Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[ewa0381]

JA tylko na chwilę i biegnę do córci,bo zotała z babcią.

No więc, widzę że Agutek już szaleje na forum od rana.

A my z Wiktorią wstałyśmy o... uwaga... o 10ej. Nie wiem co jej się stało, może to nadmiar wrażeń po wczorajszym dniu. Trochę się rozszalałam i nakupiłam córci zabawek, nie wiedziała na co ma się patrzeć.

Odezwę się jak będę miała chwilę.

 

[bogda]

Witajcie zakatarzone,
Ja chyba tez do was przylacze!chociaz jeszcze moj nos nie bardzo sie moze zdecydowac, a czym sie leczycie?sa jakies niezawodne srodki dla zakatarzonych mamus karmiacych cycusiem?a jak Wasze dzieciaczki?nie przeszlo przeziebienie na nie?

 

[elahar]

Witajcie zakatarzone,
Ja chyba tez do was przylacze!chociaz jeszcze moj nos nie bardzo sie moze zdecydowac, a czym sie leczycie?sa jakies niezawodne srodki dla zakatarzonych mamus karmiacych cycusiem?a jak Wasze dzieciaczki?nie przeszlo przeziebienie na nie?

Ja właściwie oprócz gorących herbatek i soczków nic nie stosuje bo u mnie nie jest aż tak źle. Da się wytrzymać;-)

 

[Agutek]

A ja od ponad roku nie chorowałam Mówi się, że ciąża osłabia organizm kobiety i należy uważać, bo łatwo złapać jakieś badziewie, a mnie w ciąży nic nie złapało (a zawsze chorowałam 2 razy w roku - październik/listopad i styczeń/luty). Na razie też mnie nic jeszcze nie łapie i oby trzymało się z dala


A wam zdrówka życzę. Pijcie dużo herbatki z cytrynką, z sokiem z malin, z miodem i grzejcie się pod kocykiem (o ile da się przy małych dzieciach ;-))

 

[miloku]

Witajcie zakatarzone,
Ja chyba tez do was przylacze!chociaz jeszcze moj nos nie bardzo sie moze zdecydowac, a czym sie leczycie?sa jakies niezawodne srodki dla zakatarzonych mamus karmiacych cycusiem?a jak Wasze dzieciaczki?nie przeszlo przeziebienie na nie?

ja jestem na antybiotykach , angina ropna mne dopadla i narazie niuniek nie zlapal i oby tak zostalo.staram sie trzymac od niego z daleka puki mezus nei jest w pracy i chyb ajeszcze w sobote zostanei w domu a moze i niedziele bo si ena silach na czuje .

 

[miloku]

A ja od ponad roku nie chorowałam Mówi się, że ciąża osłabia organizm kobiety i należy uważać, bo łatwo złapać jakieś badziewie, a mnie w ciąży nic nie złapało (a zawsze chorowałam 2 razy w roku - październik/listopad i styczeń/luty). Na razie też mnie nic jeszcze nie łapie i oby trzymało się z dala


A wam zdrówka życzę. Pijcie dużo herbatki z cytrynką, z sokiem z malin, z miodem i grzejcie się pod kocykiem (o ile da się przy małych dzieciach ;-))

oby choroby trzymaly sie z daleka , tak tzrymac
wlasnie siedze pod kocykiem ale zaraz musze sie zwlec bo do lekarza po kolejna dawke antybiotyku musze sie wybrac :-(

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

JA tylko na chwilę i biegnę do córci,bo zotała z babcią.

No więc, widzę że Agutek już szaleje na forum od rana.

A my z Wiktorią wstałyśmy o... uwaga... o 10ej. Nie wiem co jej się stało, może to nadmiar wrażeń po wczorajszym dniu. Trochę się rozszalałam i nakupiłam córci zabawek, nie wiedziała na co ma się patrzeć.

Odezwę się jak będę miała chwilę.

Powiedz co kupiłaś, bo jak ja wchodzę do sklepu dla dzieci, to dostaje oczoplasu i w sumie na nic sie nie mogę zdecydować,

A w sprawie zasmarkania, to pije herbatki, biorę rutinoscorbin i witaminki dla mam karmiących, a maluch mam nadzieję, że sie nie zarazi bo na cycusiu jest:-)

Pozdrowionka, szczególnie dla Miloku (oby Tristanek sie nie zaraził)

 

[Lajla83]

ja jestem na antybiotykach , angina ropna mne dopadla i narazie niuniek nie zlapal i oby tak zostalo.staram sie trzymac od niego z daleka puki mezus nei jest w pracy i chyb ajeszcze w sobote zostanei w domu a moze i niedziele bo si ena silach na czuje .

miloku wsółczuje anginy ropnej, jest okropna, miłam jakieś 3 lata temu gardło strasznie boli mnie tak bolałao, że plułam do miseczki, bo nie mogłam śliny przecinąć przez gardło:sick: angine dostałam, bo w nocy wstałam i napiłam się z lodówki zimnego Kubusia był środek lata 30 stopni na dworze, a ja w łóżku z miseczką i gorączką

 

[tigger]

witam mamusie:-)ja tez zakatarzona

zauwazylam, ze przeziebiam sie wtedy, kiedy karmie mala w nocy
a ze ostatnio zaczela sie znowu budzic...to zakatarzona chodze non stop:-(

masz racje roksi, do dobrego sie czlowiek latwo przyzwyczaja ;-)
ale trudno, i tak sie ciesze, ze budzi sie w nocy tylko raz

a my dzisiaj juz na zakupkach bylysmy:-)we wtorek jedziemy juz do Polski, wiec trzeba sie bylo wyposazyc na jesien;-)
przy okazji mezowi koszul dokupilam
ciekawa jestem jak sobie poradzi z praniem i prasowaniem przez 1,5 miesiaca

 

[Sandi]

hejo :-)

Widze ,ze Agutek wrocila po udanym wypadzie;-) ale Ci to dobrze ja juz sie niemoge doczekac takich duuuzych zakupow ale czekam az pojade d Pl bo tu jakas dziwna mode maja i ciezko mi cos dorwac coby mi sie podobalo

Roksi to Natalka juz przesypia cale noce mojej jak narazie zdarzylo sie to tylko raz jakos ja szczegolnie przestawialas ,ze w nocy sie nie je?? czy tak poprostu?? ja juz sie niemoge doczekac jak przespie cala noc a co do spania wogole to ostatnio mam jakies problemy z zasypianiem wczesniej niz o 1w nocy nie usne a rano wygladam masakrycznie jak sie mala zbudzi :sick: