reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

dziękuję ewelinko:tak:

ciągle mam wątpliwości czy to ospa...kilka kropek na pupie i 2 na nóżkach, zachowanie w porządku, 0 temperatury...
nie mogę mieć wizyty tylko do izolatki wchodzimy w przychodni;-)
 
reklama
u Piotrka zaczęło się też bardzo niewinnie, w piatek miał jedną krostke na szyji i myślałam, że to potówka, potem pojawił się pęcherzyk na rączce, a w sobotę miał kilka krostek na brzuszku, a w nocy z sob na niedz dopadła go gorączka,

niestety my przeżyliśmy ospę bardzo, teraz cieszę się że będziemy mieli to z głowy, ale jeszcze boję się o przeziębienie, żeby nic nie złapał, bo teraz taki słabiutki
 
poszła kupka:-) pomaglowałam Majkę na kolanie przycisnęłam kolana do brzuszka poszły dwa bączki i znów przycisnęłam i zaczęło lecieć;-)
oczywiście narobiłam paniki że znów zielona:zawstydzona/y: a tu zapalam więcej światła a kupeczka żółciutka śliczniutka:tak: przy mojej lampce nocnej kupki wyglądają na zielone:sorry::sorry::sorry::ninja2:
 
Hej :-)

Madzik, ja pamiętam jak sama miałam ospę - zaczęło się od jednej czerwonej plamki z maleńkim pęcherzykiem w środku.

Karol dzisiaj obudził się o piątej i marudził, że go brzuszek boli. Nawet sobie zażyczył nocnik, ale kupy nie było :confused2:. Kręcił się chyba z godzinę, a potem pospał jeszcze do 7:40. A ja musiałam wstać o 7:00 :-(.

Wczoraj wieczorem mnie zabił tekstem :-D
- Zakochałem się
- W kim???
- Z mamą
:-D:-D:-D
 
Bluu ale teks ci synek zapodał wow
Roksi super że kupka juz była jakie opowieści o baczkach heheh ale widac masaże jej potrzebne bo pisałaś ze położna też wytarmosiła i pomogło
i wieczorne wyjście na msze chyba dobre i mały czas tylko dla was chyab ze wszyscy idziecie

madzik niby jak teraz to już bedzie z głowy ale cierpienia jest sporo
 
cześć kobitki, ale nam się pogoda zepsuła, wiatrzysko u nas jak nie wiem i przyniosło ulewę... makabra, dobrze, że dotarłam do chałupy, bo by nas nieźle zmoczyło ;-)
 
ja obiad zrobiłam zdeczko ogarnełam mieszkanko
i za godzinę do pracy wybywam

Maks wczoraj pół dnia przespał antybiotyk go z nóg zwalił dziś pełen energii
Zuza w domu bo babci amogła ją zabrac ale az o 6 30 rano a mi budzik nie zadzwonił :szok::szok:wiec nie poszła bo teściowa sie bardzo spieszyła

pogoda ochydna ciemno sie nagle zrobiło tylko pod kołderkę wskakiwać a tu do pracy trza iśc
 
reklama
Do góry