reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Kaskada zdrówka dla Was:tak:
Soppana ja w szpitalu nie mogłam się załatwić:sorry: masakra jakaś a byłam tam 10 dni:szok: oczywiście mówiłam że nie ma problemu bo by mnie nie wypuścili ale jak wróciłam do domu to od razu wszystko się uregulowało:tak:
Ewelina też widziałam tą reklamę:szok::-D w sumie to nie wiadomo śmiać się czy bać:confused2:
Madzikm wcinałam już surowe jabłko kilka dni temu:tak: spróbuje pieczone bo dawno nie jadłam;-)
 
reklama
Kaskada zdrówka dla Was:tak:
Soppana ja w szpitalu nie mogłam się załatwić:sorry: masakra jakaś a byłam tam 10 dni:szok: oczywiście mówiłam że nie ma problemu bo by mnie nie wypuścili ale jak wróciłam do domu to od razu wszystko się uregulowało:tak:
Ewelina też widziałam tą reklamę:szok::-D w sumie to nie wiadomo śmiać się czy bać:confused2:
Madzikm wcinałam już surowe jabłko kilka dni temu:tak: spróbuje pieczone bo dawno nie jadłam;-)
a ja nie wiem jaka to reklama kto mi wyjaśni ????
moje w łózkach już są
 
Agatulka juz w łózkach:confused2::szok::szok::szok:, moje się dopiero kąpie:eek:

Roksi ja tez oszulałam w szpitalu, że sie załatwiłam po porodzie;-), a po prostu nie mogłam, po powrocie do domku pierwsze co, to usiadłam na kibelek:-D:-D
 
Agatulka juz w łózkach:confused2::szok::szok::szok:, moje się dopiero kąpie:eek:

Roksi ja tez oszulałam w szpitalu, że sie załatwiłam po porodzie;-), a po prostu nie mogłam, po powrocie do domku pierwsze co, to usiadłam na kibelek:-D:-D

mi te jabłka w 1 dobie od razu pomogły heheh po każdym porodzie ale nei powiem na swoim Tronie to co innego :pP

tak ostatnio wprowadziłam zasadę o 20 kąpiel i czytanie bajeczki i kimamy
nieraz szybciej kąpiel robie i 20 30 śpią :szok::szok:
 
Agatulka Lidl reklamuje maseczki ochronne:szok: takie co cała Ukraina w nich chodzi:szok:
Ewelina ja najpierw miałam ubikacje na końcu korytarza więc stresowałam się że mała płacze:confused2: później miałam na przeciwko moich drzwi od sali ale znów był stres bo sala jednoosobowa i ktoś może wejść, dziecko samo:sorry:

moje dziewczyny też już śpią:tak:
 
cześć
mój mały też juz śpi
z tymi maseczkami to szok....
co do wyporóżniania poporodowego to ja po porodzie dostąłam czopek i musialam niestety go wziąć, mimo że tuż przed cesarką dostałam też na wypróżnienie, ale nie miałam i tak problemu, problem raczej był z głową, bo wymyśliłam sobie, że mi sie szef rozwali jak będe cisnać... ale na szczęście nic sie nie stało :D
 
hej dziewczyny
ja znowu mam tyly
i nawet nie nie bede sciemniac ,ze nadrobie :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
czasu brak , mlody znowu kolejne zeba wypycha , to jzu 4
mezus chory
ja juz lepiej
szkola wzywa a my na walizach
oj ja to zawsze z tymi przprowadzkami sobei wymysle hihih
ale zeby maz sie nei pomylil , farblelam sie na czarno :)))
siora blondi a ja czarna wiec wymowki nei ma hehehehehhe

ja dzisiaj prezentacje zaliczylam i mialam dowiedziec sie weynikow ostatniego egzaminu ,ale neistety nei bylo. przed prezentacja tak sie zestresowalam ,ze prawie tam zemdlalam. ciezko zrobic to przed polska publicznoscia a co dopiero przed angielska . wrrr ale spoko , jakos dalam rade
uffff
uciekam poczytac troche i lulac
milej nocki :)))
 
reklama
Ignaś dziś w domu, zrobiłam mu wolne, bo M kupił tą kolejke w biedronie i... już mu dał! Oczywiście zabawa od rana;-)nie było już mowy o pójściu do żłobka!
 
Do góry