reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

madzikm my dajemy popróbować praktycznie wszystkiego:-) ostatnio Ignac wyjadł mi marchewkę z rosołu razem z makaronem, jadł też kawałek drożdzówki, ciastka, jak jem kanapkę to mu daję gryza:-D mój siostreniec jak miał 8 miesięcy to zjadł ogórka kiszonego połowę i nic mu nie było:-) Ja robię zawsze w niedzielę taki rodzinny obiad i młody dostaje wtedy danie 3 składnikowe: osobno ziemniaczki (te co my) posiekane mięsko, i surówka (marchew lub buraczki, brokuł itp.) ma wszystko oddzielnie a nie taka za przeproszeniem breja;-)
My na gwiazdora ( moj jest z zachodu) kupimy jakiś drobiazg, pewnie taką szmacianą książeczkę, bo i tak ulubionymi zabawkami ignaca są: pudełka, papiery, plastikowe kubki w które wrzuca wszystko, puszki... oczywiście najpierw sprawdzam czy nie jest niebezpieczne i zawsze pod moją kontrolą.
Ostatnio czytałam gdzieś że zabawki edukacyjne mają sens u dziecka co najmniej rocznego, więc dopiero wtedy dostanie coś takiego jka szczeniaczek uczniaczek itp
 
reklama
Ja dzisiaj dałam Karolowi taką małą kromeczkę chleba. Wciągnął prawie całą, tylko trochę rozmamłanych okruchów zostało. Ale jak mu się znudziło takie zwykłe jedzenie, to potraktował ją jak kartkę papieru - podarł, pougniatał w rączkach... A potem zjadł :-D. No cóż, brudne dziecko to szczęśliwe dziecko :-D:-D:-D
 
Córa dziękuje cioteczkom ;-)

blueberry mąż mierzył tempkę i jest 37,9 już po odjęciu 5 kresek. Ponoć normalnie się bawi i jest radosna. Zobaczymy co będzie dalej.

Co do jedzenia to moja nie "żebra" ;-) naszego. Więc spokojnie możemy jeść. Wczoraj wszamała całego biszkopcika - chyba jej smakował :tak:

Zastanawiam się czy nie zacząć troszkę częściej jej gotować, tylko problem w tym, że mi się nie chce. Niby z mrożonek mogłabym jakieś obiadki porobić, ale jakoś mi chęci brak. Leniuch ze mnie i tyle :-p
 
Witam
Ja dzisiaj wreszcie jestem wyspana bo Madzia spała od 20.30 do 7.30. Cud jakiś..:tak:

Agutku życzymy Tolci zdrówka i wszystkiego najlepszego
Prezenciki moja córcia dostanie od chrzestnych bo już zapowiedzieli ale od nas też , tylko pewnie jakiś drobiazg na razie bo i tak wszystko się szybko nudzi. Najlepsze zabawki na obecną chwilę to plastikowe łyżki, pudełeczka papierowe chociaż na te musze uważac bo potrafi ugryźć kawałek i szamać w buzi.:tak: Gazety też są na topie
 
reklama
Do góry