reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Cześć kobitki. Mu już po spacerku, synuś śpi :-).

U nas będzie karp, barszcz z uszkami (robionymi), sałatka ze śledzia, kompot z suszonych owoców - to takie typowo wigilijne dania. A poza tym szynka gotowana w domu, sos tatarski domowy, sałatka jarzynowa, sernik, makowiec. I nie wiem co jeszcze :-).
 
reklama
Ja właśnie skończyłam sałatkę jarzynową i galat :tak:
Jutro mąż robi karpia, a ja rybę po grecku i więcej nie robimy :-p

Ciasta nie piekę, po prostu dzisiaj kupiłam i tyle. Nawet nie świąteczne :-D
Upiekę chyba tylko jutro muffinki, bo to w godzinkę można mieć gotowe, a smaczne jest.

Jutro i tak jedziemy do moich rodziców, więc zabieramy to ciasto i karpia ze sobą, a reszta będzie na miejscu :tak:
A pojutrze do teściów i żarełko też będzie ;-)
 
A co to jest galat?


Taki prawdziwy, typowy galat to galaretka z mięchem zrobiona na nóżkach ;-) Do tego trochę warzyw i gotowe.
Ale ja nie lubię tego "nóżkowego" mięsa więc razem z moją mamą zmodyfikowałyśmy to. Gotujemy pierś z kurczaka, potem dodajemy warzywka by zrobić wywar. Jak wszystko jest miękkie to wyciągamy to i dodajemy żelatynę, a mięsko z warzywkami i jajkiem układamy w literatkach i potem zalewamy tym wywarem z żelatyną :tak:
To takie danie na drugi dzień świąt, nie na Wigilię ;-)
 
Hehe też znam nazwę zimne nóżki :tak: tyle, że po mojej modyfikacji to nóżek tam zero :-D

Spadam karmić młodą i potem na spacer (nie chce mi się :rolleyes:)
 
Niech te Święta tak wspaniałe
będą całe jakby z bajek,
niechaj gwiazdka z nieba leci,
niech Mikołaj tuli dzieci,
biały puch niech z góry spada,
niechaj piesek w nocy gada,
niech choinka pachnie pięknie no
i radość będzie wszędzie!

Życze Wam zdrowych,spokojnych i bardzo rodzinnych Świąt.

 
reklama
Witam świątecznie!!

widzę, że staracie się kulinarnie:-), ja upiekłam tylko snickersa, i tak nas nie bedzie całe święt ai Wigilię, prześpimy się tylko w domu:-D

Zosia ma już malutki katar. Niestety ja będę musiała jutro szukać jakiegoś lekarza bo mam wrażenie, że poszło mi na tchawicę i ciężko mi oddychać. Choinka jeszcze nie ubrana bo jest szansa na ładniejszą. Porządki nie dokończone z wiadomych względów. Prezenty jutro położę gdzie trzeba :wink:

powiem Wam, że te kilka dni w domu z Zosią już zaowocowały....pokazuję obrazek kota i kaczki, mówię "miau" i patrzy zawsze na kota!, to samo z psem. Inne zwierzęta narazie obce :wink:
Koordynacja wzrokowo - ruchowa doskonalona codziennie - sama zakłada kółka na palik!!! a ja daję upust zapędom pedagogicznym 8)
 
Do góry