcie wykorzystać :) Nie straszcie, zy wy juz dostajecie @. Myślałam, że trochę dłużej będziemy wolne od @. :(
 
Ja myślę, że to jednak od przytulanek roksi ;-)

Ja byłam dziś u ginki i po badaniu też mi poleciało troszkę bardziej krwistego śluzu..

A tak wogóle to ginka stwierdziła, że wszystko jest w porządku :-)

Zważyłam się przy okazji, jak za czasów ciążowych ;-) :-) 53 kg, czyli 4 kilo więcej niż przed ciążą :tak: I bardzo mi to odpowiada :-) Żeby tylko te bioderka się zjechały i brzuszek jeszcze trochę zmalał...
 
No to dzień dobry :-)

Wiecie, ja już nie wiem jak dotrzeć do mojego dziecka :-D
Wczoraj po kąpieli było karmionko i córcia oczywiście przy cycusiu zasnęła, odłożyłam ją do łóżka, a ona od razu oczy jak 5 zl nie ma zamiaru żadnego spać :baffled:

Tak marudziła aż do następnego karmienia, po czym na chwilę przysnęła - kilka minut - i znowu marudzenie, aż w końcu płacz, bo ona spać nie będzie :no: I tak do północy :eek:

Na szczęście potem ładnie spała i na dobrą sprawę obyłoby się bez karmienia, bo na chwilę zakwiliła i zasnęła dalej, ale wolałam ją przystawić do cycka, że lepiej spała.

Zastanawiam się jak ją nauczyć, że trzeba zawsze po kąpieli spać :confused: Jest karmienie w ciszy, wygaszone światło, a ona i tak aktywna... Może jednak to nie jest jej pora i nie ma sensu ją zmuszać?
 
agutej ja mam calkim podobnie
Tristam po kapieli zasypia na pol godziny a potem sie budzi i lezy z oczkami wielkimi i nie w glowie mu spanie
tylko ze on nie placze tylko sie gapi:-D :-D

a moze te nasze dzieci to nocne marki:confused: :-D :-D
 
wiesz, jeżeli jest to jej pora spania to nie mamy z nią żadnego problemu - kładziemy do łóżeczka i ładnie sama zasypia...

ale jeśli to nie jest jej pora to nie ma mowy o tym, żeby zasnęła - będzie krzyczeć, a w końcu i płakać...

lada dzień przyjdzie karuzelka, to może spróbuję zastosować jeszcze ten patent...może on na nią jakoś zadziała, że zaśnie?

jednak ostatnio poważnie się zastanawiam czy jest sens kłaść ją między 20 a 21, jeżeli kategorycznie widać, że to jest faza aktywności córci, a nie spania? ona gotowa do spania jest jednak bardziej miedzy 22 a 23...

znajomi kąpią synka dopiero koło 22 własnie po to by później chodził spać...chcą go tego nauczyć, aby np. mogli z nim spokojnie wychodzić na jakieś imprezki do znajomych, żeby nie gnać o 19 do domu, bo musi być kapiel o 19;30...może to i dobry pomysł?
 
u mnie 3 dzień krwawy także jestem już pewna na 100% że to @:wściekła/y: i to chyba od tego że moja córcia idzie spać o 20 a wstaje na karmienie o 4, 5:szok: u nas z zasypianiem nie ma problemu kąpiel jest o 19 i zaraz po kąpieli do łóżeczka spać karmienie to zależy jak wypadnie czasami przed kąpielą czasami po:tak:
aha od 2 dni jestem konsekwentna i po jedzonku w nocy odkładam córcie do łóżeczka:-)
 
reklama
u mnie 3 dzień krwawy także jestem już pewna na 100% że to @:wściekła/y:

współczuję, aczkolwiek podejrzewam, że lada chwila czeka to każdą z nas :sick:

aha od 2 dni jestem konsekwentna i po jedzonku w nocy odkładam córcie do łóżeczka:-)

gratuluję ;-) :-D


Ja się jeszcze zastanawiam czy córcia się z deka nie rozregulowała przez to, że przedwczoraj jak była z mężem to zasnęła przy nim o 18 i już nie miała zamiaru się obudzić :no: Tak smacznie spała, że przeszła obok kąpiel, a potem o 4 nad ranem się obudziła i już chciała się bawić :eek:
Może to przez to tak się wczoraj działo?
 
Do góry