reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
agatulka nie tylko dla mnie ;-)
któraś z dziewczyn popierała mnie w tej prośbie :p
a mi na serio kiepsko sie czyta takie rozciągnięte wyrazy

w moim poscie były 4 wyrazy gdzie na końcu dałam 3 literki
ale nie rozciągam tego specjalnie by komus dokuczyć Ja prostu często tak piszę

maluchy ciągle pełne energii nie mają ochoty w ogóle spać :szok::szok:
ale co się dziwić jak do 9 30 spały
 
jak dobrze być w domku:happy2: tęskniło mi się za marcówkami:-)
a więc tak odeszły mi wody hihi jak w filmie stanęłam i chlusnęło:szok: zadzwoniłam do doktora bo skurcze były nieregularne kazał jechać natychmiast do szpitala a on zadzwonił na oddział że jadę;-) podpięli ktg zbadali i na blok porodowy:tak: położna Jadzia ta sama co przy Natalce poznała mnie:-p przy przyjęciu rozwarcie było 3cm więc Jadzia zrobiła masaż i zrobiło się 5cm z tym że skurcze były słabe przyszedł doktor i zarządził 2 czopki a Jadzia znów masaż po czym tak mnie rozkręciło że zrobiło się 7cm:szok: do pełnego rozwarcia siedziałam pod prysznicem na piłce i umierałam:sorry2: czułam jak mała schodzi mi nisko w kanale rodnym:szok: wszystko było bardzo świadome i bolesne:sorry2: m pomagał masował:tak: na łóżku porodowym tym samym co rodziłam N. urodziłam na 3 kurczu partym i poczułam taką niesamowitą ulge:tak: pani doktor mówiła by położna nie nacięła ale okazało się że młoda idzie z rączką przy buzi:szok: więc jak określiła muszę uszczypnąć;-) mała dostała w pierwszej minucie 8 punktów ze względu na pępowinę owiniętą wokół szyi i rękę przy buźce później już same 10:tak: w sumie rodziłam 3godziny 45miut dużo krócej niż z N ale bardziej świadomie więc i boleśniej :sorry2: o godz 3 zostałam przewieziona na salę a o 4 o własnych silach poszłam pod prysznic i siadałam na pupie:tak: te dwa moje szwy nic mnie nie bolały i nie ciągnęły:tak: jeden już wyszedł:tak: śmigałam po oddziele jakbym nie rodziła:-)

jeśli chodzi o pobyt w szpitalu to znów trafiłam na tą samą salę i to samo łóżko:-p
żółtaczkę badają w u nas w 3 dobie (pierwsza liczy się zerowa) wcześniej nie było śladów na skórze:no: poziom 14 do wyjścia musiał być 12:wściekła/y: później wskoczyło na 16 ale doby zwiększyły się i norma była 14 młodą podłączyli pod kroplówkę z glukozą by więcej sikała i wydalała bilirubinę spadło na 15,8 następnego dnia 15,3 dalej pani ordynator stwierdziła że nie ma sensu kluć Majkę bo i tak skóra jest zabarwiona po dwóch dniach spadło do 14,6 i dziś dopiero 13,88 co nas kwalifikowało do wyjścia:tak: z lampą było tak że siostry mogły zabrać dziecko do opalania ale ja wkurzyłam się bo jak mała była pod kroplówką i jakoś tak poszłam do niej zajrzeć to płakał a akurat jedna siostra kąpała dzieci a druga była w bloku bo właśnie urodziło się dziecko a ta moja bida krzyczała:-( akurat tak trafiałam że tan bilibed miałam na noc:wściekła/y: ustawiałam budzik w telefonie by nie przespać co prawda nic by się nie stało ale powinna żółtaczka schodzić równomiernie:tak: wypompowana byłam strasznie:sorry2: może poszło by sprawniej gdyby nie to że bardzo dużo dzieciaków było z żółtaczką a mało sprzętu a my miałyśmy zalecone naświetlanie 10 -12 godzin Dziś zrobiło mi się troszkę przykro jak wychodziłam ze szpitala:sorry: bo w kocu 10 dni spędziłam i już każdą siostrę i położną znałam:tak: mój ginekolog odwiedzał mnie codziennie i tylko śmiał się że my już jak weteranki:-D ostatnie 4 dni przenieśli mnie na salę jednoosobową:tak:

Natalka przyjęła Maję super:tak: oczywiście wymieniły się prezentami Majka przyniosła dla Nati kuchnie Tefala a Nati pluszowego miśka:tak:

ale opowiadanko:cool2:
 
Blu nie bo mogły wejść dzieci od 12 rż a zresztą ja nie chciałam bo bałam się że będzie płakać za mną:-( m nagrywał mi filmiki i przynosił do szpitala a ja ryczałam w ostatnich dniach z tęsknoty:sorry2:
 
reklama
Do góry